Skocz do zawartości

Gregorius

Użytkownik
  • Postów

    833
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Gregorius

  1. To byly tylko 2% strat. To trzeba byloby rowniez uwzglednic transport paliwa do elektrowni. Tak wiec wychodzi na to samo. Ale paliwo do elektrowni moze sie rozlac, albo elektrownia eksplodowac i nie to nie tylko jadrowa.... Bardzo duze uproszczenie, bo gdyby wszyscy zaczeli jezdzic samochodami elektrycznymi to trzeba byloby znacznie zwiekszyc moce przesylowe istniejace sieci elektrycznej i wybudowac nowe elektrownie. Co do elektrowni jadrowych to sie zgadzam. No i co z tego, ze sa. Jak sam mowiles mozesz ladowac w tez domu, ale ile to bedzie trwalo? Autonomia samochodu elektrycznego jest caly czas duzo mniejsza niz spalinowego.
  2. Ale bez paliw kopalnych pradu nie bedzie!! Tak wiec ropa tak czy siak bedzie potrzebna do generowani pradu do ladowania akumulatorow elektrycznych samochodow. Jak gdzies powyzej udowodnilem calkowita efektywnosc energetyczna silnikow spalinowych i elktrycznych jest podobna. Po drugie czy mamy gotowe elektrownie i infrastrukture gotowa, zeby sprostac zwiekszonemu dramatycznie zapotrzebowaniu na energie elektryczna zeby ladowac akumulatory. Na to wlasnie potrzeba kolosalnych pieniedzy. Sa samochody elektryczne produkowane, ale zainteresownaie nimi jest prawie zadne. Wiatrak sobie mozesz postawic, ale bez subsydiow jest to nieoplacalne....Oprocz tego wiatraki powoduja dewastacje krajobrazu. przejedz sie przez Danie - setki wiatrakow szpeca krajobraz w nieprawdopodobny sposob. Temat biopaliw nie jest taki prosty, jak ci sie wydaje. Zamiana pol uprawnych produkujacych zywnosc, w pola produkujace rosliny uzywane do produkcji biopaliw spowoduje dramatyczna podwyzke cen zywnosci, a w regionach biednych jeszcze wiekszy glod.
  3. W Norwegii nikt ani o nowym sofcie, ani o problemach ze sprzeglem nikt nic wie. W Holandii i Czechach rowniez.... Tak wiec nie pisz o calym swiecie.... bo to grube naduzycie. viewtopic.php?f=3&t=131136&start=1000
  4. Zdaje sobie sprawe, ze jest to wskazanie zgrubne, ale interesuje mnie dlaczego wskazania komputera na wyswietlaczu i nawigacji roznia sie od siebie i dlaczego w przypadku wyswietlacze jest to zawsze 2.0 l/100km. Wyjasniam, ze chodzi mi o jazde na biegu ze zdjeta noga z gazu.
  5. Zauwazylem, ze przy jezdzie bez wcisnietego pedalu gazu np. jazda z gorki, wyswietlacz pokazuje chwilowe zuzycie paliwa na poziomie 2.0 l/100km, natomiast w nawigacji pokazywane zuzycie jezt rowne 0.0 l/100km. Ciekawi mnie skad ta roznica? Nawigacja jest fabryczna. Na dodatek srednie zuzycie paliwa jest identyczne, ale zawyzone o ok. 10% w stosunku do rzeczywistego. Czy jest mozliwosc kalibracji? W innych samochodach, ktorymi jezdzilem wskazania komputera przy takiej jezdzie zawsze byly rowne 0. Czemu w Subaru pokazuje 2.0 l/100?
  6. Swieta prawda!! Kupilem Forestera nieswiadom "problemow" ze sprzeglem. Jezdzilem normalnie, jak dotad jezdzilem innymi samochodami. Po przeczytaniu Forum, zaczalem stosowac sie do wskazowek i wtedy zaczely sie klopot. Forek zaczal mi gasnac przy ruszaniu itp. Po czasie wrocilem do normalnej jazdy i jezdzi sie dobrze.
  7. Gregorius

    Nawigacja.

    Twoj ekran wyglada podobnie, ale przyciskow rzeczywiscie nie ma......... :shock: U mnie jest taka jak na 16-tej stronie broszurki Forestera: http://www.subaru.pl/docs/brochures/2010/forester.pdf
  8. Nie przesadzaj. Mam Forester diesla od ponad 4 miesiecy. Nie boje sie jezdzic, w tym po dosc stromych i kretych drogach gorskich, a takze w korkach. Nie przypalilem sprzegla i nie mam (odpukac) zadnych innych problemow. Po sniegu jeszcze nie mialem okazji jezdzic, ale na pewno bede mial za pare miesiecy i jakos sie nie boje.
  9. Dziekuje, ale modelu MY10 w tej bazie nie ma, diesla tez nie znalazlem.....
  10. Z ciekawosci rozszyfrowalem numer VIN mojego Forestera i mam problem z 10-ta pozycja. U mnie jest G. Wedlug http://en.wikibooks.org/wiki/Vehicle_Id ... (VIN_codes)/Subaru/VIN_Codes#Plants_and_transmission_types G oznacza FHI Full-time AWD 5MT , ale ja mam skrzynie 6-biegowa czyli powinno byc L FHI Full-time AWD 6MT. Ten artykul Wikipedii nie ma tez silnikow diesla. Czy na europejskie rynki jest inny system kodowania VIN, niz na europejskie i stad ta roznica?
  11. Gregorius

    Nawigacja.

    To znaczy, ze mamy inne, choc podobne nawigacje....... :shock:
  12. Gregorius

    Nawigacja.

    A jaka masz nawigacje? U mnie sa przyciski obok ekranu. Mam Kenwooda FXDD07EF2.Mowisz tez, ze punkty posrednie na trasie sa w inny sposob wprowadzane. Wyglada na to, ze mamy inne nawigacje. Zobacz na obrazek na stronie 7 w instrukcji, ktora Ci wyslalem.
  13. Gregorius

    Nawigacja.

    No to gratulacje Wcisnij przycis INFO.
  14. Gregorius

    Nawigacja.

    Zauwazylem, ze przy jezdzie baz wcisnietego pedalu gazu np. jazda z gorki, wyswietlacz pokazuje chwilowe zuzycie paliwa na poziomie 2.0 l/100km, natomiast w nawigacji pokazywane zuzycie jezt rowne 0.0 l/100km. Czy ktos wiek skad ta roznica? W innych samochodach, ktorymi jezdzilem wskazania komputera przy takiej jezdzie zawsze byly rowne 0. Czemu w SUbaru pokazuje 2.0 l/100?
  15. Land Rover ma kiepska opinie, jesli chodzi o jakosc, nawet wsrod Anglikow.
  16. Straty przesyłu to 1 do 2%. Może już starczy bo obaj mamy rację, a dyskusja stała się mocno akademicka. Inna sprawa, że jak teraz doi nas branża paliwowa to jak wejdą auta elektryczne to będzie nas doić branża energetyczna - rachunek musi wyjść na zero . 2% strat czyli 98% sprawnosci. Nie doi nas branza paliwowa tylko panstwo. Ponad polowa ceny paliwa to wszelkiej masci podatki. W Norwegii 80% dochodow z wydobycia paliwa bierze panstwo. Uwazalbym z tym oskarzaniem o cale zlo na swiecie firm naftowych.
  17. Jesli mowa o sprawnosci to trzeba wliczyc jeszcze sprawnosc ladownia - ok 60% i sprawnosc silnika 95%. Czyli calkowita sprawnosc samochodu elektrycznego jest nastepujaca: 80% sprawnosc elektrowni * 60% sprawnosc ladowania *98% straty przesylu*95% sprawnosc silnika Zostaje nam 44% sprawnosci przy dosc optymistycznym zalozeniu, ze sprawnosc elektrowni cieplnej jest 80%. jesli uzyjemy sprawnosc starszej generacji elektrowni cieplnych na poziomie 60% to zostanie nam 33.5% ogolnej sprawnosci.. A to jest porownywalne ze sprawnoscia silnika spalinowego. Co do przegladow, to myslisz, ze hamulce nie beda sie zuzywaly, zawieszenie, itp. To troche bardziej skomplikowane i drozsze urzadzenie niz pralka i odkurzacz, ktore sie wyrzuca, jak sie zepsuje.
  18. W sumie ladan zabawka, bo to caly czas zabawka z plastku , a nie samochod. Zapomniales tylko napisac o cenie........... Podstawa wyboru samochodu nie jest tylko zuzycie paliwa, ale i ogolna ekonomia. Sam napisales, ze nowe baterie to 14 tys. zl , co 5 lat??? Tak sie sklada, ze wiekszosc tzw. zielonych technologii jest na razie oplacalna tylko i wylacznie dzieki subsydiom panstw np wiatraki. To musi sie po prostu oplacac i zapewniac funkcjonalne urzytkowanie. Jak na razie, ani sie nie oplaca, ani nie jest funkcjonalne. Pozyjemy zobaczymy.
  19. Tez mialem ten dylemat. Kupilem jednak Forestera. OBK byl w tym samym wyposazeniu jakis 10% drozszy i nie podobal mi sie bagaznik. Niby wedlug danych technicznych bagaznik wiekszy w OBK, ale funkcjonalnie mniejszy przez obly i sciety ksztalt tylu OBK ograniczajacy pakownosc. No i Forester bardziej sie podobal mojej lepszej polowie.
  20. Sprawnosc elektrowni cieplnych, wliczajac atomowe - bo tez sa cieplnymi elektrowniami, moze dochodzic nawet do 80%. Straty od oporow toczenia, powietrza, przekazywania mocy beda takie samo dla samochodow napedzanych silnikiem elektrycznym jak i spalinowym. Przy pojazdach elektrycznych trzeba jeszcze doliczyc straty na przesyle energii. Poza tym dochodzi do tego autonomia pojazdu. Jak ci sie rozladuja baterie, to bedziesz szukal gniazdka i je ladowal? Ile to bedzie trwalo. Mozna oczywiscie tez wymieniac akumulatory zamiast je na miejscu ladowac, ale tu dojda koszty skladowania dosc pokaznych baterii. Dodac trzeba jeszcze pokazny koszt utylizacji baterii, a ich zywotnosc nie jest zbyt dluga. Poza tym te wszystkie baterie nie nalaeza do zbyt ekologicznych. Samochod elektryczny to dobre rozwiazanie na samochod miejski, zeby pojechac do pracy, sklepu, odwizc dzieci do szkoly itp, ale jak na razie na pewno nie dlugie trasy. Nie szukaj spiskow i nie wierz wszystkiemu co publikuja w internecie. Akurat w tzw. zielone technologie to obecnie najwiecej inwestuja firmy naftotwe, a w zasadzie one juz przestaly sie nazywac naftowe, a energetyczne, bo inwestuje w wiele roznych galezi energetyki. Jezdzilem kiedys Civiciem Hybryda. Palil w miescie wiecej niz Accord Diesel. Jak wchodzil na obroty przy przyspieszaniu to mialem wrazenie, ze siedze w kokpicie samolotu odrzutowego - taki byl halas.
  21. Właśnie, ja też mam taką nadzieję, że mój następny Forester będzie już na prąd. Chyba, że lobby naftowe będzie nadal skutecznie hamować rozwój elektrycznej motoryzacji. :? A co ma lobby naftowe do hamowania elektrycznej motoryzacji? Przeciez prad, tak czy siak, trzeba wyprodukowac, a do tego potrzeba paliw. Prad sie z powietrza nie bierze.
  22. Mialem nieprzyjemnosc jezdzic jednym i drugim samochodem wypozyczonym w Polsce - oba z silnikiem benzynowym. Jesli mam wybierac miedzy dzuma i cholera, to wybralbym jednak Fabie. Ocena jest zawsze subiektywna, ale to Grande Punto mi nijak nie pasowalo. W Punto dobijal mnie przycisk otwierania bagaznika umieszczony na koncu kluczyka. Wsiadam do samochodu, przekrecam kluczyk, otwiera sie bagaznik.... Co za idiota umiescil ten przycisk w takim miejscu.
  23. Pewien moj znajomy powiedzial mi, ze nigdy nie kupi F samochodow tzn. (F)olkswagena, Forda, Fiata i FF (F....g French)
  24. W internecie znalazlem dwa testy porwnawcze Forestera - jeden polski, a drugi norweski. W polskim porownano Forestera, Tiguana, Outlandera i Koleosa http://www.auto-swiat.pl/wydania,Subaru ... 058,1.html W tym tescie wygral Tiguan przed Outlanderem i Kaloszem. Forester skonczyl na ostatnim miejscu. Kryteria porownawcze dosc nie jasne - raczej widzimisie autora decydowalo, albo kto dal wiecej za dobra opinie. W norweskim Forestera z Tiguanem i Kuga. O francuskim Kaloszu nikt tu jeszcze nie slyszal i szybko nie uslyszy, bo obowiazuje tu zasada, ze Fiata i francuskich samochodow sie raczej nie kupuje. http://www.bilnorge.no/artikkel.php?aid=35594 W norweskim tescie wygral na punkty Forester - 74.5 pkt na 100 mozliwych, przed Kuga 71 pkt i Tiguanem 69.5 pkt Oceniano: -komfort kierowcy -Przestrzen pasazerow -zachowanie na drodze asfaltowej -zachowanie w terenie -wlasciwosci silnika -zuzycie paliwa -bezpieczenstwo -standard wypozazenia -cene Tu sa prezentacje kazdego z samochodow razem z wynikami testow wg. powyzszych kryteriow. http://www.bilnorge.no/bildegalleri.php ... &aid=35592 http://www.bilnorge.no/bildegalleri.php ... &aid=35593 http://www.bilnorge.no/bildegalleri.php ... &aid=35594 Przegladajac polska prase motoryzacyjna odnosze wrazenia, ze wszystkie testy samochodow to artykuly sponsorowane. W polskim tescie zle oceniono Forestera za wlasciwosci jezdne, a w norweskim wypal duzo lepiej niz Tiguan, szczegolnie w terenie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...