wiesz co? chyba zaraz wsiądę do samochodu i wrócę do wawy żeby walnąć Cię torbą w ten zakuty łeb za takie gadanie... :roll:
ktoś mi wytłumaczy o co chodzi? bo ja się pogubiłem, dlaczego się tak wściekasz? przecież nic nie robię, śmieje się z siebie, że wystartowałem foresterem w KJS i z tego, że powinienem strzelić dacha, bo ten samochód się do tego nie nadaje, nie rozumiem dlaczego odbierasz to osobiście
Asia :?: :!:
Ty wyznajesz miłość :?:
-- 9 sie 2011, o 23:41 --
Ale szczerze żałuję, że mnie tam nie było w niedzielę....
to chyba nie było wyznanie bo Asia jest chyba na mnie dziś mocno cięta, tylko nie wiem czemu ;(
oj, my też żałujemy, a jedziesz do piaskownicy? bo jeśli nie to sami możemy sobie offroad zrobić tylko ja nie mam opon - mam nadzieje, że Asi się przydadzą