graża

W słowniku Intaka to takie soczyste przeklnięcie :wink: LOOL Tylko wiesz jakby co to używaj tego słowa tylko w towarzystwie starszych osób,bo przy młodzieży to obciach

W słowniku Intaka to takie soczyste przeklnięcie :wink:

jezu a gdzie to?

sie poprawie no.SI?

no to szuper:)piuntek jest good

bo Ci z Krakowa to mają kupe swoich wątków i nie wiedziałam gdzie sie wpisać,a tak se myślałam że jak już będziemy to sie spiknąć można

A byłeś kiedyś w kinie w Krakowie???!! no chyba ze ja o tym nic nie wiem...hmm..no właśnie

ja tam jestem pilotem jaguara :!:

Chciałam tylko powiedzieć że od czwartku pare dniów z Inatkiem będziemy w Krakowie.Moze ktoś na jekies piwko czy coś chciałby sie coś?Tak tylko pytam mała integracja?czy cuś

mam pytanie czy wogóle ktoś jutro będzie o 20 w plazie?czy mam se sama te kulki kulac??

ja chce być tą modelką!!!!!!!!!!!!moge sie nawet rozebrać :wink: Jestem blacharą o szerokim zakresie, więc moge pozować nawet do malucha.....hmmm....chociaż nie, bo jak na niego wejde to mi sie giery nie zmieszczą... :wink:

Nie,no z wami sie tu nie da rozmawiać.....odpimplajcie sie ode mnie :!: :!: :wink:

Oooo teraz to masz przerąbane, niech no Twoja noga(czy tez opona) stanie na ziemi Wielkopolskiej :!: :!: normalnie skrzywdze za tą "DU.."

Jeszcze raz dzię dzię dziękuje :wink:

Intak kochanie nie czytaj tego :wink:

Nie zrobie mu tego :wink:

ej no nie bądź ropucha!!!!!!!kulamy sie o 20 i już

Intak nie podlizuj sie..... no ja troszke puźno zauwazyłam watek moje życzenia dla Ciebie i małżonki są jednak nie mniej szczere :!: :!: zdrowia,szczęścia i żebyście już taaaaak dłuuugo i raaazem bez większych konfliktów se byli..a co PS:kurka nie zdąrzyłam Cie ostrzec przed tym i tamtym...trudno :wink:

Zapomniałam głowy i musiałam do domu pojechać :!: :!: PS:kulać mozemy i indywidualnie i grupowo, dużo miejsca jest

Barrry w niedziele Plaza!!!obowiązkowo. Kto sie chce pokulać zaprasamy:)

ej no kto mi zmienił avatara!!!!!!!!zabije

ach serce mi sie raduje wszystkim bardzo za życzenia dziękuje nieważne czy przez posta czy na priva z wszystkich jestem uradowana i szczęśliwa to bardzo ważny dla mnie rok to gorsze niż przeżyć termiczny szok mature i dyplom zdać musze za to moge nawet diabłu oddać dusze to taki sprawdzian co z wiekiem przychodzi każdy nań skazany kto tylko sie rodzi szczęścia i sił dużo mi życzcie a podziekuje jak moge..ślicznie (częstochowski rym mi sie troche nie wyszło ) Jeszcze raz wszystkim dziekuje, a szczególnie Intakowi, który musi wysłuchiwać mojego zgrzytania zębami.... PS:kiedyś to minie :wink:

Na moje szczęście to tylko forum(brak bezpośredniego kontaktu)więc rozbierać sie nie musze ufff...... A jeśli chodzi o te czary mary z datą, to musicie mi uwierzyć że mi sie paluszek omsknął...przy tworzeniu profilu.Sama byłam w szoku jak zobaczyłam przy niku 18lat...pomyślałam boże jak to smarkowato(od słowa smarkacz) brzmi,nie to co DWADZIEŚCIA..no i poprawiłam co trza było poprawić PS:jestem jeszcze w tym wieku kiedy lat sie dodaje, nie odejmuje :wink:

No przecież ja o mojej bibliotece właśnie pisałem... M. Szczoteczka to nie problem,ale czy dają tam świerze skarpetki?bo mi jakos zawsze ich brakuje

A pewnie, poczytam... A potem opowiem... Zapraszam na tajne komplety, codziennie między dziewiątą wieczór, a ósmą rano... (Szczoteczki do zębów nie musisz zabierać - jakaś nieużywana się znajdzie, jakby co... ) M. Yyyyyyyyy.....to ja już wole iść do biblioteki :wink: