romek_l

O! To, to, właśnie. A różnice pomiędzy pilotami są jakieś nieziemskie! Prawie 8 sek.! W wyścigu będzie pińć razy więcej dublowań niż dotychczas.

Zaległości: tyle Subaraków jak wczoraj rano ok. 8.00 na Puławskiej w W-wie to jeszcze nie zdarzyło mi się widzieć Więc zbiorowo pozdrawiam. Dzisiaj: pozdro dla kierownika niebieskiego czyściutkiego WRX ze świnką z tyłu, skręcającego w lewo z Puławskiej (kierunek W-wa).

Fachowo to się chyba nazywa relingi zintegrowane (może być przydatne w komunikacji ze sklepem )

Wydaje mi się, że ten oryginalny też jest robiony przez Thule. Subaru chyba nie robi bagażników. :wink: Ale fakt, że kupując u dealera, na bagażniku będzie chyba napis "Subaru".

Nikogo ostatnio nie lubi Szukajka została ostatnio wyłączona, żeby forum mogło jako tako funkcjonować.

Ale mieliśmy Hondy :razz: Parę miesięcy temu przesiadłem się z Accorda do Outbacka i... nie żałuję . Jeśli masz konkretne pytania - wal śmiało. Mogę porównać Accorda VI gen z OBK MY05, choć jak wspomniałem, Subaru jeżdżę niecałe 5 miesięcy (~12 kkm). Bezawaryjność zatem co najmniej taka jak w Hondzie. Koszty obsługi i utrzymania też na podobnym poziomie (np. usługi w ASO Subaru są tańsze niż w Hondzie, ale np. za ubezpieczenie i opony zapłaciłem więcej Nie miałem na razie potrzeby więc w tym nie pomogę W tym wypadku sięgnij głębiej na Forum, bo nie sposób wyjaśnić tego w jednym poście. Ja mogę tylko zgłosić typowe dla tego modelu ćwierkanie koła dwumasowego. Przyzwyczaiłem się już, a ponieważ oprócz tego sprzęgło działa bez zarzutu, to nie zwracam uwagi. Nie sądzę, żeby S-AWD w OBK sprawiał jakieś kłopoty. Wręcz przeciwnie :grin: To jest właśnie jedna z lepszych rzeczy w Subaru. Tego bać się nie musisz. Co do LPG to nie pomogę. Tarcze, klocki, olej nie są w Subaru z kosmosu więc dobry mechanik da radę bez problemu. Z poważniejszymi problemami pewnie lepiej do ASO lub doświadczonego w Subarakach mechaniora.

Z mojej i do tego osobistej strony dziękuję Dyrekcji za tego całkiem sporego posta, który przedstawia pokrótce strategię SIP. Całkowicie pomijając merytoryczną część, gratuluję odwagi i dość pionierskiego na naszym rynku i w tej branży, podejścia do użytkowników, czego przykładem jest ten dział na Forum. PS. To pisałem (zupełnie serio) ja, Jarząbek Wacław, trener II klasy. W zeszłym tygodniu nie mogłem, bo byłem chory :wink:

:shock: To może ta, którą ktoś z forumowiczów zamówił w SIPie parę miesięcy temu i do dzisiaj nie dotarła

A na "oko" fajny był. I z gwarancją... :cool:

Ot i sprawiedliwość!

...to co?

To w USA są dziurawe drogi?

Chodzi chyba o Vervę, która ma pistolety (chyba) granatowe, a to już blisko do czarnego :roll:

Ups. U mnie się otwiera :wink: Ja miałem drgania w przedziale 110-130 km/h ale bez względu na przyśpieszanie. Zrobiłem po prostu wyważenie z tzw. optymalizacją wszystkich 4 kół. Do tego potrzebna jest specjalna maszyna. Takie ustrojstwo ustala np. która opona powinna trafi na którą oś. U mnie zadziałało rewelacyjnie i dzięki temu pozbyłem się drgań kierownicy oraz delikatnego ściągania w lewo. Teraz nawet przy 180 km/h nawet nie drgnie :smile:

Czy te drgania pojawiły Ci się nagle czy taki efekt narastał od jakiegoś czasu? A może po zmianie opon? Ja miałem podobny problem zaraz po założeniu zimówek. Udało mi sie go rozwiązać tak: http://www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?p= ... ht=#999055

Aż taki cierpliwy nie jestem :wink:

Parę miesięcy temu dorabiałem kluczyk do OBK w ASO Koper w Warszawie. Też nie miałem blaszek i numerów od poprzedniego właściciela. Wszystko zostało załatwione na miejscu - docinanie kluczyka + wygenerowanie nowych numerów (po emailowym potwierdzeniu przez SIP). Trwało to co prawda trochę dłużej niż zakładałem, ale nie docinałem klucza na własny koszt i nie płaciłem za nowe numery. [edit]

Trochę się spóźniłem, ale jaki to podłokietnik? Masz jakieś fotki?

Tego się spodziewałem, choć tak po cichutku liczyłem, że np. emotorsport napisze: Bułka z masłem! Wala się u mnie w garażu jakiś "tempomat" od OBK. Wpadnij kiedyś to za XXX peelenów zamontujemy Dzięki chłopaki! :grin:

Zamarzył mi się. A właściwie, to od początku chciałem go mieć, ale tak się złożyło, że inne względy przeważyły i kupiłem wersję bez tego ustrojstwa. Poza tym mam wszystko, co jest mi potrzebne więc został tylko ten jeden dżinks. Czy jest w ogóle szansa na zainstalowanie tempomatu poza fabryką? Czy to jest bardzo skomplikowane i kosztowne? A może ktoś zakładał?

No to ciekawe, bo u mnie ten zapach zaczął się pojawiać po wymianie oleju i filtra :roll: Może to dobry trop. Daj znać czy objaw ustał po serwisie.

A jaki to konkretnie zapach? Bo ja od niedawna, co jakiś czas (czyli nie zawsze) czuję po zatrzymaniu zapach palonej gumy. Intensywność różna. Pierwszy raz pojawił się ten objaw po dłuższym przelocie do Austrii w góry. Potem już towarzyszył dość często. Czasami intensywniej czuję go z przodu, a czasami z tyłu. Myślę, że to mogą być opony, ale pewny nie jestem. Sprzęgło raczej odpada, bo zapach wyczuwalny jest również wtedy, gdy sprzęgło w zasadzie jest bez obciążeń. Czy opony często lubią śmierdzieć? Dlaczego wcześniej tego nie czułem? :roll:

Już miałem napisać, że Mondeo nie miało napędu 4x4, ale wygooglałem, że były takie egzemplarze! :shock:

To MOŻE być przyczyna. Podobno złe wyważenie tylnych kół objawia się właśnie drganiami z przodu, które przenoszą się.