Skocz do zawartości

Szczęka

Użytkownik
  • Postów

    117
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Szczęka

  1. Bo Motula to się kupuje na Łąkowej... Wiem, ale raczej żenua jest jeśli ASO nie posiada czegoś co jest wręcz dedykowane do danej marki. Jeśli chodzi o obecność właściciela podczas serwisowania auta to tylko raz miałem przypadek, że kolesie na wstępie powiedzieli, że nie lubią jak im się patrzy na ręce. Nie przyglądałem więc się natarczywie, ale pilnowałem obok. Podjechałem wtedy na ustawienie zbieżności w mojej poczciwej Audi B3. Koleś miał problem z ruszeniem nakrętki kontrującej, więc zaczął tłuc młotkiem od strony maski obijając przy okazji co popadnie. Jego argument - to i tak stare auto (nie ważne, że wypieszczone) więc można. Po chwili i tak skapitulował. Faktem jest, że przy obniżonej o 6 cm budzie trzeba się nieco nagimnastykować, ale jakoś w innym zakładzie nie widzieli żadnego problemu.
  2. Niestety i ja muszę potwierdzić zastrzeżenia co do ATZ. Bez numeru nadwozia ani rusz. Podstawowych części na stanie brak. Tak się składa, że też pytałem między innymi o filtr oleju. Jeśli już jesteśmy w temacie olejów to Motula nie posiadają. Pan z serwisu zaproponował Castrola RS, bo podobno producent taki zaleca. Jeszcze inna ciekawostka - potrzebowałem gumek do stabilizatorów. Przednie dostępne, niestety na sprowadzenie tylnych z Niemiec trzeba było tydzień czasu czekać. Po odebraniu ich nie wierzyłem własnym oczom, więc użyłem suwmiarki - identyczne jak na przód.
  3. Szczęka

    Daszek w GT kombi

    Nie wiem jak jest w <99, ale proszę masz tu zdjęcia mojego daszka. Jak widać wszystko elegancko przylega.
  4. Mnie również wszelkie zgrzytania, stukania, itp. doprowadzają do pasji. Słysze je nawet przy grającym radio, co już zakrawa o obsesję. No, ale do rzeczy. W moim przypadku rezonował któryś element konsoli środkowej. Przemontowanie całości rozwiązało problem. Mam jeszcze taki zwyczaj, że w przypadku nieskręconych sztywno ze sobą elementów przyklejam na ich łączeniu np. kawałki folii zabezpieczającej, czy taśmę do emblematów, które to skutecznie zapobiegają brzęczeniu.
  5. Miejsce: Łódź Bałuty, al. Włókniarzy. Czas: Późny wieczór. Sytuacja: Grupką aut, wśród nich ja z Mruczusiem (tak nazwałem swoje Subaru) jedziemy sobie grzecznie zatrzymując się w pewnym momencie na światłach. Zajmuję pole position obok stojącego po prawej Touarega. Widok czegoś basowo pomrukującego z wlotami powietrza na masce chyba podziałał na Jegomościa jak płachta na byka. Gdy tylko zaświeciło się pomarańczowe ruszył jak z procy. Konfrontacja: Z jedynki ruszyłem spokojnie, ale w momencie gdy zobaczyłem jakiego Touareg zrobił kangurka przy redukcji na wyższy bieg nie mogłem się powstrzymać od "skopania" go. Finał: Na następnych światłach powrócił już spokój.
  6. W zasadzie tylko autostrady, których mamy jak na lekarstwo, mieszczą się poniżej 4/5 skali niebezpieczeństwa. Reszta w przytłaczającej większości 5/5. Sam jeżdżę bez szaleństw, no czasem sobie depnę jeśli warunki pozwalają, ale szlag mnie trafia, kiedy zamiast obserwować co się dzieje wokół, rozpraszam uwagę na wypatrywanie dziur w jezdni.
  7. Szczęka

    Cos nie teges

    Bolą mnie ósemki Raczej czeka mnie chirurgiczne usunięcie :cry:
  8. Szczęka

    Pozdrawiamy sie :)

    Wreszcie i ja mogę kogoś tutaj pozdrowić po raz pierwszy :-) Dzisiaj w Łodzi na Włókniarzy przed Mickiewicza minąłem (z pozdrówkami rzecz jasna) pięknego zielonego GT-ka. Świnie na lusterkach oczywiście były. No to jeszcze raz pozdrawiam Kolego! Czasem widuje też w okolicach Pojezierskiej czerwonego GT na angielskich blachach. A tak to generalnie czuję się samotny w moich stronach. ;-)
  9. Szczęka

    Filtr przeciwpyłkowy w GT

    Kolego Mont, temat był niedawno wałkowany w tym wątku: http://www.www.forum.subaru.pl/viewtopic.php?t=128978 Samo założenie filtra nic nie da, jeśli wcześniej nie wydłubiesz zalegającej sterty suchej fauny z nagrzewnicy i z podszybia.
  10. Xionc spryskiwacz reflektorów możesz sobie podświetlić jeszcze, żeby było do kompletu. Ja przylutowałem żarówkę bezpośrednio do płytki, bo dorwanie pasujących oprawek jest w zasadzie niemożliwe. Toś mnie zaskoczył. U mnie też było to rozklekotane, ale nie sądziłem, że ten typ tak ma. W dodatku brakowało części spodu schowka. Naprawiłem to za pomocą maty do naprawy zderzaków i żywicy. Na koniec wyłożyłem wnętrze szarą wykładziną. Wygląda to teraz lepiej niż ori i z pewnością jest o wiele wytrzymalsze.
  11. Szczęka

    Stuki przy skrecaniu

    Pierwsze co mi przychodzi na myśl w takiej sytuacji to przegub zewnętrzny.
  12. Szczęka

    Filtr przeciwpylkowy

    W ASO, ewentualnie wysłałem Ci link na PW, gdzie mają to w cenie 45 zł.
  13. Szczęka

    Filtr przeciwpylkowy

    Odkręciłem jedynie schowek (kilka śrubek widocznych po uchyleniu klapy, jedna pod krawędzią z prawej strony i plastikowy klin po boku). Z początku planowałem ściągnąć też dolną część obudowy, ale zdecydowanie za dużo z tym dłubaniny jak na sam montaż filtra.
  14. Racja, ale tylko za pierwszym razem. Ruchomego elementu przycisku nie trzeba oddzielać od obudowy. Pozostawiamy go w pozycji ON, przez co żadne sprężynki i dźwigienki nie wystrzelą podczas wydłubywania płytki.
  15. Czyli reasumując, zawracać sobie tym głowę? U mnie jest podobnie. W pewnym wąskim zakresie obrotów, w okolicach 2000, słychać takie rzężenie przy odpuszczeniu gazu. Tak nawiasem to Imprezka wydaje całą gamę ciekawych, naturalnych dla niej dźwięków, niespotykanych w innych autach.
  16. Szczęka

    Filtr przeciwpylkowy

    Dzisiaj z pomocą nożyka do tapet i mini szlifierki wyciąłem zaślepione miejsce. Trochę się trzeba przy tym nagimnastykować, ale samo cięcie obudowy idzie już na szczęście łatwo. Wyczytałem gdzieś, że do wersji z klimą nie da rady zapakować filtra, bo przeszkadzają jakieś rurki. Rzeczywiście są tam takowe, ale w niczym nie zawadzają. Filterek wchodzi w gniazdo bez mydła. Od dołu uszczelniłem obudowę paskiem z gąbki i zabezpieczyłem filtr przed wysunięciem się blaszką wkręconą w fabryczne otwory. A żebyście widzieli ile liści i igieł było nawbijane w nagrzewnicę! Wydłubałem tego dosłownie kilka garści. Teraz mnie nie dziwi dlaczego szyby parowały. Mam nadzieję, że tylko to było przyczyną.
  17. Wszystkie przyciski mają kolorowy filtr światła, więc zapodaj białe żarówki.
  18. Szczęka

    Filtr przeciwpylkowy

    No tzd zasłużyłeś na "pomuka", bo od paru dni szukałem tej instrukcji :-) Kupiłem filtr kabinowy i dopiero podczas próby montażu wyszło na to, że producent go nie przewidział. Nie mam niestety uszczelki i zaślepki, ale to zastąpi się zestawem styropianowy klocek + Power Tape.
  19. Ad. a. Wskaźnik paliwa i temperatury podświetlane są jedną W5W, natomiast obrotomierz i prędkościomierz trzema T5. Koniecznie zastosuj niebarwione, ewentualnie zielone, o czym niżej. Jeśli chodzi o konsole to barwione T5 (kolor dowolny) po jednej do zapalniczki i popielniczki, a także dwie sztuki do nawiewów. W przyciskach siedzą 0,6W. Nie znam ich symbolu, ale to są te najmniejsze dostępne. Siedzą w gumowych oprawkach, z których będziesz musiał je delikatnie wydłubać i analogicznie nawinąć nowe. Polecam posłużyć się ostrą pęsetą. Ad. b. Niebarwione (bo białe to to nie jest). Blaty zaopatrzone są w zielony filtr, więc i tak będzie świeciło na zielono, albo na "kupowato" jeśli użyłbyś czerwonych żarówek :-P Podobnie jest ze wszystkimi przyciskami konsoli. Możesz sobie jedynie zmienić kolor podświetlenia pokręteł/suwaków nawiewu, popielniczki i zapalniczki. Ad. c. Nowe żarówki na pewno poprawią jakość podświetlenia, szczególnie niebarwione. Diód nie polecam, gdyż słabo emitują światło na boki.
  20. W moim GT99 ten przycisk jest podświetlany na stałe, a właściwie to dopiero od dzisiaj zaczął, bo go naprawiłem. Jeśli chodzi o jego demontaż to okazał być się mniej skomplikowany niż u Kolegi wyżej. Wystarczyło wypiąć z klipsów ażurową ramkę konsoli, dzięki czemu mamy dobry dostęp, aby chwycić przycisk od dołu palcami i wydłubać go. Żaróweczka kosztowała mnie 90 gr.
  21. Też się zastanawiałem nad nadaniem temu bright'owi dodatkowej funkcjonalności. Myślałem o podciągnięciu podświetlenia do schowka podłokietnika póki jest zdemontowany. Tak przy okazji wśród wiązki kabli odpowiedzialnej za sterowanie lusterkami znalazłem dodatkową dwu pinową wtyczkę. Podłączyłem woltomierz, pomanipulowałem tu i ówdzie, ale żadne napięcie się na niej nie pojawiło. Zwierać wolę nie próbować. Orientujecie się co to takiego?
  22. Zapomniałem o niej wspomnieć. Oczywiście ją też odkręciłem, bo trudno było przeoczyć. Kombinowałem dalej i jakoś sobie poradziłem w końcu. Zaraz pod konsolą środkową są jeszcze dwie śruby trzymające tunel. Aby się do nich dobrać trzeba energicznie ściągnąć panel mieszka skrzyni biegów poczynając od tyłu - tutaj zadziałałem techniką ryzyk - fizyk, nie mogąc się doszukać żadnych śrub. Przy okazji zaintrygował mnie pewien element. Mniej więcej pod końcem opuszczonej dźwigni hamulca ręcznego jest przypięty do blaszanej wypustki jakiś plastikowy element w kształcie cylindra o średnicy ok 3 cm i grubości niecałego 1 cm. Wychodzi z niego gniazdko, do którego wpięte jest kilka kabli. Ciekaw jestem co to takiego? Z dobraniem się do żarówek konsoli środkowej też sobie poradziłem. Ramka konsoli trzyma się na zatrzaskach, a dalej nie trzeba się niczego domyślać. Zastanowiła mnie za to niekonsekwencja w montażu podświetlenia. Przycisk spryskiwacza reflektorów, mimo iż jest półprzezroczysty i wnękę na żarówkę posiada, w ogóle nie miał podciągniętego podświetlenia. Zastanawiam się też co za geniusz wpadł na pomysł przycisku Bright?
  23. Koledzy, potrzebuje zdemontować tunel między fotelami. Jedno z tylnych mocowań jest pęknięte, przez co tunel jest luźny. Odkręciłem już dwie śruby pod klapką schowka i zdjąłem plastikowy panel, na którym jest sterowanie lusterkami. Pod przednią częścią tego panela była jeszcze jedna śrubka, którą odkręciłem. Gałkę drążka zmiany biegów również. Niestety nadal nie mogę ściągnąć tunelu, gdyż nadal coś go trzyma pod konsolą środkową. Konsolę też muszę zdemontować w celu wymiany wszystkich żarówek. Póki co odkręciłem jedynie dwie śrubki z uchwytu do kubka, co i tak nic nie dało, bo ten nadal sztywno siedzi. Ściągnąłem też gałki i suwaki pokręteł nawiewu. Co dalej? Aha, podświetlenie awaryjnych i ogrzewania szyby również muszę naprawić. Proszę o pomoc.
  24. czyli wkleisz znowu potencjalne ogniska korozji.... :smile: :?: No tak, ale uszczelka zostałaby nałożona na blachę wcześniej pokrytą wspomnianym, wyschniętym już, epidianem. Wklejenie jej uniemożliwiłoby przedostanie się brudu i wilgoci do jej wnętrza, a tym samym hodowlę korozji. Uszczelki na pewno zapewniają jako taką ochronę przed kamyczkami miotanymi przez opony, więc wydaje mi się, że lepiej się ich nie pozbywać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...