Ziq

Możesz mi coś takiego zrobić Maksym? Będzie działać w MY 2006 2.0 NA?

Znajomy ma Wranglery 265/70/16 !!! I nic nie ociera. A wyglądają jakby się ledwo mieściły w nadkolu

Po 3 letnich sezonach sypią mi się Pirelli P7 Cinturato... bieżnika jeszcze sporo, ale guma na bokach popękana, sfatygowane jakieś, łapię kapcie tak często, że musiałem dętki założyć, a i tak popękana od środka opona dętkę przedziurawiła ... porażka jakaś z tymi oponami. Ale do rzeczy - wygląda na to że potrzebuję czegoś bardziej terenowego i odpornego na przebicia (sporo jeżdżę po jakichś wysypanych gruzem drogach, błotach itp.) Rozmiar 215/60R16 albo coś w okolicy. Letnie. Wstępnie wypatrzyłem 215/65/16 Yokohama Geolandar S/T-S G012 215/65R16 98H http://www.autolider...id=1609〈=pl Jakieś opinie, albo inne sugestie?

W Niemczech wychodziła wersja Comfort (Forester 2005-7) z 'fabrycznie' montowaną holenderską instalacją. Butelka tam jest o pojemności 74 l, max wypełnienie to ok 60l. Podłoga bagażnika podniesiona o ok. 5 cm, ale ładnie zabudowana.

Ostatnia płyta Wayne'a Krantza pt. Krantz Carlock Lefebvre... a mój 3-letni syn wręcz uwielbia (co jest trochę dziwne http://www.waynekrantz.com/blog/

Tak, super proste to nie jest, ważne żeby wiedzieć jak je zdejmować i zakładać żeby czegoś nie urwać. Widziałem jak to robił gazownik, więc już własne działania były prostsze, mimo że łapy mam raczej duże. Zawsze jednak lepiej jeśli dzieci i ludzie o wrażliwym uchu odsuną się na ten czas na bezpieczną odległość A najlepiej podjechać do obeznanego w instalacji gazownika, taka zamiana (np z 2 na 3 cylinder) to ok. godziny czasu.

Ja miałem to samo (P 0303) na LPG, na benzynie OK. Winnym okazał się wtryskiwacz gazu. Żeby to sprawdzić wystarczy zamienić miejscami dwa wtryskiwacze - jeśli wyskoczy błąd na innym cylindrze (tym na który założysz podejrzany wtryskiwacz z 3-go), to na 100% masz pewność. Powodzenia

Nad tym samym się zastanawiam i chyba właśnie tą drogą pójdę. Cena tych wtryskiwaczy to zdzierstwo! Za niewiele więcej można kupić nową instalację tego samego typu... oczywiście z gwarancją! Znajomy kilka tygodni temu miał ten sam dylemat i właśnie tak zrobił. Dodatkowym argumentem może być to, że po kilku latach eksploatacji może kucać też elektronika... albo reduktor... Tak naprawdę trudno to zdiagnozować i w zasadzie wymienia się elementy w ciemno. Przy zakładaniu nowej nie ma takich dylematów - ma działać i już.

Kalkulator na http://1010tires.com/WheelOffsetCalculator.asp mówi, że będzie 'THE SAME' więc chyba faktycznie można brać.

Mi też te się podobają z tym że mają rozmiar 7 (zamiast oryginalnego 6,5) + offset 35 (zamiast 48). Czy takie różnice są dopuszczalne?

Z tego co piszecie to jest jeszcze parę spraw do przerobienia - soft mam raczej nie najnowszy, instalacja LPG też może wymagać jakiegoś gruntowniejszego przeglądu, do tego może zawory... dzięki za uwagi. Dam znać gdy się z problemem uporam. A silnik to EJ202 SOHC... 158KM, raczej z tych bardziej skomplikowanych. Pozdrawiam PS. w moim poprzednim benzyniaku Kadecie GSI, też miałem trudne do zdiagnozowania problemy z obrotami i gaśnięciem (przyczyną był zawilgocony sterownik). Potem było parę bezproblemowych diesli, teraz benzyna i znowu trudny do opanowania problem.... wiem już chyba co będzie następne

Wirach, pali mi ok. 12 l. (krótkie trasy+miasto). Klima włączona non stop. Czy ta regulacja zaworów to skomplikowana sprawa, dla subaru-mechaników, czy każdy sobie z tym poradzi? Boli finansowo? To falowanie jest znacznie wyraźniejsze na LPG, występuje i na zimnym i na ciepłym. Nie jest to też stały objaw - potrafi stać w miejscu przez godzinę lub nawet kilka dni, a potem wariuje non stop, raz dłużej, raz krócej... nie zauważyłem zależności czy jest ciepło, zimno, sucho, mokro itp. Wydaje mi się jedynie, że gdy kompresor klimy się włącza, to z reguły w tym momencie występuje ten opad obrotów... (oczywiście nie tylko wtedy).

Dzięki Q za rady. Przepustnica była czyszczona, sprawdzane lewe powietrze na dolocie itp. Bez rezultatu. Świece wymieniane, filtry też... Teraz sonda lambda będzie jeszcze sprawdzana, bo niedawno wyrzuciło błąd sterownika sondy (na razie ponownie się nie pojawia). Ale na zimnym silniku podobno sonda nie działa, a wtedy też faluje... Przepływomierz... przy najbliższej okazji poproszę o sprawdzenie. A czy luzy zaworowe da się usłyszeć? Przy gwałtownym depnięciu na gaz coś mi lekko klekoce, więc może to zawory?

Byłem ok. pół roku temu u Jako Powodem wizyty były skaczące niekiedy wolne obroty (szczególnie na LPG, na benzynie sporo mniej). Nie miał pomysłu co to może być. Sprawdził parametry i były OK, więc kazał jeździć dopóki coś nie klęknie na amen. Nie było mowy o regulacji zaworów, więc to może nie jest potencjalny problem w tym przypadku. Forka kupiłem przy przebiegu 115 tys z Niemiec ('fabrycznie' zakładana instalacja GFI Teleflex), ale przy przeglądzie na 105 kkm nie ma wpisu świadczącego o sprawdzeniu luzów. Więc pewnie nie były sprawdzane. Teraz mam nakręcone 145 kkm i nadal obroty falują. Byłem też z problemem w serwisie, ale także nic nie wymyślili (skasowali błąd ubogiej mieszanki, który akurat wtedy się pojawił i kazali jeździć). Podsumowując - nikt z fachowców nie wspominał o kontroli luzów, a ja się zastanawiam czy faktycznie nie trzeba się tym przejmować w tym silniku (2,0 158 KM, 2006 r), czy im się nie chce A mnie już te obroty wkurzają, tym bardziej że czasem potrafi sam zgasnąć, np. na światłach.

Q, czy w twoim silniku wymagana jest regulacja zaworów? (mam taki sam i nie wiem)

Tomasz, to jest montowany fabrycznie w Foresterze centralny zamek, bez alarmu. I nie mam do niego instrukcji (a mam chyba wszystkie papiery które oryginalnie były).

Tak podejrzewałem, bo sens jakiś to ma... szkoda że nie można tej opcji wyłączyć, bo czasem może być denerwująca - ja z reguły zaczynam 'wsiadanie' do auta od grzebania w bagażniku i potem często muszę jeszcze raz otwierać centralny... Dzięki za info.

A czy macie tak, że po otwarciu auta z pilota i otwarciu klapy bagażnika i ponownym jej zamknięciu za jakiś czas samochód ponownie SAM się zamyka? Przy otwarciu jakichkolwiek drzwi nie ma tego 'zjawiska'. Trzeba uważać żeby nie zostawić w tym czasie kluczyka w środku, bo się zrobi problemik...

To akurat nie bo była kilka dni temu czyszczona (jakimś specjalnym płynem). Nie pomogło, choć chyba trochę płynniej chodzi na wyższych obrotach (była trochę przybrudzona). Ale te pozostałe uwagi... dzięki, mogą się przydać. [ Dodano: Czw Gru 03, 2009 10:46 am ] Dzięki, postaram się wpaść do stolycy... chyba dopiero w nowym roku, jeśli mnie nagła potrzeba nie przydusi wcześniej :smile: No i jakiś przegląd gazowy też chyba by się przydał.

Tak właśnie myślałem, ale do którego ASO?

W Poznaniu wyboru chyba nie ma, a kogo polecacie w Warszawie? (może lepiej PW, bo ...wiadomo

W Bydgoszczy chyba nie widać takiego, gdzie szukać? Może być W-wa, czasami tam bywam.

Przy wyłączonej klimie jest dużo spokojniejszy. Przy samym nawiewie raczej nie ma zauważalnej różnicy w porównaniu do całkowicie wyłączonego nawiewu. I nie mówię tylko o tym że skaczą obroty przy załączaniu kompresora, ale także pomiędzy tymi załączeniami/wyłączeniami silnik chodzi nierównomiernie, telepie jakbym siedział w traktorze Dziś rano mnie zaskoczył - nawet bez klimy obroty skakały (pierwszy raz to zauważyłem). Przy parkowaniu i max skręceniu kierownicy zgasł! Tak jakby mocno obciążały silnik wszelkie wspomagania. Ale gdy wyłączyłem wszystko poza silnikiem (światła wycieraczki, nawiew) nadal falował od zera do 1500... Dziś było wyjątkowo wilgotno, może jednak jakieś elektryczne złącza siadają... cholera, takie 'usterki' są najgorsze do wykrycia...

Dzień dobry, Falują Forkowi wolne obroty przy włączonej automatycznej klimatyzacji. Szczególnie jest to zauważalne na rozgrzanym silniku. Czasami obroty spadają tak nisko, że wydaje się że zgaśnie, potem podskakują do ok. 1500 i stabilizują się. I tak co jakiś czas. Podczas tych skoków słychać załączający się jakiś przekaźnik gdzieś w okolicy kompresora klimy (z przodu silnika). Przy wyłączonym A/C (tylko nawiew) nie zaobserwowałem tych skoków (choć czasem go trochę zabuja, ale wskazówka stoi w okolicach 800 obr./min.) Sprawdzone: akumulator, kabelki, wężyki itp. Wymienione świece i wyczyszczona przepustnica. Auto jest z fabryczną instalacją gazową, ale objawy są również na benzynie. Na obrotach śmiga bez problemów. ASO i inne serwisy nie ogarniają tematu jak dotąd. Czy może macie jakieś pomysły jak uporać się z tematem?

Pomuki bardzo chętnie tylko zdaje się że nie mogę, bo nie jestem autorem wątku. Jest na to jakiś inny sposób? Zdjęcia faktycznie komuś się mogą przydać, więc dokładam też swoje (z zaznaczonym wężem który był niepodłączony).