Skocz do zawartości

sartek

Użytkownik
  • Postów

    1507
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez sartek

  1. 2 minuty temu, ESP napisał(a):

    W piątek ruszam do La Plagne/Les Arcs.

    Orientuje się ktoś jak jest z granicami PL/DE? Podobno są kontrole i można kilka godzin stracić a musimy odebrać część ekipy z Genewy o określonej godzinie.

    Kontrole są, wyrywkowe, ale korki potrafią wygenerować.
    W Wielki Czwartek ok. 7 rano robiłem przejście na A2 i zero stania. Dzisiaj wracałem do PL przez to samo przejście ok godz. 16 i kolejka do wjazdu do DE ciągnęła się na kilka kilometrów, widok był aż szokujący. Mapy Google mówiły, że było 1h20m stania - zerknąłem z ciekawości - ale moim zdaniem w tej kolejce schodziło znacznie więcej czasu. Chyba nie ma reguły i trzeba sobie przewidzieć rezerwę.

  2. No dobra, pojechałem i wróciłem.

    Jako że w Austrii wiał fen, w Zillertalu jako tako działał tylko Kaltenbach, więc siłą rzeczy tam właśnie jeździliśmy. Chłopaki ogarnęli bez problemu wszystko, co było czynne, z czarną trasą włącznie, także nie taka Austria straszna ;)

    Ogólnie śnieg jest i w górnych partiach starczy go jeszcze na długo, byle tylko wiać przestało - zresztą chyba właśnie przestaje.

     

    Dzieciaki też rosną. Raz, że moje obawy o potencjalną trudność tamtych stoków okazały się płonne, a dwa, że to mega wielki komfort, gdy dzieciom włącza się samodzielne myślenie i nie trzeba na okrągło ich pilnować, że tu jest tłoczno, tu wypadałoby wolniej itd. :)

    • Lajk 2
  3. 25 minut temu, radekk napisał(a):

    Właśnie mnie od jakiegoś czasu zastanawia po co w elektrykach instalacja i akumulator 12V? Ktoś potrafi to wyjaśnić

    Może po prostu taniej jest montować osprzęt produkowany też do samochodów konwencjonalnych, który działa na 12V? Zwykła logika księgowa?

  4. 3 minuty temu, Knurek1111 napisał(a):

    A to luksus zagościł pod plejadami.

    To jest temat na dłuższą historię, bo to kolejno średnio dopracowany luksus ;)

    W pewnym momencie płyn do spryskiwacza osiąga taki poziom, że przy hamowaniu do świateł albo jeździe z górki wyskakuje kontrolka wraz z "piknięciem" powiadamiającym o wyświetleniu kontrolki. Samochód staje, poziomuje się i kontrolka znika. Wtedy trzeba albo z pięć razy dać płynem po szybie i światłach, żeby kontrolka zaświeciła się na stałe, albo na każdych kolejnych światłach na nowo kontrolka plus piknięcie.

    Na początku nie umiałem tego zrozumieć, jak można coś takiego zaprojektować, potem kosmicznie mnie to irytowało, a teraz już się z tego śmieję :)

    • Haha 2
  5. 3 minuty temu, Knurek1111 napisał(a):

     

    Ale lampka obok lusterka już nie gaśnie... ;)

     

    A jak tam sygnalizacja kończącego się płynu w spryskiwaczach? Jest kontrolka czy dalej sygnalizacja przez niedziałający spryskiwacz tylnej szyby?

    W obu markach mam/miałem.

  6. 6 minut temu, aflinta napisał(a):

    ie wiem jak w Hondach, ale w Subaru wyłączając stacyjkę wyłączają się też światła

    W Hondach jest tak samo, choć są inne różnice. W Hondzie wyłączenie zapłonu i zostawienie lampki sufitowej na dłuższy czas oznacza konieczność ładowania akumulatora, w Subaru lampka sufitowa gaśnie wraz z wyłączeniem zapłonu. Co producent to obyczaj ;)

  7. 58 minut temu, Maciek W. napisał(a):

    OK- a czy w najnowszych "technologicznie" modelach czyli np. bieżący Outback lub Crosstrek kwestia wycieraczek nadal rodem z lat '80 tych nadal występuje? :)

    Nie wiem, natomiast nie skreślałbym Subaru z powodu takiej błahostki. Tak mi akurat te wycieraczki stanęły na szybie, pomyślałem o tym wątku i wrzuciłem :)
    Jakby co to patyczek do kasowania przebiegu masz w obu markach ;)

  8. 15 minut temu, radekk napisał(a):

    dowiedziała się żeby mogła odebrać to musiałbym najpierw ja z tym pełnomocnictwem przyjechać żeby je potwierdzić żeby ona mogła tą konkretną przesyłkę odebrać:biglol:

    Potwierdzam, przerabiałem temat. Poczta Polska to zuo...

  9. 2 minuty temu, Rok z Bagien napisał(a):

    Błędem jest brak jazdy testowej Outbackiem.

    Też tak uważam. Gdybyś decydował się na Forestera, koniecznie sprawdź najpierw Outbacka.
     

     

    4 minuty temu, Rok z Bagien napisał(a):

    To w mojej ocenie (pewnie wiele osób się ze mną nie zgodzi, ale trudno), najlepszy samochód w ofercie Subaru w tej chwili w Europie.

    Uważam dokładnie tak samo, choć niedostępny już XV II (bo jest Crosstrek) z silnikiem 1.6 do śmigania miejskiego i podmiejskiego też był doskonały :)

    • Dzięki! 1
    • Lajk 1
  10. Pewności miał nie będziesz, ale ja osobiście raczej spodziewałbym się, że Subaru będzie wymagało nieco więcej troski niż Honda, takie jest moje doświadczenie życiowe. Oczywiście kupujesz nowy samochód i to nie tak, że będziesz miał z nim jakieś wielkie problemy. Subaru na pewno nie będzie wyborem złym, może być natomiast wyborem fajniejszym :)

    • Lajk 1
  11. 52 minuty temu, fulcrum napisał(a):

    fajna ta F1, bardziej się wszyscy plotkami pasjonują niż ściganiem. warto w niedzielę wstawać o piątej rano?

    Nie wiem, jeszcze nigdy mi się nie udało :coffee:

    • Haha 3
  12. 50 minut temu, Franzka napisał(a):

    Całkowicie rozumiem wybór kolegi Sartek... Civic i Outback w jednym domu...

    Miałem... sprzedałem oba... zamieniłem na Forestera... nie powiem, że żałuję, bo Forek też jest OK, ale do dzisiaj tęsknię za tamtymi dwoma :)

  13. Tak naprawdę to my tutaj dywagujemy o czymś, czego w salonach już nie ma. Staram się być na bieżąco z ofertą obu marek i tak w moim odczuciu w obu markach zaszły spore zmiany.
    Honda - niestety!! - straciła sporo ze swojego dawnego charakteru.

    W Subaru charakter został, za to zmiany poszły w kierunku lepszego wykończenia wnętrza i mniejszej surowości konstrukcji (oraz mniejszej mocy).

    Ogólnie wydaje mi się, że dzisiejsze nowe Subaru są fajniejsze od nowych Hond, ale wiele też zależy od tego, do czego auto ma służyć.

     

    Jeżeli zaś chodzi o niezawodność i obsługę serwisową, to jak na większości for, większość użytkowników nowych aut tu nie zagląda. Ja bym się jednak jakoś szczególnie nie obawiał. W wątku outbackowym chłopakom zaparowały od środka reflektory i z tego, co pisali, ASO już pozamawiało dla nich nowe, na gwarancji.

     

    Poza tym: życie jest za krótkie, żeby poprzestać na jednej marce samochodów :)

  14. 15 godzin temu, Adi napisał(a):

    Chyba do tego wątku to się nadaje? Bo do estetów nie do końca ;)

     

    img_1_1710881853912.thumb.jpg.39a1defc1f0ad75f600762ec6878a1ba.jpg

    Kiedyś, dawno temu, mały jeszcze byłem, oglądałem z ciotką łyżwiarstwo figurowe. Za każdym razem, gdy partner podnosił partnerkę w ten sposób, moja ciotka stwierdzała: "o, skarbonka!".

    • Haha 3
×
×
  • Dodaj nową pozycję...