Przez ostatni tydzień byłem wyłączony z forum, miałem masę zajęć przed wyjazdem,
w tej chwili jestem spakowany i czekam na transport na lotnisko. Na miejscu wypije wasze zdrowie i przypale porządne cygaro.
Wojtek może się miniemy jeszcze przed lotniskiem.
Pozdrowienia dla wszystkich :wink: :wink: :wink: