Witam serdecznie panowie, powiem tak „Gruba Gra” cieszę się że dotarłem na Tor Kielce,
bo do godziny 7.00 rano byłem pod wielkim znakiem zapytania.
Więc o godzinie 7.30 Pobrałem Termita i ruszyliśmy w drogę.
Ja się skupiłem na maksymalnym wykorzystaniu mocy drzemiącej pod maską a Termit ogarniał urządzenie nawigacji pokładowej CB radio dzięki któremu sprawnie dotarliśmy do celu.
Pozdrowienia dla wszystkich uczestników upalania na torze, organizatorów i fanatyków jaki i tych znajdujących się po drugiej stronie obiektywu,
dzięki którym możemy się zobaczyć i nacieszyć oko udanymi fotkami.
Bardzo przyjemnie się wracało w kolumnie Azrael ,JotEn , i nie kojarzę nika niebieski WRX/Sti
i popieram ten pomysł z fotką w podpisie
:wink: