Kameleon

DerickB - skoro ruszamy z akcją organizacji fajnych wypadów samochodowych to rzucam temat trochę spontanicznie ale...... 5-6.10 czyli weekend w Monachium i koniec Oktoberfest'u - ja mam urwanie do tego czasu a tak bym się obrobił - Organizować hotele w pobliżu za pół-darmo u znajomych?? Można blisko do Neuschwanstein podbić albo na przełęcz za Bad Toelz w stronę Garmisch-Partenkirchen na spota pierwszy stopień na SJS zrobimy na przełęczy!!!! oraz wprowadzenie wieczorem z soboty na niedziele

jak dla mnie to może być wcześniej... Jak będzie śnieg to fajnie a jak nie będzie to też będzie dobrze bo Kielce są śliskie nawet jak jest sucho... jak będzie sucho to może ZXem przyjadę

Poszukuję hanldowców na terenie Polski - może być i poza granicami. Warunki w zależności od prowizji za robotę po stałe zatrudnienie. https://www.facebook.com/Kameleonlight Jestem otwarty na wszelakie propozycje...

jestem innego zdania... Ja od razu byłem na 2 stopniu... Kwestia jak się czujesz za kierwonicą...

Kultury trochę JunioreX - starsi powinni być na początku

jak będzie Junior to zrobimy PO do tunelu znów na grubaska A gdzie jest to Cafe66??

ja czekałem na półoś od tych panów 2 miesiące i w związku z tym nie chciało mi się dłużej czekać i zmieniłem zwrotnice, półosie wraz z heblami na STI i po kłopocie...

ja bym się jednak zastanowił bo przez dłuższą chwilę po włożeniu STI i skrzyni 6mt z DCCD jeździłem na kosmicznych półosiach, które potrafiły się ukręcić (w sumie 3 razy) a dla mnie to trochę sumtne było zważywszy ma użytkowanie auta na codzień. Półosie zostały WRX a z dyfrów po STI inne mocowania... Końcowo wiązało się to z wymianą zwrotnic z tyłu i ja poszedłem dalej bo i hamulce wymieniłem na STI... Skrzynia WRX jest słaba w blobie. Ja remontowałem raz i drugi raz przed sprzedażą, żeby nowy właściciel nie miał kłopotu... Teraz z 6mt co prawda po wymianie płytek DCCD po przejechaniu ok 280-300 km nie mam absolutnie żadnych problemów - nie ważne czy na pojeżdżawkach czy wyjeżdżając w trasę 3000 km od domu...

ja mam z 4T i chyba najlepszy mod do Subaru...

WRX ma 3.0, STI 2,6 a EVO 2.1... Ja mam Quickracka 2.0 - nawet w prównaniu do STI jest miazga...

Brawurowy ten Twój kolega. Octavia wcześniej ruszyła - no nie myślałem, że będzie tak sobie dawała radę... Ciągnąłem do dwójki do końca do jakiś 105 i odpuściłem - za duży ruch był - Koledze możesz pogratulować w końcowej fazie przed autobusem... Gdyby nie było to takie ryzykowne to nawet bym powiedział, że ładnie się tasował... Ja muszę chyba pojechać na jakieś upalanie bo mnie nosi... co tu się dzieje ??? :D szubaru widzisz ile Cię mija...

Nala jak chcesz to w przyszłym tygodniu będę montował regał w piwnicy - możesz mi pomóc to pokażę Ci moje kotki w piwnicy...

Kraaaa kraaaa kraaaaa Czyli padlina robi kraaaa kraaaa Odrazu sępy... konfabulować z Niewiastą już nie można?? Jak ktoś chce być miłym to od razu jest podejrzane i pornografia... Poza tym słyszałem, że małżeństwo jest jak zamówienie w restauracji - Twój wybór wydaję się idealny póki nie zobaczysz co dostał klient przy stoliku obok...

joł - to nala będzie na spocie...

my może będziemy w przyszłym roku kombinować jakoś w czerwcu. W zeszłym roku byliśmy i dojechaliśmy do drogi Troli - szał był... Pod namiotem... W kilku miejscach 4 stopnie w lato... Myślę, że najprostsza droga to napewno nie tak jak ktoś napisał do Kristiansandu tylko najprostszą drogą do Szewcji i byle autostrada w kierunku Trondheim z odbiciem na Nordkapp... Byłem, widziałem wiem - po rozmowie z Polakiem z Oslo... Po promie pierwszy postój w okolicach Lillehammer... Dalej są campingi i te 400km dziennie nie jest problemem...

też potwierdzam, że fajnie było - tym razem byłem pierwszy o 18.45 później moja młoda opowiadała jaką to fajną ciocię spotkała w "klubie Subaru"...

Defi robi zielone - można zamówić...

w zeszłym tygodniu byłem o 21 i z Alfami musiałem się ganiać... Bo nikogo nie było

to 19 gdzie?? Stadion??

ostatnio ja byłem trochę pózniej i tylko jeden Subarak był... W towarzystwie Alf... No i pusto...

Dużo się dzieje - Nawet ładne dziewczyny podeszły i zaproponowały nowe miejsce na spota... Ale Maćkowi dziewczyny się nie podobały i krótko odparł, że pewnie nie ma gdzie zaparkować... Ja chętnie jutro podbije na dłużej pooglądać stare fury... Jest zlot youngtimerów i nie tylko...

Norwegia zimą - to brak słońca i zaspy śnieżne - zresztą w środku lata leżał śnieg - fajnie jak na FB wszyscy mają foty znad ciepłego morza a my rzucamy się w krótkim rękawku śnieżkami