Kotolot

w odróżnieniu do codziennego G-shocka, na garniturowca chciałem wybrać coś jak najbardziej minimalistycznego, przymierzałem wszystko co tylko znalazłem, ale ostatecznie jak tylko wziąłem do ręki tego tissota to już było po konkursie:)

przegląd:)

na ile się orientuję to turbiny w silnikach lotniczych montowane są nie w celu podniesienia mocy, a umożliwienia odpowiedniego sprężu na dużych wysokościach z których wynika obniżona gęstość powietrza. Wzrost mocy raczej jako skutek uboczny, zależy jak przełożyłoby się na pracę jednostki na dużych wysokościach przelotowych.

Dochodzi jeszcze kwestia redundancji elementów w takim silniku, z czego pewnie wynika cena silników lotniczych. Jednak można na nich trochę bardziej "polegać" w razie ewentualnej awarii.

trochę offtop, ale w ostatnim roku aeroklub w Lesznie nabył nowy samolot i to właśnie Fuji Aero Subaru FA-200-180 - tutaj wykorzystali klasycznego lycominga (co też daje do myślenia:)) Konstrukcje z silnikami od subaru były na rynku i wykorzystany był np silnik Subaru EA-81. Jeśli dobrze szukam to tu są jego spec. http://www.zenithair.com/zodiac/6-subaru.html moc jednak za mała na Twoje potrzeby, ale za to waga była ok 83kg co w porównaniu do EJ20 (140kg? jak coś to poprawcie) tłumaczy wykorzystanie w samolocie. Kilka przykładów wrzucałem kiedyś w tym wątku

Widzę że wątek zszedł na G-schock, więc też się pochwalę. Długo za mną chodził porządny zegarek ale nie mogłem się zdecydować na taki wydatek aż w końcu się przełamałem i nie żałuję. miał być GRB100, a skończyło się na GWR-B1000 Największa zaleta-jakość wykonania i wykorzystane materiały

Z ceną to chłop ma widzę fantazję szczególnie z takim przebiegiem i rocznikiem. To pewnie przez ten kurnik do ssaka;)

dużo tej kawy tam pijesz:D mi też się udało na jednego już zebrać i przyznam, że całkiem fajna zabawka

Myślę, że troszkę za bardzo spłyciłeś sobie generalizowanie odbiorcy. Oczywiście istnieje najpewniej pojęcie odbiorcy ustandaryzowanego, ale określenie od razu że zależy takiemu tylko i wyłącznie na oglądaniu scen przemocy w myśl "chleba i igrzysk!" może być trochę krzywdzące dla obecnych tutaj. Podejrzewam, że każdy kto stwierdził że serial jest nudnawy ma ku temu więcej pobudek niż tylko brak krwi. Jak dla mnie akurat powtarzalny w każdym odcinku schemat (-> Potwór zabija ->Geralt przybywa->Zabija potwora-> powtórz czynności) wydaje się właśnie nudny, nie wymagający od producentów zbyt wiele kreatywności, ale wiem że dzięki temu można ciągnąć serial latami. Niepotrzebnego zabijania jest tu właśnie za dużo, sama (bez spojlerów) scena zabicia istotnego bohatera -tak po prostu, pokazuje że twórcy nie mają w planie rozbudowywać tła tylko siekać przez całą fabułę wszystko co się rusza. Trochę szkoda bo uniwersum ma potencjał.

może jest trochę mniej "hmmm" u Geralta

Nie martw się, będzie jeszcze gorzej ....ja aktualnie po 4 odc. i dziś już na więcej nie mam ochoty.

właśnie przymierzam się do tego kenwooda, chciałbym wreszcie żeby telefon łączył się automatycznie z bubaru, a nie wszędzie te kable. Musiałeś przerabiać wtyczki i gniazda z ori wiązki i czy wszystko co potrzebne dodają do zestawu czy trzeba osobno kupować przejściówki?

niestety płyty, musi być trochę śniegu żeby było gładko, inaczej czuć pod oponą łączenia płyt.

chyba tak, ale pisałem o tym placyku przy oczyszczalni.

https://www.google.pl/maps/place/51°11'33.1"N+16°54'07.5"E/@51.1973158,16.9032662,1869m/data=!3m1!1e3!4m6!3m5!1s0x0:0x0!7e2!8m2!3d51.1925192!4d16.9020732 Żeby nie było, że sam to znalazłem:D @Tinuviel kiedyś podrzucił namiar i w sumie jest tam trochę wąsko, ale jak się rozsądnie porozkłada oponki (ostatnio za każdym razem trochę inny układ można zastać) to nawet da się fajnie pobawić.

na ten parking mam akurat najbliżej, ale dwa razy ostatnio stamtąd zawijaliśmy bo trochę za dużo ludzi. Pewnie nocą jest trochę luźniej, ale wolę mieć spokój, porozkładać sobie opony, kilka winkli i nawrotek

Śnieg pada, Subi się cieczy:) Jeszcze bardziej utwierdzam się jedynie w przekonaniu, żeby iść dalej z modami. Kwestia w którym kierunku...zawieszenie, sztywność, prowadzenie. Jakby też ktoś był w posiadaniu bagażnika dachowego najlepiej Yakima FlushBar S5YB lub Thule WingBar Edge 9594 i chciał się go pozbyć (marne na to szanse tym bardziej w zimie) tymczasem cieszymy się zimą

Jak jest śnieg to plac niedaleko nabrzeża daje radę. Nie jest to leśna droga, ale leży trochę opon i można się pokręcić wokół.

przykro, dla młodego to wydarzenie życia, dla Botasa nic nowego takie P3, na prostej ewidentna przewaga bolidu merca...

ajjj na końcu oddał, a już było tak pięknie ;D przed samą metą aaah...

Ocon robi wynik życia

nareszcie odwiedziło i Wrocław, popadało na tyle że nawet udało się polatać.

Black Lagoon jest w podobnym klimacie i też dostępne na netflix. Co do soundtracka z Cowboya to ze świecą szukać tak dobrego, słucham już go co jakiś czas od kilku lat i nigdy się nie nudzi.

Widziałem - to jeden z samochodów przedstawicieli firmy Orbit. Z tego co widzę po rejestrze było ich chyba od D1 do D7 ( stary spis http://wptr.pl/dobazy/expind.php?w=D )

Gasly jak zamieszał