P4uk4

Nie wiem czy jesteśmy jedynym Warszawskim składem który się wybiera, ale jedziemy w piątek (start między 7:00 a 8:00) - 9 osób 3ma autami

Zapomniałem jeszcze napisać o wysokim spoilerze z epoki, który też dojrzewa

Znajomy w Warszawie mi dociął, chociaż strasznie narzekał, że się nie da. Jak widać się da Co do foteli - Jest bomba. Siedzi się nisko, są wygodne i fajnie trzymają. Generalnie jestem ultra zadowolony. A przy okazji - Wpadł jeszcze jeden element do pomalowania i założenia:

Nigdy nie pasował mi zielony kolor podświetlenia, więc usiadłem ostatnio i wreszcie to zmieniłem Ogarnąłem też nowy kluczyk

I jakościowo jeszcze gorzej. Tam fotele potrafiły się pruć przy naprawdę niewielkich przebiegach.

Nie wiem Infra, może jeździłeś jakimś rozklekotanym SFem w biedawersji. IMO wnętrze SFa jest dużo lepiej zrobione niż w SH. Może to kwestia wersji wyposażenia, ale ilość kieszonek, schowków w SFie jest po prostu cudowna, nie wspomne o wszędobylskich miękkich, przyjemnych materiałach (na przykład boczki drzwi) vs beznadziejny twardy plastik w SH. U mnie też nic nie trzeszczy zarówno w SFie jak i w SH. Co do rdzy - Poczekajmy aż SHa będą w wieku SFów, okaże się jak z tą rdzą A co do porównania z tyłka - Dla mnie jak najbardziej na miejsci jest porównywanie jak ewoulowały (lub miejscami de-ewoulowały xD) generacje TEGO SAMEGO modelu

Na stołkach z GD siedziało się jednak za wysoko. Ogarnięto więc alternatywne stołki, Level Up Garage ogarnął customowe mocowania (z wymogiem, że cała regulacja fotela ma działać) I myk - stołki z BRZ wpadły

Tutaj szybko poszli po rozum do głowy, bo polift SH już ma normalny wskaźnik

Jeszcze nie miałem SG, ale wszystko idzie w dobrym kierunku, żebym zaliczył każdą generację Wtedy się wypowiem. Na razie tak jak wspomniałem - porównanie SF to SG jest zasłyszane, z co do SF i SH to SF jest znacznie lepiej wykonane, przynajmniej w środku.

Jeśli to użytkownik, który nie miał wcześniej innego Subaru oraz był użytkownikiem/członkiem forum tylko przez ten rok posiadania tego SH to pojęcie "Auto zakupione od forumowicza" jest IMO mocno naciągane Ot, bardziej laik będący na forum ze względu na posiadanie tego auta. Co do auta - Jak ogarniesz wszystko co trzeba to raczej będziesz zadowolony jeśli oczekujesz od tej wersji tym czym jest - Spokojnym dupowozem z dobrym napędem. Wiadomo, osiągi i ekonomia bez szału, ale mam takie SH w wolnossaku od kilku lat i auto nigdy mnie nie zawiodło poza jakimiś pierdółkami. Pytanko w ramach ciekawostki - Jak oceniasz jakość wykonania SH w stosunku to SF? Pytam bo też mam obydwa modele i zastanawia mnie inna opinia Wiesz co, jakiś czas temu kupiłem sobie SF S-Turbo do zabawy i przyznam Ci szczerze, że chyba z generacji na generację jest coraz gorzej z jakością wykończenia tych aut. Podobne wrażenie ma mój kolega, który przesiadł się z SH na SJ. Inny forumowicz, który zmienił SF na SG także twierdzi, że SG jest bardziej tandetne. Hmmm

Mały update. Przez zimę autko przeszło całkiem spory serwis. Gruntowna wymiana WSZYSTKIEGO w zawieszeniu (Dopiero teraz wiem jak prowadzi się w pełni sprawny GTek, niebo a ziemia :D) do tego sporo innych większych lub mniejszych mechanicznych pierdół, których uzbierało się niesamowicie dużo. Wielkie podziękowania dla chłopaków z Level Up Garage w Zakroczymiu - Mieli cierpliwość do mojej upierdliwości i wspaniale znają się na rzeczy - Olek zjadł zęby na takich GTkach jak mój Poza (dawno już potrzebnym) serwisem udało mi się wreszcie położyć łapska na karbonowych wlotach do maski do przedlifta. Tak jak do polifta mógłbym mieć ich już kilka kompletów, tak temat do mojej maski jest ultra ciężki. Ale są. I mnie cieszą Przy okazji kontynuuje zbieranie kilku kolejnych gratów, dzieje się cały czas Kilka fotek ze wczoraj:

Dziękóweczka za pomoc

Cześć, jakoś nie udało mi się znaleźć info, a nie mam "przy sobie" auta, żeby wyjąć na wzór. Pacjent GC8 przedlift Kojarzy ktoś jakie jest oznaczenie żarówek zegarów (dużych od podświetlenia tarcz i małych do kontrolek) oraz pokręteł nawiewu? Z góry dzięki za pomoc

Pozdro dla Amerykańskiego ImprezoOutbacka na parkingu pod Carrefourem na Stojadłach i Pozdro dla srebrnego GFa na trasie Wawa - Mińsk Mazowiecki. Mam dziś tak wolny zapłon, że nie zdążyłem odmachać

Front mam OEM

To tutaj Cię pocieszę - Te 50kkm zrobione u mnie nie miały lekko

Moim zdaniem ważniejsze pytanie - Jaki przebieg zrobił od tego 2019 roku. Bo u mnie od 2018 jest już ponad 50 tysięcy i żadnych stuków nie ma....

No, Twoje pytania chyba już zaspokojone, więc można trochę zboczyć z kursu Kupuj Peddersy, nie będziesz narzekał.

Ale po wypowiedzi o wyśmiewającym forum stwierdzam jednak, że to chyba Infra. Albo może jednak kolega o podobnym światopoglądzie

Infra zmienił nick, czy auto zmieniło właściciela?

1. Ja może jestem jakiś dziwny, ale szczerze nie czuję różnicy między SPRAWNYM SLSem a tymi Peddersami Jeździ się dobrze i tyle. 2. Tak oczywiście wymiana tyczy się amorków i sprężyn, skrót myślowy. 3. Tak, mam LPG

1. Jeżdżę już kilka lat na Peddersie w swoim SH, generalnie jestem zadowolony. I ogólnie jak swojego czasu robiłem research to nie widziałem złych opinii o tych amortyzatorach. 2. Regeneracja SLSów to dość śliski temat. Ludzie raczej narzekali, że ta regeneracja nie była zbyt trwała. 3. Wymiana to po prostu standardowa wymiana amorków, nie będziesz miał żadnego problemu. Żadnych modyfikacji nie potrzeba

Cześć, Wszystkie znaki wskazują na to, że posypało mi się łożysko (to na dole) w kolumnie kierowniczej. Teraz pytanko - Jestem w stanie kupić samo takie łożysko, czy czeka mnie przeprawa pod tytułem wymiana całej kolumny? Drugie pytanie - Czy łożysko jest takie same w przedlifcie i polifcie? Na chwilę obecną mam dziwną konfigurację, auto jest przedliftem ale kolumnę mam wsadzoną od poliftowego Nardi Torino (Razem z obudową i wszystkimi pierdołami, żeby zgrywało się dobrze z kierownicą) Z góry dzięki za pomoc Pozdrawiam

Hej, Wyskoczył mi błąd P0340 - Camshaft Position Sensor A - Bank 1 - Circuit Malfunction Rozumiem, że to czujnik położenia wałka rozrządu. Jeden z dwóch, zgadza się? Jeśli tak, to który to według tego błędu? Ten po stronie kierowcy czy pasażera? W którym miejscu on w ogóle się znajduje, jak najlepiej się do niego dostać? Widziałem na forum tematy związne z P0340, ale nic konkretnego tam niestety nie było...

Dawno nic nie wrzucałem, a troszkę się zmieniło. 1. Wróciłem do przedliftowego przodu. Jednak fajnie jak jest w oryginale 2. Dorzuciłem pomarańczowe pozycje. Robią mnie strasznie na ciemnej budzie 3. Wymieniłem cały wydech na....nie wiem jaki, tak mi się podobał, że nie sprawdziłem. Tak czy inaczej kupiony i założony u naszego forumowego kolegi Oktana 4. Spoiler wymieniony na wyższy z nowszego GTka 5. Dodatkowe zegary (Boost, Ciśnienie oleju, Temperatura oleju) poszły na deskę rodzielczą 6. Zakupiona kierownica - także od kolegi Oktana i pięknie odrestaurowana w 4drive & Aviation - Tak profi roboty jeszcze w życiu nie widziałem Żeby wszystko było po ludzku, działało i pasowało to przy okazji wymiany kierownicy wymieniłem także kolumnę, przełączniki i obudowę na taką z rozbiórki Imprezy w wersji Nardi Torino. Tak więc nic nie obciera, wszystko działa Generalnie od razu przyjemniej się jeździ