Skocz do zawartości

Zbyszek_

Użytkownik
  • Postów

    232
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Zbyszek_

  1. Ja tym autem wożę dzieci do szkoły skrótami przez polne ścieżki (błoto, dziury, snieg), bo korki na asfalcie, albo sam jeżdżę pusty. Więc lepiej dla mnie mieć sls'y czy kayaby ze wzmocnionymi sprężynami ale nie podnoszącymi auta?
  2. Straszne! Zadzwoniłem przed-chwilą tam do ASO Gdansk. Pracownik na dzień dobry mnie 'z***ł', że się pytam o numery OEM , że mi nie poda bo sobie kupie zamiennik, a co on z tego będzie miał(sic!), że oni ponoć mają jakąś zasadę, że nie podają tych numerów osobom prywatnym. Ale z łachą mi podał, wielki łaskawy jaśniepan. Już tam więcej nie dzwonie. Lachę robią. Trzeba se numery sczytywać z naklejek na aucie. To samo te dilery VW etc... ta sama banda. Bo dział części generuje największy zysk dla koncernu. I tylko w USA tego ściemniania nie ma. Cena tego tylnego oryginał to 1099 inc. VAT. A oem20360SA103 i ...113 (prawy/lewy).
  3. Pan w subaru aso z Gdańska powiedział mi po moim VIN'ie, że nie mam amortyzatorów SLS z tyłu. W parts.subaru.com http://parts.subaru.com/p/Subaru_2006_Forester-XT-Sports-25L-TURBO-AT/STRUT-COMPLETE-REAR-LEFT/49500688/20360SA1309L.html tez pisze ze zwykłe amortyzatory ma ten model - ale to katalog na usa, model EU może sie różnić. Natomiast już 2ch mechaników z Gdyni namawiało mnie na wymianę moich SLS na jakieś normalne plus sprężyny(rozwiązanie, o którym jest taki wieczny topic tu na forum). Mój samochód jest wiecznie u mechanika i nie mogę sprawdzić, ten mechanik też nie może bo nie ma czasu bo remontuje mi silnik non-stop (no-comments) ... Wiec czy jest to możliwe żeby ten FXT 2.5 z roku 2006 nie miał z tyłu tych SLS'ow fabrycznie? Cała ta sytuacja z tajnym katalogiem części na EU jest kuriozalna, bo skąd mam wiedzieć jaki OEM mam kupić?! Pojadę do mechanika to mi wymieni moje SLS'y, których chyba nie mam na 'super' rozwiązanie ze wzmacnianymi sprężynami. (bo już 2ch mi to stręczyło), jak pojadę do aso to zapłacę 280 PLN za 1h czyli ok 2tyś bo będą to robić 8h. Gdzie u zwykłego mechanika wymiana amora to 100pln . - WTF?
  4. Po ang. by było ok (bo jak po polsku jest downpipe ? - saksofon?). Pan przy telefonie w dziale części i pytania o nr. OEM przez telefon to lata 80te. Ciężko jest to opisać przez telefon. I odp. 'przepraszam nie mam teraz czasu', 'jestem na warsztacie zaraz wracam', 'oddzwonię za 15min'. Poza tym niezręcznie mi jest dzwonić i męczyć pracownika o jakieś drobiazgi co 5 minut. Te części można sprawdzać w już nawet w tym USA parts.subaru.com skoro nie jesteście upoważnieni do publikacji katalogu. Wiec wg. mnie nawet prosta baza danych z 1dną tabelą Części (columna1 OEM, columna2 Cena) , nawet w Excelu. Takie cenniki często maja takie małe firmy jak Wasza produkujące zamienniki typu uszczelki do aut rożnych marek (jak np. ten Kwaśniak http://www.uszczelkidoszyb.pl/oferta.html) . I jakiś formularz złóż zamówienie płatność przy odbiorze kurierowi. Albo sklep internetowy opensource bez zdjęć tylko sam koszyk gdzie wrzucasz numery OEM i ilość , te sklepy są za darmo kod, a wrzucić taka tabelę z *.xls (OEM, CENA) w bazę danych takiego sklepu zrobi za 500pln każdy student 1 roku informatyki w 1den dzień. Ceny mogły być nawet w EURO czy USD jak wam wygodniej, każdy ma kalkulator przecież. Jak to dużo kosztuje (informatyk etc..) to może miłośnicy marki zorganizują zbiórkę pieniędzy na sklep internetowy części i się wyprodukuje.
  5. 1. Czy możecie Państwo stworzyć polską wersję http://parts.subaru.com/ rysunki techniczne, z numerami OEM produktów, zdjęciami, cenami i sprzedażą wysyłkową, tak jak w USA dla każdego ?
  6. W USA parts.subaru.com jest za darmo a tu za 1000 euro za rok! Terms and Conditions ......... 4. Online Subscription The menu of the online subscription is as follows. VAT is not included in the charge. (All prices exclude VAT) 1 Year Subscription 1,000euro
  7. 1. Czy możecie Państwo stworzyć polską wersję http://parts.subaru.com/ rysunki techniczne, z numerami OEM produktów, zdjęciami, cenami i sprzedażą wysyłkową ? motywacja: Dyrekcja SIP napisała: "Coraz częściej pojawiają się jednak także pytania dość proste, dotyczące np. cen części. Uprzejmie proszę o wyrozumiałość - nie jestem specjalistą od części i odpowiedź wymaga ode mnie zdecydowanie więcej czasu oraz zaangażowania odpowiedzialnych za to kolegów." - od właśnie tego są komputery.
  8. Może źle zrozumiałem 'wół roboczy' bo myślałem, że chodzi o ciągnięcie łodzi żaglowych na przyczepie etc... To ponoć 4EAT może zepsuć. Natomiast w błocie, piachach 4EAT daje bardzo dobrze właśnie na biegu 1 i 2 na stałe ustawione - bo to ponć spina to sprzęgło i masz coś jakby blokada centralnego dyferencjału. Ja 4eat testowałem u mnie na kaszubach a tu dróg asfaltowych nie buduje się, jest masa dróg błotnych i piaskowych i wzgórz to 4EAT na tym 1 i 2 działa b.dobrze, do tego jakieś dobre opony i jest suber.
  9. Ja bym brał 2.5 xt ale manual. 1. Ostatnio za regenerację torque converter'a i wymianę 2ch solenoid'ow w automacie zapłaciłem 4,6Kpln. 2. Manual jest bardziej wytrzymały. 3. Manual ma centralny dyferencjał o ograniczonym poślizgu (VLSD na rysunku 10 - torsen, 11 - sprzęgło viskotyczne) bardziej równy rozkład momentu obrotowego przód/tył, 4. 4EAT ma AWD transfer clutch sterowane hydraulicznie przez jakiś solenoid (coś jak haldex w VW) ( wiec tylko z zapietym biegiem 1 lub 2 masz to spięte na stałe, a przy normalnej jeździe na D masz podział momentu obr. 90 front / 10 rear lub 60/40 - bo nie jestem pewien). 5. Manual potrafi zerwać z kapcia i ciągnąć ciężkie przyczepy. 6. Manual'a każda hamownia ci 'zhamuje' a automat może popsuć 7. Nowe subaru forestery XT nie są dostępne w wersji manual. Tylko wrx sti już jako jedyny ma coś takiego. Wiec to jest unikat w jakimś tam sensie w klasie kombi. Prawie nie ma takich aut już na rynku - kombi z centralna i tylna szpera i dużą mocą. Jeśli chodzi o silnik turbo - to imho. 2.5 XT bo : 1. Najwięcej mocy, 2. Można dać większe turbo, szerszą rurę wydech, turbinę vf34 lub td05, większy intercooler, filtr stożkowy i łatwo zwiększyć moc ponoć do 300km. 3. Jak padnie ci turbina regeneracja pewnie 800pln, albo regenerowana 1400pln.
  10. Jak chcesz mieć porządne hamulce takie jak w średniej klasy autach niemieckich typu VW Passat, w których lekko naciskasz nawet damską nogą i dobrze hamują od razu i nie trzeba wysiłku, żeby to wcisnąć, to trzeba serwo hamulca by było dać mocniejsze i mocniejszą pompę podciśnienia która to serwo mocniej zassa gdy naciskasz pedał hamulca. Nie wiem czy są jakieś 'upgrade kity' do tego istnieją. Poza tym to jest nie normalne, że kupujesz auto z fabryki i zmieniasz hamulce, tłoki, turbo, intercooler, wydech. Nie mogli by sprzedawać samej karoserii auta i resztę w zestawach 'zrób to sam' ? - marka dla majsterkowiczów a nie dla mas. Tu jest opisane ładnie jak działa wspomaganie hamulców a subaru założyło w tych foresterach sg jakąś tandetę. Jesli to samo jest w wrx i nowych fxt to to jest żenada. I ktoś w Japonii powinien popełnić sepuku ze wstydu.
  11. Ja wiem, wiem - masz rację. Bo i tak pewnie lawetą z kaszub do N. Sącza się skończy. Źle zrobiłem, że od początku tak nie zrobiłem i b.drogo mnie to teraz kosztuje... :załam:
  12. Na spalaniu oleju b.dobrze się zna użytkowniczka Ada. Ona starła zęby na tym temacie z tego co czytałem. Ja uważam, że 1L na 1800 == wymieniony cały olej w 8tysiecy a chyba zmienia się co 10tyś. Więc wg. mnie to jest źle. Nagar zapcha ci silnik i katalizator. Ale ja całe szczęście nie jestem mechanikiem. Ja mam robiony właśnie z takiego powodu remont silnika za ok 20 tys pln (sic!) przy 180 tyś od kwietnia i końca nie widać. Możesz poczytać jak to wygląda w patologicznych zakładach w moim wątku. Są ponoć tylko 2 zakłady w Polsce, które umieją naprawiać takie usterki jeden w Nowym Sączu user: carfit a drugi pod Wrocławiem w Dzierżoniowie. Aso tego nie naprawia. Naprawdę nie dawaj to nikomu do naprawy bo ci zepsują i skasują 20tyś jak mi.
  13. Bardzo dobre pytanie. Mój też nie zgłaszał żadnych błędów. A każdy mechanik opowiadał inną historie - nie będę zanudzał co oni mówią, bo komedio-dramat można z tego napisać. W moim przypadku diagnostyka w zakładzie mechaniki tłumikowej polegała na tym, że starszy Pan kazał mi wsiąść i trzymać gaz na ok 3-4 krpm a jego kolega zszedł do kanału i patrzył na rurę od spodu a on patrzył z tyłu na to co wylatuje z rury. I ten na dole patrzy czy bokiem nie lecą gazy, a ten z tyłu patrzy czy coś leci z tyłu. W moim przypadku z tyłu nić nie leciało prawie nic. Tam potem nawet ten Pan dla lepszej perswazji trzymał gołą rękę na działającym silniku i mówił mi, że prawie nic nie leci - przekonał mnie. Jeden mechanik mi też mówił, że w Subaru ponoć jest tak że jak masz za dobry przelot to wtedy system zgłasza błąd P0420. A jak jest przytkany to nie. Ale czy to prawda to już nie wiem. U mnie chyba tak jest.
  14. IMHO. to się nazywa 'przewód gumowy omijający chłodnicę' albo 'OEM 807615081' http://parts.subaru.com/a/Subaru_1999_Forester25L-MANUALPremium/_54102_6030738/WATER-PUMP/S10-035-01.html https://www.amazon.com/Subaru-80761-Engine-Coolant-Bypass/dp/B007WPCPA4 W amerykańskim parts catalogue nie było takich małych silników jak twój. Natomiast europejski jest ściśle tajny.
  15. Pewnie masz rację , bo to mi powiedział Pan mechanik od katalizatorów, ze zapchany katalizator może spowodować awarie UPG.
  16. Też mi się wydaje, że boxer to nie jest 'rocket science' - 4ry cylindry i turbo.Ci moi mechanicy są porostu bardzo bardzo słabi. Powinno się jakąś black-list'ę stworzyć tych warsztatów. Wracając do tematu to wg. mnie nie sprawdzili stanu katalizatora i wydechu, a w przypadku nadmiernego spania oleju, nagar tam musiał się osadzać i wielce prawdopodobne było jego zapchanie. Wyremontowali silnik i podłączyli go pod zatkany wydech i podczas docierania/jazdy znowu rozsadziło jakieś uszczelnienie. I teraz trzeba znowu wyjmować silnik, mierzyć i wymieniać komplet uszczelek.
  17. Tylko pewnie żadne z tych 5ciu Subaru nie było ponad 10letnim samochodem. Wg. mnie jak ktoś kupuje 'stare' subaru to powinien się zastanowić czy ma serwis w pobliżu, który mu to naprawdę naprawi. Bo się wpakuje w takie maliny jak ja. A z tego co tu się dowiedziałem to tych zakładów jest zaledwie kilka w Polsce. Subaru jest dobre w 4ro letni leasing 25tys km limit na rok I oddać z powrotem do leasingodawcy.
  18. Ok. Znalazłem w końcu: jest w kolektorze wylotowym a nie up-pipe http://opposedforces.com/parts/forester/en_s11/type_16/exhaust_system/exhaust/illustration_2/ nr: 2. Wiec. Już wszystko jasne odnośnie tego cobra sport downpipe. Mogę to kupić i powinno z adapterem pasować do OEM wydechu i liczę , że brakujące 30 koni to właśnie ten zatkany katalizator. Natomiast po przejechaniu 120km stwierdziłem, że mój samochód znowu pali olej w tych samych ilościach co wcześniej ok 2L przez te 1200km. Więc remont mojego silnika to totalna katastrofa. Jadę na 4tą (sic!) reklamacje. I wg. mnie decydując się na tą markę każdy powinien zdawać sobie sprawę z tego jakim problemem jest serwisowanie tego samochodu. Bo nawet ASO Gdansk mi odmówiło remontu o powiedzieli, żebym u nich kupił sobie nowe auto. Bo moje wg. nich jest stare - 11lat. Wiec skoro wg. ASO Subaru 11 lat to szczyt wytrzymałości samochodu i auto nadaje się na złom i trzeba kupić nowe - to naprawdę sprzedają tandetę. A z tego co mi ludzie odpisali w tym wątku i na priv. to w Polsce jest dosłownie kilku mechaników, którzy mają dobrą opinię i potrafią naprawić 11sto letnie subaru. Ja mam Passata 2.0 tdi, który ma straszną opinie w internecie jako awaryjne auto. Ma 260tys km i zużywa ok 0,5 l oleju na 15 tys km (tuż przed wymianą trzeba dolać pól litra). DPF padł jak ten katalizator w subaru, koszt 900 pln cześć 'nowa'/ regenerowana. Turbo padło koszt 2,5tys. I to wszystko w 11 letnim 'tandetnym' pasacie. A Subaru 190tys wymagany remont silnika ok 20tys koszt, którego prawie nikt nie potrafi zrobić. Mój kolega ma VW z 90 lat i ok pół miliona km bez remontu silnika i wszystko jest ok. A dealer subaru Gdansk ma wystawione w salonie auto, które ma 450tys jako reklama i powód do dumy - no w Subaru to faktycznie jest niesamowite osiągnięcie! BRAWO! Ja ten mój samochód naprawie na bank ale wydam na to pewnie jeszcze 2gie 20 tys pln. I będę miał 11 letnie auto za 75 tysięcy - LOL. Ale na pewno nikomu tej marki nie polecę.Problemy z jakimi się borykasz przy ponad 10 letnim Subaru są porównywalne z utrzymaniem 30 letniej morskiej łodzi żaglowej.
  19. http://jdmfsm.info/Auto/Japan/Subaru/Forester/2006/Forester 2006/
  20. ok. Miły Pan z Warszawskiego ASO spojrzał w scisle tajny europejski parts catalogue i dopowiedział mi na pytanie : nr 1. Subaru forester 2.5 xt w wersji europejskiej ma 2 sondy lambda. Jedna przednia w up-pipe (miedzy kolektorem wydech. a turbo) a druga w centralno-przedniej części wydechu za turbiną.
  21. Pojechałem do zakładu w Gdyni Chyloni od wydechów, katalizatorów. I oni powiedzieli mi, że z rury wydechowej prawie nic nie leci i faktycznie dusisz gaz a tam zero spalin i lekko dmucha. Ich wróżba to zatkane katalizatory - cena z VAT to 3000pln. W podobnej cenie mógłbym kupić high flow sport cat downpipe. Zrobili mi dziurę w gdzieś w katalizatorze żeby było lepiej tymczasowo - i to mocno uciszyło przy obrotach od ok 3tys. w górę, a na postoju trochę głośniej. Wiec ich wróżba może nosić znamiona poprawnej diagnozy. Zastanawiam się wiec nad downpipe ze sportowym katalizatorem 3". Może ktoś z was orientuje się: 1. ile sond lambda ma być w takim downpipie w forester my06 2.5 xt bo http://opposedforces.com/parts/forester/en_s11/type_26/exhaust_system/exhaust/illustration_5/ i http://parts.subaru.com/a/Subaru_2006_Forester25L-TURBO-ATXT-Sports/_54102_6024318/EXHAUST-EXHAUST--MUFFLER-06MY-/S11-440-05.html jest tylko jedna sonda. A gdzieś słyszałem, że jest jeszcze przed katalizatorem. Czy to tylko w tych modelach przed 2006 rokiem? Nie które te downpipe maja 2 a niektóre tylko 1dno miejsce na sonde lambda. 2. Czy https://www.tarmacsportz.co.uk/exhaust/high-flow-cats-de-cats-y-pipes/japspeed-subaru-impreza-new-age-01-05-high-flow-exhaust-sports-cat.html bedzie pasowało do mojego forestera ? 3. Czy będę potrzebował adaptera z 3'' downpipe do 2.5'' OEM cat back pipe? Bo chcę zostawić oryginalne resztę układu wydechowego - bo nie lubię hałasu. 4. Czy przejdzie testy spalin na polskim przeglądzie rejestracyjnym ?
  22. Zobaczę ten romradier Dyno bo mam to zainstalowane. Z tym chip tuningiem to nie wiem, to na bank szybciej zużywa turbinę. A nie wiem czy mam ochotę po remoncie silnika na regeneracje turbiny. Tak naprawdę zależy mi na doprowadzenie tego auta do stanu pierwotnej świetności, naprawić wszystko to co jest zepsute, zamiast męczyć większym doładowaniem ale z popsutym nie wiadomo czym.
  23. ok. Dzięki. Wszystko w Małopolsce a na północy bida.... @555marcin te 13% to brakujące 30hp do tego co mam z hamowni a co jest w papierach od producenta 230 hp (30/230 ~= 13%)
  24. Tak w v-tech pomorze też narzekali na tą skrzynię i nie robili do 'odcięcia' tylko do ok 5K potem D potem N co powoduje jakieś zawirowania po prawej stronie wykresu, wiec jak to katuje tą skrzynie to już tego lepiej nie będę robił gdziekolwiek. Można to jakoś na drodze bez hamowni zrobić. Masz namiar na tą hamownię, która ma sprzęt do mierzenia samochodów z AT?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...