Delphi swego czasu dużo rzeczy dawało na OEM do opla, cewki, czujniki, elektryka itd jak jest teraz jak się połączyli z Peugeotem nie wiem. To takie mniej więcej Denso w Subaru też dużo rzeczy OEM.
Co do hebli w mojej astrze która lata jakieś 60 km dziennie głównie na dojazd do i z roboty czasem wypad z psem kawałek za miasto spokojnie daje radę. Silnik 1,4 benzyna jeszcze bez turbo ale robiłem sobie samemu, z czyszczeniem piast jak trzeba, wymiana wszystkich gum na tłoczku i przesmarowaniu prowadnic. Jak nie sprawdzisz i nie przesmarujesz zacisku to co byś nie włożył możesz się zdziwić.
W poprzednim Subaru hawk 2,0 benzyna 160 km który był zwykłym dailly dla mnie miałem textara, półka ATE/TRW i dla mnie to był dramat. Przyszło trochę wilgoci piszczały niesamowicie, przy mocniejszym hamowaniu pylily mocno, miałem białe felgi i domyc je było ciężko.
Miałem kiedyś Zimmermana w wersji nacinanej i nawiercanej z klockami tej samej firmy i byłem zadowolony. Ale to już myślę jakieś 1/3 do ceny np ATE trzeba dołożyć.