Skocz do zawartości

Siemek

Użytkownik
  • Postów

    340
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Siemek

  1. Ja póki co w XT żałuję jedynie braku ES w kontekście awaryjnego hamowania. Człowiek się starzeje i refleks pomału siada.

    Tempomatu (zwykłego) nigdy specjalnie nie lubiłem. W Alfie stosowałem na autostradzie i jedyna zaleta to był fakt, że noga odpoczywała, był jednak poważny minus a mianowicie nachodziła senność szybciej.

    Za tempomatem adaptacyjnym nie tęsknie w XT. Zamiast takiego cuda wolałbym aby Forek mniej skrzypiał we wnętrzu :)

  2. 6 godzin temu, szurpit2 napisał:

    Niestety cała droga z Krk. Na sam koniuszek północy Polski i widziany 1 słownie jeden forester i to jadący równolegle do a1 :-/ na miejsc u między karwia a dabkami 1 outback diesel czarny, - machalem ale kierownik wyraźnie zdziwiony, i tak Cie pozdrawiam kolego ;-)

    Wysłane z mojego H4113 przy użyciu Tapatalka
     

    Zależy jak się trafi. Jestem po trasie Warszawa-Świecie-Sierpc-Serock-Warszawa. Sporo różnych modeli Subaru.

    Nawet na MOP przy A1 zaparkowałem obok bliźniaczego Forka XT w kolorze Sepia Bronze którego pozdrawiam (rejestracja GD, 3 sierpnia ok 17:15 MOP 80 km od Grudziądza, nie pamietam nazwy miejscowości).

    Paru Subkom machałem, ale niestety nikt nie odmachuje, a o powitaniu mnie jako pierwszego w ogóle już nie liczę.

  3. 4 godziny temu, Czarne_Koronkowe napisał:

    Myślę, że prezes Orlenu jest na TF. On po prostu dogadał się z Dyrekcją, żeby lobbowała takie baki w FHI. Dzięki temu hotdogami dozbiera budżetu na przejście RK do HAASa. Jeszcze tylko brakuje, żeby Carfit kupił tego RR, Miałki wrzucił zdjęcie jakiejś grubaski i w ogóle odkryjemy kto na forum się pruje i pisze artykuły o tym jak się naśmiewamy ze Skody.

    W rzeczy samej prawda ! :) :) :) 

    • Do kitu 1
  4. Zmniejszona pojemność baku to rzeczywiście minus. Nie sądzę by e-Forek palił 20% mniej, a o te 20% mniejszy jest bak względem Forka 2019.

    Dla kierowcy i pasażerów oznacza to częstsze wizyty na stacji paliw.

    Dla sprzedawców na stacjach to jednak spora zaleta: więcej tankowań to większa szansa, że przy okazji paliwa klient kupić coś jeszcze np. hot-doga :)

     

    • Super! 1
  5. W dniu 28.07.2019 o 21:05, Damiano87 napisał:

    Witam Szanownych Forumowiczów!

    Miło mi dołączyć do tej grupy choć to mój pierwszy raz z tą marką (zakup z pełną premedytacją). Od wczoraj razem z żoną staliśmy się właścicielami Legacy V B-Sport (bodajże tak ta wersja się nazywa) i liczymy na długą i bezawaryjną jazdę :)

     

     

     Bardzo ładna sztuka. Szerokości !

    • Lajk 1
  6. W dniu ‎27‎.‎07‎.‎2019 o 17:36, llkuba napisał:

     

     

     

    I to też (z mojej kolekcji) :biglol::

     

    IMG_20190727_173415.thumb.jpg.a097afac38e7a63eb4372df22a47e91d.jpg

     

    To joy sławnej polskiej firmy MATT.

    Kupiłem go jako drugi oprócz tego co pisał @pumex1

    W dniu ‎25‎.‎07‎.‎2019 o 22:01, pumex1 napisał:

    Dokładnie tak. Ale najlepszy był ten 

     

     

    Co ciekawe firma MATT dalej działa i sprzedaje joye do Atari

    http://www.matt.com.pl/oferta-1/

     

    7 lat temu kupowałem u nich nowy pad do Amigi 500.

     

    • Lajk 1
  7. 3 minuty temu, vince_snd napisał:

     

    Też pamiętam :) to było prawie jak kino domowe ;)

    No i Atarynka też była, 65XE z turbo magnetofonem :)

     

    Kino domowe to pikuś. Wtedy komputer Atari i obraz na telewizorze to był inny świat, magia, niewyobrażalne doznania i przekraczająca wyobraźnię technika.

    U mnie w 1987 roku po kupnie tata nie pozwalał dotknąć się do pudełka (w sumie nie dziwie się gdyż komputer kosztował kilka średnich pensji).

    Czekaliśmy tydzień aż przyjdzie jakiś znajomy znajomego, który znał się na tym cudzie :)

    Pamiętam jak przyszedł, podłączył do TV, włączył, napisał parę linii w Basicu i pojawiła się tęcza. Na kolorowym Heliosie wyglądało to nieziemsko.

    Dlatego kino domowe przy tym to fraszka :) 

    Co ciekawe dla nas w PRL w 1987 to był cud techniki, ale w USA ten model był już mocno przestarzały. Tam od 2 lat były dostępne 16-bitowe Atari ST/Amiga - człowiek jednak o tym nie miał pojęcia więc nie miało to znaczenia :)

     

     

    • Lajk 1
  8. 1 godzinę temu, Knurek1111 napisał:

    A ja miałem 65XE z zielonym monitorem Neptun II. Ktoś teraz w ogóle wie, co to takiego? :biglol:

    Stare dinozaury wiedzą :)

     

    Ja miałem monitor też zielony ale UNITRA TWM-315, taki z rączką (załączam fotę). Tata go kupił bo nie mógł patrzeć jak Atari 65XE psuje jego pierwszy kolorowy telewizor WZT HELIOS. Serio.

    TWM_315%20Unitra%20WZT%20zdj1.jpg

    • Lajk 2
  9. 10 godzin temu, Intakwrx napisał:

    Gadanie...

     

    Ja nie gadam, tylko dzieciom odpalam ZX Spectrum +

    Bardzo lubią w starocie pograć, tylko wgrywanie po 5 minut gier trochę je męczy :biglol:

     

    W ten weekend po grillu był maraton w River Raid.

    Nie było to łatwe gry ... :drool:

     

    P.s. Gry na 65 calach w kolorze ! 4K jakoś daje z tymi pikselami :thumbup:

     

     

    Ta giera to Moon Patrol na moje oko. 

    Ja pierwszy kontakt z mikrokomputerem miałem w 1986 roku - kolega miał ZX Spectrum Plus i zaprosił na: "Back to Skool" oraz "Bomb Jack".

    Tego się nie zapomina.

    W domu pierwszy komp to ATARI 65 XE za 125 dolców z Pewexu w 1987. To była gigantyczna kasa jak na możliwości zwykłej rodziny. 

    Oczywiście nie wystarczyło na magnetofon firmowy więc musiała być Unitra na licencji Grundiga oraz między-mordzie czyli Interfejs :)

     

    Inny kumpel miał Atari 800 XL ze stacją 1050 więc było na co zbierać. W 1990 doczekałem się stacji CA-2001 California Access.

    Szkoda, że tak późno, może za późno gdyż w 1991 pojawila się Ona......Przyjaciółka.....Amiga 500. Ale to już inna historia :) 

     

     

    • Haha 1
  10. 6 minut temu, Tsunetomo napisał:

    Nie zawsze w życiu chodzi tylko o to, by było prościej...

    ale w tej sytuacji... ;)

    W stopce to pójście na łatwiznę, no i nie będzie takiego wydźwięku :lol:

    To tak jakby Katon wyszedł w koszulce ze stosownym napisem o Kartaginie nic nie mówiąc. To nie to samo co wygłoszenie samemu

    Ceterum censeo Carthaginem esse delendam

    • Haha 1
    • Lajk 1
  11. 5 minut temu, GREGG napisał:

     

    Bana? Chyba razem z 3/4 forum.... Nie licząc tych, co już dawno sami stąd poodchodzili 

     

    Może powinno się wprowadzić na forum listę zasłużonych, byłych forumowiczów :) 

  12. 12 godzin temu, Blixten napisał:

    wg info to nie jest docelowa stacja 

     

    To jest jakaś dziwna stacja, na żadnym dostępnym zdjęciu w necie nie znalazłem takiego tworu, wszędzie jest pełna stacja z ekranem bez żadnej dziury nad ekranem.

    Załączone zdjęcie ma za niską rozdzielczość i nie widzę nazwy firmy tej stacji. Być może to KENWOOD. @Blixten zobacz na swoim oryginalnym zdjęciu to może da się rozszyfrować firmę.

    Myślę, że w regularnej sprzedaży MY20 takowych ekranów nie zobaczymy.

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...