Dzięki Harvester
Podjechałem wczoraj do łódzkiego serwisu. Bardzo uprzejmy młody człowiek podłączył kompiuter serwisowy i stwierdził jednoznacznie, że jest wszystko OKay (kamień z serca) natomiat okazało się, że z moim stylem jazdy jest niekoniecznie dobrze - zbyt delikatnie obchodziłem się z Legackiem i na piątce jeździłem 1,5-2,0 tyś. obrotów (pierdoła ze mnie), a tutaj trzeba dawać bardziej w palnik