Skocz do zawartości

Navyman

Użytkownik
  • Postów

    56
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Profile Information

  • Skąd
    Gdynia

Osiągnięcia Navyman

..:: Swojak ::..

..:: Swojak ::.. (2/13)

0

Reputacja

  1. Właśnie sam się zastanawiam czy wybrać płaskie: Valeo Silencio XTRM czy Bosch Aerotwin?
  2. Witam, Jesienią wymieniłem wycieraczki na nowe klasyczne Valeo. nie pamiętam jaki to typ, ale spisują się beznadziejnie. Wyraźnie widać na szybie jak źle zbierają, smużą. zastanawiam sie więc nad wycieraczkami płaskimi. Wydaje się, że powinny się spisywać ze względu na brak elementów rozpierających wycieraczkę, a powodujących różny w rożnych miejscach nacisk wycieraczki na szybę, a przez to jej smużenie. Proszę więc o opinie użytkowników wycieraczek płaskich. W ASO Subaru oferują kpl. za ok. 200zł chyba Bosch'a. Czy warto wiec kupić takie, a może jakieś płaskie z Allegro również Valeo lub Boscha? pozdrawiam
  3. To i ja swoją opinię dorzucę (2.0 RC MY08) 1. Fotele maja zbyt krótkie siedziska w porównaniu do innych np. BMW 3 2. Tylko właściwe ustawienie fotela pozwoli uniknąć problemów z bólem nogi, pleców itp. Kilka lat temu zdecydowanie wolałem pozycję, tzn. półleżącą, ale przez moje problemy z kręgosłupem muszę siedzieć bardzo poprawnie, co z moim wzrostem ok. 189 jest bardzo trudne. Oparcie ustawione prawie pionowo, podparcie lędźwiowe maksymalnie wysunięte w pozycje podparcia, fotel max. nisko, a siedzisko ustawione poziomo. Pozycja całkowicie różna od tych jakie kiedyś przyjmowałem, ale o dziwo bardzo zdrowa dla mojego kręgosłupa. Mimo wielu godzin spędzonych za kierownica, nie odczuwam żadnych dolegliwości wynikających z długotrwałego kierowania samochodem. Dodam, ze stosuję również specjalny dodatkowy półwałek z gąbki, który wkładam za plecy na wysokości odcina lędźwiowego. Śmieszna sprawa, gdyż w takiej pozycji głową dotykam prawie podsufitki, ale czego nie robi sie dla zdrowia. Polecam więc zmienić stare, często złe nawyki. pozdrawiam
  4. Zawsze kręcą obie osie, ale z różnym momentem obrotowym. Przecież obie osie masz "na stałe" złączone sprzęgłem wiskotycznym, z tym, ze kręci po jednym kole z każdej osi. Ciekawe info: Poszczególni producenci stosują różne rozwiązania techniczne. Najpopularniejszym i najtańszym jest wykorzystanie sprzęgła wiskotycznego, pełniącego rolę międzyosiowego mechanizmu różnicowego. Sprzęgło to samoczynnie rozdziela moment obrotowy silnika na poszczególne osie w zależności od poślizgu kół przedniej i tylnej osi. Kapitalną zaletą tego sprzęgła jest możliwość rozdziału momentu obrotowego w szerokim zakresie – od zera do blisko 100%. Oznacza to, że w sytuacji poślizgu np. kół tylnej osi, niemal cały napęd jest kierowany na koła osi przedniej. Sprzęgło wiskotyczne składa się z zamkniętej obudowy w kształcie walca wypełnionej płynem magnetoreologicznym. W obudowie zamknięte są dwa rodzaje płytek: z nacięciami połączone są z wielowypustem wału i płytki z otworami współpracujące z rowkami w obudowie. Płytki umieszczone są na przemian i mogą się względem siebie osiowo przesuwać. Gdy nastąpi różnica obrotów między kołami przedniej i tylnej osi, dwa rodzaje płytek obracają się z różną prędkością, co doprowadza do gęstnienia płynu. Następuje więc wyrównywanie obrotów, a w przypadku dużej ich różnicy zanika poślizg sprzęgła i połączenie jest sztywne. miłego ślizgania
  5. czas na 6 cylindrów w dislu
  6. Ciekawe spostrzeżenie. Zauważyłem, że duże znaczenie na wydajność spryskiwaczy ma rodzaj płynu. O dziwo drogie markowe płyny (Orlen) ładnie pachną, ale szybko gęstnieją i spryskiwacze nie dają sobie z nimi rady. Natomiast tani płyn z REAL,a za jakieś 12zł (niebieski 4L w kwadratowej bańce) okazał się strzałem w 10. W każdej temperaturze spryskiwacze podają płyn w postaci mgiełki i bardzo wydajnie. Polecam poeksperymentować i wybrać najlepszy. pozdrawiam
  7. Aż dziwne, że legacy nie ma układu podgrzewania dysz spryskiwaczy, skoro podgrzewacz lusterek wstecznych i podszybia w miejscach spoczynku wycieraczek został zamontowany. Układ taki jest bardzo przydatny, struga płynu (zimowego) podawana jest w sposób wydajny, a nie jak by ktoś z problemem prostaty "siusiał" na szybę. Układ podgrzewania dysz miałem w BMW e39, bardzo pomocna rzecz.
  8. ... a ja drugą już zimę śmigam na 17'' zimówkach Michelin Primacy Alpin 3 (215/45 R17) i wszystko jest ok. W żadne bajki jakoby 17'' zima źle się prowadza nie wierzę. Poza tym auto wygląda tak jak powinno, czyli godnie.
  9. Navyman

    Wyważenie kół

    Kolego, apeluję o uważne czytanie. Nikt przecież nie pisał o doważaniu kół, które faktycznie wykonuje się kole zamontowanym do auta. Temat dotyczył optymalizacji i wyważania kół na specjalnej maszynie np. HUNTER GSP 9700. pozdrawiam
  10. Navyman

    Wyważenie kół

    Google.pl " optymalizacja opon warszawa" i oto link: http://www.wulkanizacja.com.pl/cennik.php sprawdzony to on nie jest, ale ważne, że masz gdzie to zrobić
  11. Navyman

    Wyważenie kół

    Dokładnie jest tak jak piszesz. Po optymalizacji ilość ciężarków musi być znacznie mniejsza. U mnie było podobnie, za pierwszym podejściem ilość ciężarków wzbudziła mój niepokój, ale obsługa stwierdziła, że tak ma być. Jak było później to już wcześniej pisałem. Po drugiej prawidłowo przeprowadzonej optymalizacji ilość ciężarków nagle zmalała, a drżenia kierownicy zniknęły. Pozdrawiam
  12. Navyman

    Wyważenie kół

    Witam, Z problemem drgań kierownicy spotkałem się kiedy po raz pierwszy wymieniłem opony z letnich fabrycznie założonych na nowe zimowe opony Michelin Primacy Alpin 3 87H, 215/45 R17. Mimo tego, że opony były nowe, nie miały żadnych wad, felgi proste itd, drgania kierownicy po ich wymianie pojawiły się. Kiedy powróciłem do warsztatu "CNF - Gdańsk Osowa" informując obsługę, że pojawiły się drgania, panowie nie za bardzo chcieli uwierzyć, aż do tego stopnia, że musiałem zgodzić się na jazdę próbną. Jazda próbna potwierdziła jednak fakt pojawiania się drgań. Panowie rozkładali ręce mówiąc, że wszystkie parametry mieszczą się w dopuszczalnych normach. Nadmieniam, że opony po wymianie poddane zostały testowi drogowemu na specjalnej maszynie oraz optymalizacji ułożenia opony względem felgi. Po moich uwagach zgodzono się wyważyć i zoptymalizować opony ponownie, ale tym razem pod moim okiem. Tak na marginesie, obsługa nie była już tak uprzejma. Na moje pytania związane z optymalizacja, obsługa prosiła nie przeszkadzać. Za pierwszym razem nie przeszkadzałem, siedziałem w poczekalni i oczekiwałem fachowej obsługi, której się nie doczekałem. Po drugim podejściu obsługi do tematu moich opon, drgania zniknęły jak ręką odjął. Co się takiego stało, że teraz było wszystko ok. Mianowicie wykonano optymalizację, czyli ułożono oponę względem felgi tak, aby maksymalnie skompensować nierówności felgi i opony poprzez ułożenie ich względem siebie, a nie tylko do wartości zalecanej. Za pierwszym razem, wykonano tylko test drogowy, którego wynik wskazywał na poprawność wyważenia i nie zalecał optymalizowania ułożenia opony. Jak się jednak okazuje, dopiero maksymalne zoptymalizowanie czyli bardziej niż wskazują na to wartości kontrolne pomogło wyeliminować drgania. Nadmienię, iż w momencie składania dyspozycji zaznaczyłem, że chcę aby wykonano maksymalną optymalizacje. Jak widać klientów nikt nie słucha, przecież "fachowiec" i tak wie lepiej. Jeśli ktoś ma ten sam problem, zalecam optymalizacje maksymalna, a nie tylko do wartości wskazanych przez urządzenia. Przecież nie po to kupuje się nowe samochody, topowe modele opon, płaci się sporo kasy za "profesjonalna" wymianę opon, aby potem odczuwać dyskomfort w postaci drgań kierownicy. Pozdrawiam
  13. Witam, Wszysko ok. U mnie (Legacy 2.0RC MY08) jest dokladnie taki sam objaw "klik". Pozdrawiam
  14. W moim Legasie 2.0 RC, przebieg 7000km tez zdarza się poczuć zapach palonego sprzęgła, szczególnie podczas cofania na śniegu. Faktem jest, ze operatorka sprzęgła w legasie do najłatwiejszych nie należny.
  15. Temat przerabiałem, utrata gwarancji.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...