Otto Katz

Czytam,czytam i ciągle nie mam pewności-jeśli w swoim wolnossącym forysiu założę wydech od gt-ka przyniesie mi to jakąś korzyść??Czy w końcu usłyszę trochę boxera,czy wymiana jest bez sensu?

Poszło i ode mnie zamówienie na PW co by subaru ogłady nabrało.

W planach niedalekich,wolny ssak pójdzie w ręce żony,ale tymczasowo muszę gwizd poprawić.

Sprawdzał mi jakiś magik i twierdzi,że wszystko ok i ten typ tak ma,ale mi się tak nie wydaje.Pytanie tylko co zmienić i na co??

To ja z trochę innej beczki,w moim wolnym ssaku w wersji US powyżej 3t obrotów oprócz normalnego dźwięku silnika z tłumika dochodzi jeszcze gwizd,jak niegdyś we Fiatach 125,tłumik sprawdzałem,calutki bez zarzutu,mocy Foryś też nie stracił,tylko ten gwizd po mocniejszym gazowaniu, a raczej nie przystoi m u tak pogwizdywać.

Jak to bardzo drogie,ja płaciłem coś około 300zł za oryginał, więc to raczej niezbyt wygórowana kwota.

A ja miałem przyjemność ujrzeć lampkę 2 razy,czekałem na trzeci,ale się nie pojawiła,ciekawość kosztowała mnie godzinny spacer na cpn

O ile w ogóle się zapali ,gdzieś był już poruszany temat kontrolki paliwa w forysiach-w skrócie,jedna wielka zagadka.

Jeśli nawet w opisie brak wzmianki o bezwypadkowości to rewelacji bym się nie spodziewał.

Z własnego doświadczenia wiem,że nawet opony AT w aucie typy Toyota LC czy Patrol(auta zacne), nie za dużo pomogą na trasie,samochody czysto terenowe nie rozpieszczają na asfalcie,a i demonem prędkości nie będziesz.

Sam kiedyś zastanawiałem się nad zakupem Jeepa,ale po porównaniu decyzja mogła być tylko jedna.Bierz Forestera,sam użytkuję 2,5 US i bardzo sobie chwalę,jedyny minus w porównaniu z Jeepem to właściwości terenowe,reszta na pewno lepsza-komfort jazdy,spalanie,niezawodność,osiągi i bezpieczeństwo.Dodatkowo wbrew pozorom Forester dysponuje większą ilością miejsca w środku.Jeśli zamierzasz łączyć trasę z terenem to najlepsze rozwiązanie.Problemem będzie tylko znalezienie zadbanego auta,krajowych jak na lekarstwo,a US w 95% z przeszłością.

U mnie po prostu od razu gość stwierdził,że nie sprawdzi mi hamulców,bo już komuś sprawdzali subaru i mieli jakieś przykre niespodzianki,nie dostałem odpowiedzi co się stało.

To fakt,że takie bajery jak nawigacja,zamsze czy kamery są zbędne,autko ma sprawnie jeździć i to akurat subaru robi najlepiej,ale co do jakości wykończenia miałbym z własnego doświadczenia sporo zastrzeżeń.

Aż takiej różnicy nie zauważyłem,ale faktycznie Mercedes miał niezłą ofertę leasingową,mi osobiście wychodziła taka sama kwota raty jak w przypadku VW tańszego o 15000.

Co do kursu euro się nie zgodzę,suzuki czy mazda aż tak dużych skoków cen nie zrobiły,np grand vitara 3,2 z podobnym wyposażeniem 120000zł. Czy nie kupuje się z cennika nie wiem, mi zaproponowano rabat 2%, i to z dużymi oporami,a dodam,że kupując ostatnio dostawczaka Mercedesa dostałem dużo dużo więcej od cennika,więc tu również się łudziłem promocją.Na dokładkę termin odebrania auta to min 6 miesięcy.

Ja mam w swoim Foresterze podobne problemy,albo powietrze jest ledwie ciepłe,a przekręcenie nawiewu choćby o kreskę powoduje atak gorącego powietrza,opcji pośredniej praktycznie nie ma.

Moim skromnym zdaniem ktoś tam na górze ustalił zupełnie abstrakcyjny cennik,zainteresowany zakupem Forestera 2,5 turbo zrobiłem ostatnio mały rekonesans, wynik 186000 PLN za wersję z automatem to raczej gruba przesada,za podobne pieniądze można kupić auto o klasę wyższe,i choć żadne mu nie dorówna pod względem prowadzenia, na pewno większość pojazdów w tym przedziale cenowym ma o niebo lepsze wykonanie wnętrza.Nawet sam sprzedawca stwierdził,że ten pojazd nie jest tyle wart.Pomimo mego zamiłowania do marki Subaru, zakup postanowiłem odłożyć,ewentualnie choć mam nadzieję,że do tego nie dojdzie zmienić wybór auta.

Witam wszystkich forumowiczów i szczęśliwych posiadaczy Subaru,ja użytkuję Forestera 2,5 wersja US,a w planach 2,5 Turbo co by troszkę szybciej było.