LosioDriver
-
Postów
1371 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Odpowiedzi opublikowane przez LosioDriver
-
-
4 godziny temu, koziolek napisał(a):
Brak mi słów.
Zerknę w piwnicy, zdaje się że mam komplet pasów.
Ale pewnie też masz do przedlifta? Sprawdziliśmy z @Kiwi 4ester i niby pasują, ale są inne.
-
Przez te nerwy wczoraj się zakręciłem
Sent from my Mi 9 SE using Tapatalk
-
1
-
-
Jako, że moje pasy bezpieczeństwa uległy uszkodzeniu i szukam nowych (tył do Forka SG) może ktoś podpowiedzieć jak sprawdzać czy pasy nie są powypadkowe i czy są uzbrojone?
-
7 minut temu, mattipk napisał(a):
Powiecie coś więcej o tych szablonach bo ja nie fejsbukowy bo i może jakiś namiar na ten wynalazek?
Szablony w załączniku.
Ja go w swoim przypadku delikatnie zmodyfikowałem. Zobacz sobie tutaj:
https://forum.subaru.pl/topic/97559-forek-sg-xc-rudy-łosio-wóz/?do=findComment&comment=3042111
Ja kupiłem te chlapacze, dwa komplety (czyli 2x2), jeden arkusz mi został.
Wycinane nożem do tapet, na początku trochę się namęczyłem, ale jak się znajdzie ten wygodny chwyt to idzie płynnie.
Na dzień dzisiejszy nie kupowałbym 4mm tylko cieńsze.
https://motorsport.2brally.pl/pl/p/chlapacze-4-mm-FIA/23034958
-
Poskładałem fotele, boczki, jutro reszta. Przez wakacje i tak nie planuję za wiele z autem robić.
Natomiast... ciąg dalszy przygód z warsztatem - oddali po kłótni część pieniędzy (proponowali "naprawę błędów" ale w ich przypadku to raczej nowe problemy).
I zasadniczo myślałem, że na tym skończę temat i zostawię już ich w spokoju, ale przy składaniu tylnej kanapy chwyciłem pasy bezpieczeństwa u podstawy... i czuję coś dziwnego... pod palcami...
UWAGA BO TO BĘDZIE MOCNE...
Panowie przytopili pasy bezpieczeństwa po obu stronach...
-
1
-
1
-
3
-
-
6 minut temu, markos007 napisał(a):
dlatego u siebie decyzja będzie kupić gotowce szablony z facebooka i wstawić całość. Szukam tylko osoby, która to ogarnie i nie oszuka..
Ja też tak teraz robię - szablony i wymiana całości... i tak samo tylko problem z osobą która to wspawa.
-
7 godzin temu, Dr Zyber napisał(a):
A gdzie Cię tak urządzili?
Rafał na Igołomskiej.
-
"Reperaturki" uszkodzonych kabli zrobione.
Rozebrałem plastiki z progów, wyczyściłem je bo był całe wysmarowane z każdej strony konserwacją, sprawdziłem co pod spodem.
Pod plastikami jest tak, że bez wojny się nie obejdzie.
-
1
-
-
1 minutę temu, Kiwi 4ester napisał(a):
Jak przyjdzie co do czego to za to też wypije
Na razie wypijmy za Łosia, biedak tyle przechodzi... ale będzie jak nówka!
-
1
-
-
Teraz, Kiwi 4ester napisał(a):
Momentu jak kupisz fxt
Chodzi mi cały czas po głowie coś nowszego. Jakiś FXT ale np. 2018.
-
1 minutę temu, Kiwi 4ester napisał(a):
Chcę dożyć tego dnia, żeby móc Ci pogratulować
Odpuszczenia?
-
22 minuty temu, VEC napisał(a):
typowa robota blacharska zakładu, który "już niejedno subaru robił". Szacuneczek, że potrafisz sobie powiedzieć, że teraz czas na relaks
Kiedyś trzeba. Gdyby nie to, że zasadniczo poza tym newralgicznym miejscem auto jest zdrowe to bym odpuścił i kupił FXT
-
Mały update. Przydomek "Rudy" niestety zostaje.
Odebrałem dzisiaj Forka - nadkola wyglądają ok, równe, ładnie pomalowane, ale niestety niedoczyszczone przy samych progach co już widać więc raczej pójdzie do poprawki.
To co tam widać na rantach to konserwacja troszkę wyszła.
Na progi spojrzę jutro jak je spokojnie rozbiorę. To co widać wygląda bez zarzutu, ale zapaćkane konserwacją (tutaj wychodziła ruda, jest równo).
Natomiast kielichy to jakiś żart. Oczyszczone z zewnątrz to co było widać, załatane i tyle - to cała robota jaką warsztat zrobił. Zajrzałem kamerą endoskopową pod spód gdzie ponoć też było spawane i ruda tańczy i szleje, nic nie tknięte.
Jedyny plus na ten moment to taki, że po zdjęciach które były zrobione po wycięciu rudej z zewnątrz zdałem sobie sprawę, że łatanie kielichów nie jest warte zachodu.
Przez wakacje nic nie ruszam, po wakacjach najprawdopodobniej zaopatrzę się w reperaturki z Facebooka bo wyglądają mega obiecująco i po prostu wymieniam całość po obu stronach.
Z warsztatem wojny o same kielichy robić nie będę bo finalnie za oba wzięli 700zł bo "to było tylko powierzchowne".
Jeżeli wyjdzie, że progi też niedoczyszczone to wtedy wojna gwarantowana ale już na całość.
Jeszcze przy okazji muszę zrobić reperaturkę dwóch przewodów które się przetopiły bo się "specjaliście" nie chciało ich odsunąć.
Jutro sobie wytrę to co tam wystaje, obejrzę dokładnie, zdecyduję co z tym robić, natomiast ewentualne dalsze prace przesuwam na po wakacjach, teraz czas na relaks.
-
6 minut temu, Orear napisał(a):
Odpaliło się na dosłownie dwie sekundy i zakończyło komunikatem Dziękujemy za przeprowadzenie aktualizacji itd.
Tam trzeba pobrać "Create Windows 10 installation media" - narzędzie do tworzenia obrazów. Po uruchomieniu zaznacza się "Update this computer", pobiera się cały obraz z aktualizacjami, pod koniec pyta się czy zachować programy i dane (domyślnie zaznaczone i tak zostawiamy), potem jest restart i jest nadpisywany windows.
@Orear ale spróbuj najpierw pobrać sterowniki po VID/PID
-
1
-
-
1 minutę temu, Orear napisał(a):
Sprawdziłem wszystkie sterowniki tam, które są pod zakładkami Bluetooth i nic to nie dało. Komputer za każdym razem uruchamiam ponownie.
To jeszcze jedna rzecz bo kiedyś tak miałem - nie pobieraj sterowników ze strony producenta laptopa tylko wyszukaj po PID i VID z menadżera urządzeń i pobierz ze strony producenta karty WiFi/Bluetooth. Czasem producent laptopa ma nieaktualny sterownik, a Windows widzi nowszy i go reinstaluje.
-
34 minuty temu, Orear napisał(a):
Jakieś pomysły? Internet mi nie pomaga albo nie umiem w szukanie.
Próbowałeś ręcznie zainstalować sterowniki?
Można spróbować In-place Upgrade (przeinstalowanie plików systemowych), trochę to zajmuje ale nigdy nie zaszkodzi.
-
6 minut temu, Kiwi 4ester napisał(a):
No przyznam Ci, że ostro się wziąłeś za ogarnięcie Forka
jak skończysz to trza to będzie opić
Nie będzie za co
-
1
-
-
1 minutę temu, Kiwi 4ester napisał(a):
Tam trzymam trójkąt ostrzegawczy
Co do trzymania rzeczy to właśnie ogarniam sobie saszetki na Mollie do kratki na oknie.
-
2
-
1
-
-
Teraz, markos007 napisał(a):
pokaż jak wyglądały kielichy do roboty i jak wyszły po zrobienia. Też mnie to czeka ale boje się na razie rozbierać tapicerki
Nie mam jeszcze zdjęć po, ale wrzucam jak wyglądało przed. Cenę już znam i aż się boję teraz bo wyszło zaskakująco ekonomicznie
Lewy
Prawy
-
2 godziny temu, AdaSch napisał(a):
dzięki, btw, w MY05 skąd pochodzi moja roleta ze zdjęcia jest klapka zasłaniająca otwór na place ale nie ma gumek na końcu rolety zabezpieczających przed tłuczeniem się otwartej rolety. Moja oryginalna MY06 nie ma klapki ale ma gumki... ale sobie to wymyślili...
Ja też mam gumki, a nie mam tej zaślepki w rączce. Ale z tego co widzę to ona jest na zatrzask więc można by podmienić
Aż sobie poszukam takiej zepsutej rolety żeby rączkę dorwać.
Godzinę temu, Kiwi 4ester napisał(a):Roleta w fabrycznym schowku
wiedziałem, że wchodzi, ale pierwszy raz widzę i wierzę
Mamy gaz więc już nie wchodzi
51 minut temu, koziolek napisał(a):Głębiej tuż za fotelem jest schowek na parasol
Ja sobie nawet ładny parasol pod rozmiar dobrałem kiedyś
Ale niestety nie Subaru 
-
2 minuty temu, AdaSch napisał(a):
też bym sobie wyczyścił, a jak wygląda sprawa sprężyn? nie wystrzeliwują?
Nie, nie ma tam żadnych sprężyn na wierzchu więc na spokojnie można otworzyć.
Przy składaniu trzeba będzie dokręcić tymi zaślepkami wedle uznania.
-
No to jeszcze roleta wyczyszczona do kompletu.
Nie spodziewałem się jak czarno w niej może być
-
1
-
-
2 minuty temu, AdaSch napisał(a):
polecam, abyś wszystko metalowe psikał woskiem do konserwacji w w spray. Ja używam Motip żółty transparentny. Psikam na wszystko co może zardzewieć czy mieć problem z odkręceniem. Idealnie chroni, odpycha wodę itd. Po 3 patach odkręcisz śruby jakbyś wczoraj ją przykręcił, wszystko wygląda jak nowe itd.Oczywiście nie ochroni to przed mechanicznym wycieraniem ale wiadomo, że w aucie wszystko się skrapla a taki wosk faktycznie chroni. Oczywiście łatwo wyczyścić itd
p.s.
nie dałeś podkładki sprężynującej
Dobry pomysł z woskiem, nie mam ale może nałożę silikon...
Zamiast podkładki sprężynującej dałem... duże podkładki do papy
one są wygięte w łuk i jak skręcałem to się ścisnęły... ale się też właśnie zastanawiałem czy to wystarczy, więc utwierdzasz mnie w przekonaniu że warto coś jeszcze tu pomyśleć. Jeszcze się zastanawiam czy mi to się teraz założyć czy będę musiał skracać śruby.
-
To jeszcze jedno dzisiaj
Korzystając z okazji że mam wszystko na wierzchu zamontowałem porządnie kratki. Wkręty do plastiku zdecydowanie nie budzą jakiegokolwiek zaufania.
Teraz są śruby z dużymi podkładkami. Nie jest to wciąż montaż któremu zaufałbym, że utrzyma w czasie wypadku coś cięższego, ale o apteczkę czy saszetkę z jakąś drobnicą się już nie będę obawiał.
-
1
-
Forek SG XC "Rudy Łosio Wóz"
w Nasze Subaru
Opublikowano
Podrzuć zdjęcie przy okazji, może akurat