Jak każdy kierowca zawsze uważałem, że jeżdżę dobrze, ale ostatnio gdy się popisywałem na szutrowym placyku, mój samochód przejął kontrolę i mnie pięknie skilował - zatrzymał się 30 cm od słupa
Podjąłem więc decyzję, że trzeba spokornieć i wrócić do szkoły. I tu zaczyna się problem. Spotkań jest wiele, ale które można polecić jak te doskonalące jazdę 4x4 :?: - nie chcę się ścigać, jeszcze :wink: .
Swego czasu byłem u Kuby Bielaka w Akademii Bezpiecznej Jazdy i wydaje mi się że to samo jest na I stopniu SJS