Może ktoś poradzi Ci wtedy coś innego niż udanie się do ASO i skorzystanie z gwarancji na lakier.
Faktem też jest, że zakładasz wątek w Dziale Technicznym, który służy do tego abyśmy pomagali sobie wzajemnie w rozwiązywaniu problemów technicznych. Twoim problemem nie wydaje się być jednak rdza na drzwiach w dwuletnim aucie skoro nie chcesz skorzystać z przysługujących Ci w ramach gwarancji uprawnień. Wygląda zatem na to, że największym problemem jaki masz jest znalezienie sposobu na poinformowanie jak największej liczby osób o swoim niezadowoleniu z zakupu Subaru XV... a to jest "hejt".
Chyba, że o czymś nie napisałeś i nie masz już tej gwarancji? Bo inaczej nie potrafię zrozumieć motywów Twojego działania.
i tu sie zgadzam. każdy może sie pomylić i po to jest gwarancja , ale żeby odrazy zniechęcać zadowolonych i poszukujących ?,,,
może z razu zareklamować inną... konkuręcję z Ingolstadt... miałem... fakt jest dobre.. ale jest inne i inaczej kosztuje
wiem jedno czytałem o 30 letnich mercedesach,
widziałem terenową toyotę hilux ale widziałem też zabytkowego Jeepa Wilisa.. jedno co je łączyło właścicieli to miłość do ich pojazdów ... dbali i naprawiali...
po co to gdybanie dziś mało który producent zakłada ze jego auta będą jeździły 20 lat.
dziś mam 11 letniego legacy ale wcześniej miałem poloneza , który po 10 latach był jak ser z alpejskich rejonów.
był czas gdy auta stały się drogie .. najpierw przez ocynkowaną a porem aluminiową blachę, choć na aluminm większości nas nie stać.
dlatego dziś daje się 7-letnie gwarancje choć to tylko mrzonka. by sprostać 7 letniej wasalnej uległości na ceny obowiązkowych serwisów.
pozdrawiam tych przekonanych, i łącze się w żalu... nie zadowolonych.. a tych nam nie zabraknie bez względu na model pojazdu.
A co do 2 latka na gwarancji to wierzyć mi sie nie chce, że nie wdarł się tam jakiś 'wałek'