Siwy

No właśnie... Ty podaj miejsce postoju swojego subaru, a ja resztę załatwię. Na pewno się dowiesz kiedy to, a i napić później się będziesz musiał.

i zostawiać w tyle... np Pawełkowe

Przecie ja uwielbiam subaru ...ale Twoje podobno ma się spalić jutro w nocy hehe -flaszkę na widowisko już mam.

Nawet Ci, którzy jadą na Wyrazów jadą na Ułęż, a Ty się nie znasz Paweł.

eee...! wszyscy się nie znacie! tylko ja się znam

...i nic tu nie jest logiczne ha ha

Może i do EVO się dorasta, ale do Subaru trzeba oprócz tego jeszcze dojrzeć :P Kurna... w takim razie już przekwitnąłem, bo subaru już było

A no widzisz... może i jeździłeś EVO, ale nie w Suchej! ha ha A "młody" to do Czlapusa było

No bo Ty nie byłeś w Suchej Beskidzkiej, więc nadal subaru jest dla Ciebie lepsze Widać, żeś młody i nie wiesz co dobre hi hi Do EVO się dorasta...

No to lux

tak z ciekawości pytam...

Jeśli nikt nie będzie chciał Cię przewieźć WRXem, to zapraszam do Suchej Beskidzkiej... z tym, że... po pierwsze to nie WRX, a EVO po drugie... wtedy zmienisz stosunek do marki Subaru i zakochasz się w EVO

A planujecie jakieś karty zniżkowe dla "stałych bywalców" lub jakichś grup jak np z forum subaru, itp?

koledze w clio sport też lewą przednią zniszczyło doszczętnie...

Może marudzę, ale nadal niezmieniony pojazd jakim jechałem

No i właśnie po to są treningi, żeby się poduczyć... No to jeszcze jeden się musi przyznać ha ha

bo miał być lancer (nr 24, a w tabeli wyników nr 74), ale był 20-letni, seryjny swift

Przyznawać się kogo w STI objechałem suzuki swiftem?

W razie W mogę odsprzedać swoje miejsce nr 24, bo okazało się, że panewki mam w kiepskim stanie, więc trzeba je zmienić, a co za tym idzie nie pojadę upalać woza naświeżych panewkach... Jeśli się chętny nie znajdzie, to pojadę suzuki swiftem. Jeśli ktoś chętny, to pisać na PW Jednak jadę swiftem, więc moja oferta nieaktualna.

Ja stawiam właśnie, że żarówki masz źle założone... Nie jest możliwe (o ile reflektor nie był rozklejany czy połamany) aby drogowe świeciły po ziemi, kiedy mijania świecą dobrze.

Jeśli już o golfie, to również V 1,4 FSI... przy 58tys. km (wg serwisu) naciągnął się ŁAŃCUCH ROZRZĄDU i poprzestawiały wałki... -3000zł za robotę przy 80tys. km wypluł katalizator... 112 tys. km i koniec silnika... brak jednego tłoka, rozwalona głowica... generalnie cały silnik do wymiany, a ten jeśli się go znajdzie na necie, to kosztuje 6tys. zł. Auto stoi już pół roku bez serca i ostatnio pojawili się kupcy za... 8 tysiaków. Auto z polskiego salonu, bezwypadkowe i serwisowane. Nie wspomniałem już o kilku czujnikach i cewkach, któe w międzyczasie padły... Ostatni VW... never ever

http://www.liveleak.com/view?i=fcd_1377037052 Ruskie GTA z udziałem STI

kurcze... że też to dzień pracujący jest... 15 jest święto... nie organizujecie czegoś na ten dzień?

Kto z Was, którzy proponują miał 911? ja miałem wersje 996 i byłem rozczarowany... Osiągi na prostej ok, na idealnie gładkim asfalcie trzyma się super drogi, ale na naszych drogach to auto porażka... Mało wygodne (to akurat nikogo nie dziwi), słabo trzyma się zwykłej drogi (przód podskakuje), głośne w środku i awaryjne... W niedługim czasie padła skrzynia biegów (automat ZFa). Tak więc wolałem jeździć WRXem niż 911, bo po prostu na nasze drogi się nie nadaje. Dlatego też obstawiam Lexusa IS-Fa, bo to niepozorny, ładny, szybki wóz no i... rzadkie auto dla człowieka z klasą (bo to lex, nie popularne audi, bmw jakich jest mnóstwo i nie oszukujmy się -często gęsto jeździ tym cho). Poza tym niewiele jak na swoją moc pali i z tego co czytałem dość mało awaryjny.

IS-F jednak byłby najfajniejszy wg mnie Nie wygląda, a zapierdziela... no i... japończyk!