JOY

Napisz prosze o różnicach pomiędzy nimi coś więcej, bo teraz nie, ale za raok to napewno będę szukał czegoś niePirelli. Modliłem się do Eagle F1, ale tak naprawdę to poszukuję opony która będzie przyzwoita na wszystkim, a nie wystrzałowa tylko w jednej dziedzinie.

Oni też się cieszą i są chętni, ale, ale mnie tam nie ma. Ale rozumiem że jak przyjadę w takiej kurtałce ( już zamówiona) to miejsce będzie ? :wink: Co do tego niebieskiego to oficialnie zaprzeczam jakoby był to czteropak prezerwtyw, to nakrętki. Gumki preferuje Durexa. :-)

No proszę a się kiedyś modliłem do Eagle F1, ale nigdy nie miałem okazji ich osobiście potestować, a tu zdania tak podzielone. Ale wiecie co mam inny wnisek, może lepiej połowę tańsze np. Barum Bravuris, a zmieniać 2 razy częściej ( do połowy bieżnika ) bo wychodzi że każda hiper opona po 50% kaszani się strasznie na wodzie.

No ładnie z takiego kawałka - odczytać całość to tylko fan potrafi Ale coś mi się wydaje że 555 to raczej miał na myśli czarnoksiężnika z tej radosnej trójki :wink: P.S. Żeby nie było nieporozumień: Jestem fanem ale.. StarTreka

No to co, wychodzimy na słoneczko ? :wink:

Jechałem sobie ostatnio w ulwie po czeskich drogach na mych PIRELLI P ZERO NERO i okazało się że bardzo kiepsko radzą sobie z odprowadzaniem wody. Na szerokim acz zaciśniającym się zakręcie znisło mnie prawie na drugi pas, a prędkość około 65 km/h no i aquaplaning - na prostym też nie zaciekawie to wyglądało. Czemuż to tak, w końcu to highendowe oponki ?

Jakby ktoś miał problem co kupić w prezencie posiadaczowi Subaru, to rzucam podpowiedzi, które ja dostałem, dodam tylko że monotematyczność jest przypadkowa :wink:

Mi w takich sytuacjach przychodzi na myśl troszke inna gra "Carmageddon" )) Lucas: Kradniesz mi odpowiedzi ! :wink:

Rozmawiają dwa owsiki, po wyjściu wiadomo z czego: Popatrz jak tu jest pięknie, słoneczko, kwiatuszki, ptaszki. Czemu my musimy w d. mieszkać ? - Bo tam mój drogi jest nasza ojczyzna.

Ło Bogu dzięki - Śmiechu przemówił - więc żyje.

Imprezka z gazem nie doprowadzi Cię do ruiny, a 4x4 juz masz i może nie zaszalejesz w lecie, ale w zimie :-) Nowe dizelki fajne są, ekonomiczne są, rozsądne są, ale... tu nikt nie myśli rozsądnie... i to jest CUDOWNE. W końcu po to człek pracuje żeby CIESZYĆ SIĘ Z TEGO, a wielu o tym dzisiaj zapomina. Jeżeli masz taką możliwoś ( a masz ) to korzystaj i ciesz się życiem. 8) Ochhcho, wiesz ile osób chciało by mieć takie zarobki? Jak Matka Forumowa wspomniała zbierałem przez 2 lata na WRXa a poszły na to życiowe oszczędności ( 8 lat ) a teraz to tylko chcę co by na paliwo starczyło. Acha na szczęście nie mam dwóch balastów No a jak się pojawią to faktycznie będę myślał o dizelku :wink: A na razie leję benzynkę i Heeeeeja! Boże jaka to frajda pozdrowionka

ciiii... Lucas by oszalał :wink:

DO Powrotu do przyszłości też nie :wink:

No mi Padre Directore obiecali wymiane piszczących klocków na inne. Ale Sam Padre wiosny nie czyni. Padre w każdym serwisie i będzie o.k. ?

Szefa masz wyrozumiałego, nic Bratku nie kombinuj, BĄDŹ! :wink:

Pierdziele taką imprezę. Nie ma Radyja Maryja - nie jadę. :wink: Będę oczywiście, jak tylko mi na zupę zostanie, a jak nie to się zapożyczę. Joy Spłukany do cna-NO98PB

Z gwarancją to na wszystko JEST ale na papierze, a potem już nie ma. Właśnie po 11 miesiącach padł mi akumulator w Suzuki (2 lata gw.) dzwoni i słysze : NIE! Pytam ile jest gw. na aku? Odp: 0(ZERO). Serwis Kraków: Przy okazji mówię że zostaje rysa na oknie od otwierania i boje się coby sie nie powiekszała. Przyszedł gość: rozkręcił, popsikał powietrzem i powiedział 60 zł. Gwarancja? Nie to zabrudzenie, a nie naprawa. ( przy okazji zaczął trzeszczeć podłokietnik) Pytam o trzaski plastiku w kokpicie, nooooonie wiemyyy chyba nie bo tu jest takie cuś założone (PSI) - mówię że to zakładane u Dealer przez Dealera, po długim namyśle, że chyba zobaczą ale to ze dwie godziny potrwa i trzeba się umówić. ( może się da na gwarancji ). Postanawiam poczekać do końca i kiedyś sobie sam rozkręcę. A o gwarancji na buty (i to nie takie za 25 zł) to już nie mówię. Eeech.

Heheheh. Niemnije nie jest to tylko moja zasługa. :wink: Podziękowani należą się również Wiślakowi.

No i kawałek rampy/hopki czy czegoś takiego dłuższego niż dł. motorka. Czyli znajomą panią strażnik z dyżurki na plac

O właśnie. A poniżej jej starsza siostra DRZ 400 E

JA WYRAŻAM

OTO CO MOŻNA ZROBIC Z NIMI (przestraszony co z lakierem odkleiłem jedną, ale poszło gładko jak po maśle) Oto wynik: Jedem Bogiem na dwóch kołach

19tego ?

Buhahaha. Nie, to nie śmieszne. Boże gdzie my żyjemy. Dzień Świra - to nie komedia - to tragikomedia.

GURU:uczę się powyższego na pamięć, Mądre Twe słowa powstały w męce Haribor Nati Gaur, Natai Gaur Haribór Aczkolwiek Guru zasmucił mnie wielce Nie zgadując wnet że chodzi mi o Zbór Co Alex i Walemar organizują naprędce.