-
Postów
1453 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
3
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Odpowiedzi opublikowane przez DETT
-
-
Przedni zderzak może nieco dyskusyjny, ale poza tym zajebisty...
Zderzak do 2nd gen wydaje mi się całkiem stonowany w porównaniu do 3rd gen'a:
-
-
Przyciemnianie polecam na maxa czarną folią. Drugi rok tak jeżdżę i jest naprawdę ok i wyglądowo i funkcjonalnie
O właśnie, to samo chciałem zasugerować ale jakoś mi się wymskło z głowy.
-
Też myślałem że fake, ale nie, rzeczywiście są skręcane. Modelu nie znam dokładnie, ale jest to oryginalna felga subaru.
Wysłane z Xiaomi
A to zwracam honor. Ale serio mi się podoba. I to jest 17, ale ile szerokie? 6,5"? Nigdy wcześniej takich kół nie widziałem. Orientujesz się na którym Subaru była spotykana?
-
W białym mu do paszczy.
To foto z mostem w tle - bomba.
-
-
Wg. mnie bajer-monachjum. Co to w ogóle za felga? Raczej na pewno fake-split, ale prezentuje się naprawdę egzotycznie.
-
Ja korzystam z tych dwu:
#1 Prostszy:
#2 Zaawansowany:
- 1
-
U nas GT-B to faktycznie opcja ze słabymi widokami, ale jakbym mieszkał np. w Niemczech... Na Autobahnie kiera po prawej już nie przeszkadza, w ruchu miejskim to też nie jest aż tak problematyczne. W naszych warunkach drogowych, gdzie ciągle trzeba wyskakiwać na przeciwny pas przy wyprzedzaniu to jest uciążliwe i nawet groźne.
-
Chcę takiego od Mikołaja/Dziadka Mroza...
-
Na kresce.
Że co to jest? xD
To jest to forum z kreską w adresie zamiast kropki.
Dla porządku powiem, że na Allegro też ten spojler był wystawiony, ale na moja prośbę zdjęli aukcję przed czasem i puścili mi to "na boku".
-
Jakby to byla nowa fiesta to bym sie usmiechnal, ale jak sie widzi niebieskie na zlotych w takich sytuacjach to az sie plakac chce
Racja...
Z drugiej zaś strony - jak kraść to miliony, jak się rozbijać to z przytupem.
-
Gdzie dorwałeś taki rarytas swego czasu szukałem tego przez x lat, z marnym skutkiem...
Na kresce. Serio. Jakiś miesiąc temu. Sprzedawca nie wiedział nawet do jakiego to Subaru. Początkowo ustalił, że to do Legacy 1989-2009. Nie wiem czy istnieje jakakolwiek część pasująca do takiego spektrum Legasów. Dopiero sam sobie ustaliłem że to do BH, poinformowałem sprzedającego i mam.
To kwestia cierpliwości. Wszystko istnieje, tylko trzeba być w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie.
Są rzeczy do mojego Daihatsu, których bezskutecznie szukam ponad 10 lat. Ale się nie poddaje.
-
Fajnie wygląda na tych felgach. W sumie aż mi żal że nie robili ich w kalibrze 17.
-
Faktycznie, trochę mrocznie się prezentuję. Ino zaciski się ładnie wyeksponowały.
-
Legacy 3 jest najfajnieszym autem jakim jechalem. Brakuje mi w nim tylko 3.0 h6, szyber dachu, skór lub weluru, Złotego lakieru:p
To ostatnie... Taak... Z zewnątrz to IV gen wg. miażdży wszystkie inne Legwany. Natomiast moim zdaniem środek zrobił się taki niewyraźny. Jak w każdym innym aucie. Ten "kredens" robiący za konsolę środkową w III gen uważam za super. Ale ja po prostu uwielbiam auta z lat 90-tych.
I fakt, 15k na BE/BH to bardzo fajna kwota. Chyba lepiej kupić blacharską zdrową bazę za ~8-10k, a za resztę go dopieścić. Wiesz wówczas co masz i masz to co chcesz. Pierwszy z brzegu przykład - upgrade hamulców na 4-ro tłok.
A jeśli dwumas budzi obawy idź w AT. Byłem baardzo sceptyczny do tego, ale po roku użytkowania uważam się już za przekabaconego na rzecz Frakcji Automatycznej.
-
Będąc na fali słów i obrazków kilka z Pomorza Środkowego.
Dokładka z Omegi MV6 w całej swej wulgarnej okazałości.
Do nowego zderzaka na pewno jej nie przyczepię.
Pewnego dnia, w czasie powrotu z pracy zapaliła mi się kontrolka ładowania. Szybka diagnoza pod garażem - padł altek. Ładowanie na poziomie 10V.
Zamówiłem szybko używkę z kilkudniową gwarancją rozruchową.
Wymiana zajęła jakieś 15-20 min.
Zużyty oddam w najbliższym czasie do regeneracji, żeby mieć sprawny w zapasie. Do Daihatsu mam chyba trzy na regale.
A' propos Daihatsu, tak go zastałem jednego ranka:
Niczym Rejtan z rozdartą koszulą...
No i musiałem Go już zabrać do garażu i ułożyć do zimowego snu.
Drogi w okolicy też mam całkiem malownicze.
W długi listopadowy weekend trochę pojeździłem.
I to nie Legasem, a Corollą:
Jest taka... prosta w porównaniu z Legwanem. Tak mało mechanizmów oddziela mnie od drogi. Ona nawet nie ma ABSu. Mogę ją (podobnie jak Daihatsu) pchnąć do granic możliwości. W Subaru wciąż ja jestem najsłabszym ogniwem. Kiedy zdobyłem się na odwagę i przekroczyłem dotychczasowe granice zdrowego rozsądku było super. To fakt. Opony piszczały, skrzynia transferowała moc z przodu na tył, zaczynałem wyjeżdżać ze skórzanego fotela. Ale trzymał obrany kierunek. I aż mnie ciarki przeszły. I skończyło się. Utratą prawka na trzy miechy. Całe lato minęło mi pod znakiem łażenia z kapcia...
Dlatego w ten haloweenowo-cmentarny weekend wybrałem Toyotę. Ona nie jest zdolna pozbawić mnie uprawnień w tak prosty sposób. Subarak te parę dni spędził w iście luksusowych warunkach:
Sucho, ciepło, widno. Ach, jakże bym chciał mieć ten hangar dla siebie...
A na koniec sekcja chwalipięcka i drobne wyjaśnienie.
Oto co w końcu upolowałem:
Oryginalny spojler tylnej klapy do Subaru BH.
Made in Japan.
Fuji Heavy Industries
NOS (New Old Stock).
W komplecie oprócz samego skrzydła jest też LED'owa lampa stop, zaślepka oryginalnej lampy umieszczonej pod szybą, śrubki, uszczelki, instrukcja montażu, a nawet szablony wskazujące gdzie wywiercić otwory w klapie.
Surowy ABS, zamierzam zamontować to na wiosnę. Planowałem dać wówczas tylny zderzak do malowania, to lotka poleci razem z nim. Ale się qurde ciesze!
BartZ, teraz wiesz dlaczego jeszcze nie kupiłem od Ciebie tego co mam kupić. Trochę mnie to wydoiło.
- 4
-
Też przemknęła mi przez myśl pianka montażowa, ale to rzeczywiście potrafi kumulować wilgoć. Dlatego użyłem dokrojonego bloczka z ekstrudowanego polistyrenu - taki bardziej ścisły styropian. Nie chłonie wody i nie kruszy się jak zwykły styropian.
Co do zegarów. To nie są same ringi wokół tarcz. Cały panel wskaźników jest inny. Różnie się to nazywa: BFM (z ang. Black Face Meters), Optitiron, JDM Gauge Cluster.
JDM vs USDM
W swej naturze to taki pierwowzór dla zegarów znanych powszechnie z Imprezy GD STi z ceremonią powitalną. Tylko że te z Legacy nie mają tego myku, że wskazówki lecą do końca i wracają. Zapalają się najpierw obwódki tarcz, potem wskazówki i na koniec podziałki i cyferki.
Dodatkowo zegary do AT mają wyświetlacz załączonego biegu (nie mówię o drzewku PRND321), bo skrzynie AT w GT-B i RSK miały funkcje sport-shift obsługiwaną lewarkiem i/lub guzikami na kierownicy.
A ta grafika to do czego? Bo na tym Legwanie wygląda dość... dyskusyjnie. Osobiście nie cierpię mieć brudnego auta, ale wiem że wiele osób uznaje za punkt honoru upapranie swojego Subaru błotem niczym uczestnicy Rajdu Wielkiej Brytanii. Więc może skombinować sobie taki decal/vinyl:
Samochód zabłocony non-stop, ale w sumie czysty.
Pamiętam że w czasach kiedy Focus pierwszej generacji siał spustoszenie na OS'ach całego świata można było kupić coś takiego. Chyba nawet u Forda.
-
Bujaj się, takie zegary będę miał przed Tobą.
Już robię research (bo trzeba podrutować wiązkę, to nie jest P&P do Legasa z normalnym clustrem), same zegary mam już zaklepane. Co ciekawe kolorystykę tych ringów da się zmienić. I wiesz o tym, że jak auto jest zgaszone to one są całkiem ciemne, jak w pierwszym Lexusie LS?
A w temacie spojlera to jedyny sensowny duck-tail jaki znalazłem to to:
I sumie równie dobrze mogłoby go nie być. Sedan ładnie wygląda bez spojlera. Przecież nie założysz chamskiego Wangan-Wing czy (o zgrozo) GT-Wing.
Widywałem adaptacje wysokiego parapetu z GD STi i wygląda to nawet znośnie.
Taka inspiracja, ale pewnie znasz to zdjęcie :
- 1
-
Fajno wyszło. Ale ten motyw z kijami to wygląda jak jakaś machina tortur.
A siatex całkiem ładnie się wkomponował. Aż żałuje że sam na to nie wpadłem.
-
Popieram, fotki artystyczne. Szczególnie ta ostatnia.
-
Silnie zainspirowały mnie felgi w Twoim aucie z toyki, bo sam szukam czegoś fajnego na lato do mojego. Pamiętasz może ile zapłaciłeś(jeśli nie tajemnica) za same felgi, ile za prostowanie? Mam na oku takie same niby dwie do prostowania i do pełnej odnowy za 450. Piaskowanie i malowanie praktycznie sam ogarnę.
Felgi kupiłem za 350,- z wysyłką - trzy były do prostowania + pokancerowane ranty. Sprzedawca wysłał je na moją prośbę od razu do warsztatu regenerującego felgi w Człuchowie. Fachman z tamtąd wszystko obejrzał, skalkulował i zadzwonił. Zażyczyli sobie 600,- za prostowanie 3 felg i uzupełnienie ubytków na rantach oraz roztaczanie otworu centralnego (Toyota ma fi=54,1mm). Usługa na wyśmienitym poziomie.
Szlifowanie, podkładowanie i malowanie robiłem sam, więc trudno mi oszacować koszt. Podkład, lakier złoty i materiały ścierne to jakieś 150,-. Moja robocizna - bezcenna.
-
Pozdrowienia dla właściciela stalowo niebieskiego Legacy IV Wagon na poznańskich numerach stojącego wczoraj w Miastku pod kwiaciarnią.
-
Zapadło mi w pamięć to ogłoszenie z uwagi na tą lotkę na tylnej klapie i dokładkę tylnego zderzaka. Ładnie, ładnie.
FELGI - co, gdzie i jak?
w Ogólne
Opublikowano
Z większych Toyot też poszukaj - Avensis T25 na przykład. Często nadają się płaskie nakrętki, które przychodziły z OEM alusami Subaru. Trzeba tylko roztoczyć otwór centrujący, bo Toyot ma fi=54,1.
Chyba od pewnego momentu Fordy też mają PCD 5x100, ale nie badałem tematu dogłębnie.
Z felgami do VAG'ów to zwykle jest tak, że mają dużo niższe ET i to jest najbardziej problematyczne.