Czesc,
mam nadzieje, ze jeszcze nie bylo takiego tematu.
Czym myjecie szyby w swoich samochodach?
Ja wyszorowałem je dziś porządnie płynem do okien, ale trzeba naprawdę sporo się napracować, żeby wyszło dobrze. Mam tez nadzieje, ze to mycie sprawi, że wycieraczki przestaną mi piszczeć, bo doprowadza mnie to do szału.
Słyszałem, że świetnie sprawdza się tu tlenek ceru lub... pasta do zębów. Macie jakieś doświadczenia?
No i czym wycieracie? Ręcznik papierowy, szmata, koszulka, coś specjalnego?