Kostka nie da rady się stopić, bo to ceramiczna jest, ale oryginalne są plastikowe i już się musiała kiedyś stopić, zanim to auto kupiłem.
Podjechał kolega Kuba z naszego forum i włożyliśmy drugą identyczną, ceramiczną kostkę. Kable które wychodzą z tej nowej kostki są spokojnie dwa razy grubsze od oryginalnych.
W dodatku tam musi się dziać coś od dawien dawna skoro zmatowiał plastik lampy od środka.
No ale po montażu nowej kostki zmierzyliśmy napięcie i było 13,7 V.
Ale coś musi wywoływać skoki napięcia, tylko co i jak to sprawdzić ?