Janosik

No i rozlałem kawe

a fto to taki :?:

Dzisiaj, a racze wczoraj rano było -20 ale odpaliłem bo jestem po wymianie

U mnie 18 na minusie i nic nie leci... To tak żeby za dużo OT nie było

Poznałaś po fotkach które wrzucałem, czy jak :?: :shock:

Chociaż nie wiem w końcu czy jedzie na Małe Ciche czy na Droge do Olczy, bo w tym pierwszym przypadku to właśnie tam ma skręcić Namotajmy jeszcze troche to sie chłopaki pogubią

dokładnie tak tylko to w "lewo" to tak nie za kilka metrów bo pojedziesz na Bukowine Tatrzańską koniecznie trzeba przejechać wiadukt nad rzeką Poronianka

Musisz przejechać wiadukt w Poroninie, 50 m za wiaduktem skręcasz w lewo przez tory kolejowe i jedziesz wzdłuż zakopianki około 1500m potem już nie widzisz zakopianki jadąc przez wieś Poronin - Misiagi chwile potem będzie ostro pod góre i wyjedziesz na Frączkówke, dalej na Stachoniach zjedziesz już na droge która prowadzi z Ustupu przez droge do Olczy całkiem do Zakopca. Praktycznie nie nadrabiasz kilometrów a omijasz korki i pojedziesz obok mojego rodzinnego domu :wink: [ Dodano: Czw Sty 03, 2008 11:04 pm ] Ja nie mam naklejek, ale jest duży mróz wiec moge być w czapie ze świniaczem

noooo bliżej mi do Rumcajsa :wink: EDIT: no i grasuje zazwyczaj bardzo brudną zieloną justynką, z forkiem mam ten sam problem co większość - żona :wink:

Przebić to dobre słowo, Poronin to teraz newralgiczny punkt zakopianki - korki w strone zakopca i z powrotem, może lepiej w Nowym Targu odbić na Białke, Bukowine Tatrz. i dojedziesz do Murzasichla bez korków i droga miejscami powinna być jeszcze biała Swoją drogą dziś zakopianka była praktycznie pusta, przynajmniej do Poronina, większy ruch zacznie sie jutro około 16 P.S. może w końcu mi ktoś odmacha :roll:

Ja płaciłem 370 zł za szt. zamawiał mi znajomy mechanik gdzieś w W-wie, mysle że w ASO nie przekroczysz 400 zł za sztuke

27-my post tego tematu, wurc miał nosa co z tego wyniknie prawie 2 lata temu :wink: no to zdrowie

Kupując autko to narmalka :wink: czekamy P.S. nie zrażaj sie tym problemem, bo poza tym forek daje dużo satysfakcji i ciężko znalezc w nim jakieś minusy

To w końcu zrobiono to zle, czy należy wymienić sprężyny :roll: można zle założyć amory :?: facet gada bzdury w dodatku sam nie wie co mówi, jedz do ASO dowiesz sie jakie są teraz zamontowane. I jeszcze jedno wszyscy zauważamy że lewy tył siedzi niżej (łatwiej sie ugina) widać nie czytałeś całego wątku który podał aflinta

ale pan Jochymczyk co miesiąc przesuwa termin bo ciągle nie ma stali do zrobienia sprężyn :roll:

Qóba, żebyś potem nie mówił że nikt Cie nie ostrzegał, ja ide o zakład że po wymianie na KYB albo MAGNUM będziesz bardzo rozczarowany, będziesz jeszcze bardziej jak kupisz nowe spręzyny. Podobno są oryginalne sprężyny o grubości 13,2 mm (twardsze) ale jeszcze nikt sie nie odezwał kto by takowe posiadał, nikt nie wie jak i gdzie je kupić bo nikt nie posiada VINu z forka z normalnym zawieszeniem. I nie sugeruj sie wpisem "normal suspension" po sprawdzeniu VIN na stronie, wszyscy tak mamy :wink:

U mnie też był tłoczek zapieczony (dziurawa osłona)

To jest jeszcze jedno wyjście, trosze pasztetowe ale zawsze mianowicie na falach długich albo średnich (nie pamiętam) można znalezc częstotliwości na których nic nie gra i nic nie szumi, ustawisz sobie taką, zaprogramujesz i muzyka gra Tylko nie pisz że ten złom nie ma manualnego szukania tylko "AUTO" :???:

Jako zródło wybierasz CD, dajesz STOP, wtedy w głośnikach jest cisza ale wzmacniacz pracuje cały czas, a że MP3 jest podpięte przed końcowy wzmacniacz to po włączeniu mp3 wszystko ładnie gra. Przetestowane, sam robiłem kiedyś takie bajera :wink:

Przeróbka nie wchodzi w gre, natomiast pierwszy lepszy warsztat naprawiający radia samochodowe może wyprowadzic Ci przewody z gniazdem do MP3 wlutowane między przed wzmacniacz a końcówkę mocy :wink:

Od kołyski, czyli 97', a na pewno od 98'

Działa na 1pozycji, a czy działa na 2 pozycji czyli na zapalonych kontrolkach ale bez zapalonego silnika? Bo jeśli nie to wyglądałoby to na usterke stacyjki

To hill holder, najlepiej nie dotykać hamulca podczas cofania (od momentu wciśnięcia sprzęgła) można sie wspomagać ręcznym, można to też podregulować ale wtedy HH bedzie słabo działał. W każdym razie to normalka i nie ma sie co przejmować :wink:

Może jak mieli braki magazynowe, choć musze przyznać że o CRC sam nie mam dobrej opinii, w każdym razie czyszczenie joy'a wiąże sie z odlutowaniem 2 punktów lutowniczych i odgięciem obudowy blaszanej na boki żeby go rozebrać i odwrotnie przy składaniu i wierz mi że joy po takiej operacji jest już troche sfatygowany :???:

Właściwie tak, jakiś kilometr za tablicą ale nazywa sie to "na Ustupie"