Mały update:
Maglownica stuka czasami, faktycznie raczej przy skręconych kołach.
W zamian za to okazało się, że to co słychać teraz, to amortyzator,
byłem na trzepaczce, stwierdzili, że amortyzatory są dobre, czyli
albo słychać mocowanie amortyzatora, albo sprężyna stuka o talerz,
czy jak to się nazywa (osobiście nie wydaje mi się).
To co teraz słychać, to już nie takie mocne walenie z listwy, tylko
delikatne pukanie przy przyśpieszaniu, hamowaniu, przejeżdżaniu
przez poprzeczne nierówności. Strasznie irytujące.
W poniedziałek spróbuję się umówić w serwisie :|