Skocz do zawartości

nrb

Użytkownik
  • Postów

    313
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez nrb

  1. nrb

    Audio w subaru

    Zatem być może lewy przewód głośnikowy idzie sobie samotnie lewym progiem, a prawy idzie prawym razem z kablem zasilającym wzmacniacz.
  2. nrb

    Audio w subaru

    Problemem jest najprawdopodobniej poprowadzenie kabla zasilającego wzmacniacz (z akumulatora) za blisko przewodu sygnałowego łączącego radio ze wzmacniaczem, ewentualnie głośnikowych. Zasilający powinien być puszczony jednym progiem, sygnałowy i głośnikowe drugim. Pewnie u Ciebie są puszczone wszystkie jednym i stąd zakłócenia. Ewentualnie może w którymś miejscu w bagażniku albo przy grodzi silnika stykają się ze sobą na dłuższym odcinku. Ogólnie robota do ogarnięcia samemu, wystarczy przełożyć jeden z przewodów w inne miejsce. Jeśli jednak okaże się że puszczone są dobrze, to winna może być marna jakość przewodu sygnałowego (słaby ekran). Trzecim rozwiązaniem jakie przychodzi mi do głowy może być uszkodzony kondensator odszumiający na alternatorze. Tylko nie orientuję się jak to wygląda w Subaru (pewnie jest coś takiego ale nie znam parametrów), ja ten problem przerabiałem w innym samochodzie. A tak doraźnie problem można zmniejszyć przez przykręcenie pokrętła GAIN na wzmacniaczu, wtedy będziesz musiał rozkręcić mocniej radio żeby uzyskać taką samą głośność, ale gwizd będzie cichszy (tylko w pewnym punkcie radio osiągnie kres możliwości i zacznie charczeć, więc trzeba regulować z umiarem).
  3. nrb

    Naprawa chłodnicy (plastik)

    Czyli zdania uczonych jak zwykle są podzielone jednak zdecydowałem się na zakup nowej. Trochę mi się w życiu pozmieniało, będę dojeżdżał 100km dziennie do pracy i wolałbym żeby mi się nic nie rozpadło na trasie. Dzięki za wasze opinie!
  4. U mnie na oryginalnej skrzyni zawyża około 7% - i to na niefabrycznym ogumieniu (205/55 zamiast 205/50, więc na fabrycznym byłoby jeszcze gorzej). Więc jeśli koło 10% to fabryczna norma, to 15% nie jest tragedią... no ale na pewno jakąś uciążliwością. Jedynym autem jakim jechałem, a nie oszukiwało (naprawdę idealnie z GPS), jest Volvo 850 - ale też na niefabrycznym rozmiarze opon
  5. Koledzy i koleżanki, pękła mi chłodnica. Sama z siebie, nie było dzwonu... pękniecie jest w jej najwyższym punkcie, na tym plastikowym elemencie, tuż obok korka. Gdy płyn jest gorący, wydostają się tamtędy drobne bąbelki i ogólnie jest mokro w okolicy. Pęknięcie jest tak małe że dopóki nie zobaczyłem bąbelków to nie byłem w stanie go znaleźć, mimo że zachlapane było wszystko - wygląda bardziej jak rysa. I teraz pytanie - czy da się to jakoś naprawić, czy raczej wymiana chłodnicy na nową? Myślałem o takim zwykłym uszczelniaczu w proszku (co ciekawe, jak czytałem opinie na jego temat, to jak zwykle jedynymi przeciwnikami są ci co go nie używali, wszyscy którzy go użyli są zadowoleni). Jednak zadałem pytanie producentowi i z odpowiedzi wiem że on zakleja tylko pęknięcia metalowych elementów, w plastiku nie zadziała. Jest jakiś inny sposób? Zaklejenie czymś od zewnątrz wytrzyma? A jeśli nowa chłodnica, to najtańsze na allegro są w okolicy 200 zł. Ma ktoś doświadczenie - warto? Używki trochę się boję, nawet jeśli w chwili zakupu będzie dobra, to przecież w najlepszym wypadku będzie miała tyle lat co moja, więc nie wiadomo ile pociągnie...
  6. nrb

    detailing

    Koledzy, co polecicie żeby przywrócić czerń bardzo wyblakłym plastikom na zderzaku?
  7. nrb

    Pozdrawiamy sie :)

    Zaległe pozdrowienia dla dwóch Legaców - III i V - stojących przy wypadku na S8 między Łodzią a Wrocławiem, w ostatnią sobotę. Mam nadzieję że nic się nikomu nie stało, chociaż wyglądało groźnie... miałem ochotę się zatrzymać, ale byłem z cała rodziną zapakowany.
  8. No dobra, oficjalnie przyznaję że już nic nie wiem. Kalendarium za ostatnie 2 miesiące: - było dobrze - pewnego dnia wyskoczył check - niska wydajność katalizatora. Skasowany, więcej nie powrócił. Za to powrócił problem z obrotami. Poprzednio też kilka razy było tak, że gdy problem z obrotami był już bardzo mały albo w ogóle go nie było, to reset kompa powodował że wracał. Jednocześnie jakoś w tych dniach (ale nie pamiętam czy przed checkiem czy po) podpiąłem ponownie czujnik spalania stukowego. Wcześniej przez bardzo długi czas był ogłuszony Gary Fixem, bo samochód niemrawo ruszał - do 2000 obr cofał mu kąt wyprzedenia zapłonu. Fix działał, ale że czasem mi się nudzi postanowiłem sprawdzić co się stanie jak go odłączę i czujnik będzie podpięty fabrycznie. - wraz z odłaczneiem Fixa, oprócz tego że powrócił problem z wysokimi obrotami (pełen zestaw - zatrzymanie na 1200-1500 i schodzenie powoli do 650, kangurek na jeździe bez gazu i podnoszące się obroty przy toczeniu na sprzęgle z biegiem, spadające na luzie bez biegu) to powróciły też problemy z muleniem w niższym zarresie obrotów. Nie miałem czasu się tym zająć, jeździłem tak kilka tygodni. - kilka dni temu robiłem dłuższą trasę, momentami z dość wysoką prędkością i ostrym przyspieszaniem - i po trasie wszystkie problemy same zniknęły. Właściwie to nawet kojarzę konkretny moment kiedy się poprawiło, było to długie i bardzo dynamiczne wyprzedzanie. Tak jakby porządne przedmuchanie go uleczyło. Przestał mulić, obroty znów pięknie spadają. - po powrocie do miasta, problem mulenia zaczyna bardzo delikatnie powracać, więc podłączyłem Fixa znowu. Mulenie znika, problem z obrotami już nie powraca. Nie wiem o co tu chodzi, ale może ktoś coś na podstawie powyższego wymyśli.
  9. Pod warunkiem, że jest to twój mechanik u którego serwisujesz samochód Naprawdę są tacy co kasują za dokręcenie śrubki? chociaż w sumie... sam kiedyś pracowałem w Vision Express przy robieniu okularów. Jak przyszedł ktoś że mu śrubka wypadła i ładnie sie uśmiechnął to dostawał nową gratis, jak był nie do końca uprzejmy to płacił 5 zł
  10. 22 do 25 Nm i pod kątem ok. 45 stopni do osi auta. dzięki za odp. obojętnie w którą stronę te 45 stopni ? bez klucza dynamo to da się zrobić czy musi być prawie idealnie równo 25 Nm? Ustawiasz kabel wychodzący z czujnika w stronę tyłu samochodu i obracasz go w lewo o 45 stopni. Bez klucza dynamo się nie obejdzie, tolerancja jest 23,5±2,9 Nm. Jak podjedziesz do pierwszego lepszego mechanika to powinien Ci jedną śrubkę dokręcić za free
  11. nrb

    Audio w subaru

    Zwrotnica nie powinna być w drzwiach - tam się leje woda i łatwo o zwarcie. No chyba że się jakoś dobrze zabezpieczy. Moim zdaniem najlepsze wyjście to znaleźć przewód głośnikowy wchodzący w drzwi jeszcze przed gumowym przepustem, tam go uciąć i wpiąć do zwrotnicy. A ze zwrotnicy już dwa przez przepust - na midbas i wysoki. Ja podobnie zrobiłem u siebie - tylko cały głośnikowy jest nowy bo idzie przez wzmacniacz. Zwrotnice są za plastikami przy lewej nodze kierowcy i prawej pasażera. Te głośniki są dość mocne i pewnie nie pokażą na co je stać pod samym radiem. Mają 60W RMS a standardowe radio nie więcej jak 20 na kanał. Ale jak już to zamontujesz jak należy, będzie mniej roboty w przyszłości ze wzmacniaczem a zanim wzmacniacz, to w pierwszej kolejności po głośnikach warto wygłuszyć drzwi. Robiąc budżetowo zapłacisz za maty tyle co za komplet tych głośników, a efekt będzie baardzo wyraźny.
  12. Przerabiałem temat niedawno u siebie. Oryginalnie są W3W z kapturkami. Kapturki mi się porwały przy zdejmowaniu (przykleiły się do żarówki) i wymieniłem całość na W5W bez kapturków. Było za jasno. Oczywiście można zmniejszyć jasność pokrętłem, ale wtedy przygasa też wszystko inne i te poziomy się nie zgadzają. Teraz założyłem nowe W3W Osram bez kapturków i w końcu jest jak powinno być. Kolor zmienił się bardzo nieznacznie, nadal jest zielony tylko jaśniejszy. Szukam jeszcze sposobu jak dobrać się do żarówki podświetlającej napis "AUTO" przy włączniku opuszczania szyby kierowcy - świeci tak marnie że ledwo to widać, a nie chciałem połamać przełącznika rozbierając na siłę. No i jaka żarówka tam jest.
  13. nrb

    Wyważanie kół

    To ja dorzucę pytanie w tym temacie przy okazji. Ktoś mi kiedyś mówił, że nawet posiadając drugi komplet całych kół, przy zmianie warto ten "nowy" za każdym razem wyważyć. Prawda to? Bo jakoś nie widzę sensu tej operacji, skoro jesienią zdejmując koła było ok, to co się mogło zmienić... ale może od ostatniego wyważania przez cały sezon jeżdżenia one się same mogą "rozważyć" i zdejmując jesienią wcale nie jest do końca ok?
  14. nrb

    Pozdrawiamy sie :)

    Niedziela na Służewie
  15. nrb

    Pozdrawiamy sie :)

    Odpozdrawiam, sterczę tam codziennie o tej godzinie
  16. nrb

    Audio w subaru

    Aż dziwne że ta szyba nie wyleci. Kompletny bezsens...
  17. Możesz najpierw spróbować same prowadnice (w sensie trzpienie) kosztują jakieś grosze. U mnie była zużyta i prowadnica i jarzmo, chociaż po wymianie samej prowadnicy tłukło się nieco mniej.
  18. No właśnie widzisz - nie powinno mieć wpływu, a u mnie jednak miało. Ruszanie gałką powodowało że sygnał ON/OFF przeskakiwał na wrzuconym biegu (robiłem to na podpiętym komputerze). Po czyszczeniu sygnał jest stały, a problem od razu zniknął. Też nie chcę się przedwcześnie napalać, ale jednak dużo się poprawiło i nie wraca, a "naprawiło" się od razu po tym jak to zrobiłem - raczej za duży przypadek. Dobry pomysł z tą zamianą czujników, niezbyt trudne do zrobienia. Chociaż kolega pisze że czujnik wymienił, więc może to akurat tu jednak nie to...
  19. a sprawdzałeś w serwisówce czy tak powinno być? Bo w Legacy prawidłowo jest właśnie 0,45 - 0,50V.
  20. Najlepiej jakbyś miał dostęp do komputera i sprawdził jak to tam wygląda. Oprócz tego o czym pisałem (Neutral position switch) zobaczyć jak wygląda zachowanie Idle switch signal i wartości TPS - kombinacja tych trzech wskazań może mieć wpływ na takie zachowanie. Jeśli nie masz takiej możliwości, to miernikiem elektrycznym można przynajmniej sprawdzić wartość TPS wpinając się w ten czujnik. Chodzi o to czy przy zamkniętej przepustnicy komputer na pewno dostaje sygnał że jest ona zamknięta. No i silniczek krokowy może też niedomagać, ja go u siebie wymieniłem ale bez poprawy, więc mam drugi na podmianę.
  21. A ja chyba mam rozwiązanie kolega strokus20 dobrze trafił, bo akurat i tak chciałem właśnie dziś o tym napisać. U mnie przy dojeżdżaniu do świateł, po wysprzęgleniu czy też wrzuceniu luzu obroty spadały jak należy a potem rosły, zazwyczaj do 1500. Po kilku sekundach znów spadały do normy. Co ciekawe, objaw był silniejszy po resecie kompa, potem w miarę "nauki" trochę miej rosły. Dodatkowo problematyczna była jazda bardzo wolna, bez gazu - dużo jeżdżę w korkach i często toczę się na 1 czy 2 biegu bez gazu. Samochód jechał szybciej niż powinien, bo zamiast utrzymywać 650 jak bozia kazała, on uporczywie trzymał 1200, przez co jechał za szybko. Czasami też trzymał 650 ale robił kangurka. Ponadto zauważyłem że przy toczeniu się z górki na biegu jałowym obroty były w normie (650) ale gdy wcisnąłem sprzęgło i wrzuciłem bieg (nadal na sprzęgle) - rosły do 1200. Po wrzuceniu luzu wracały do normy. Wygląda na to że wszystkiemu winny był czujnik biegu jałowego. On niby działa zerojedynkowo, ale zabrudzenia jednak poważnie zakłócają jego pracę nawet gdy przez większość czasu działa ok. Po podpięciu pod kompa wyszło, że na luzie jest prawidłowo ON, ale na biegu już nie zawsze jest OFF - wystarczyło lekko poruszać gałką biegów żeby zaczął wariować ON/OFF kilkanaście razy na sekundę. Na każdym biegu objaw ten sam. Pomogło dokładne wyczyszczenie tego czujnika, przy czym czyszczenie benzyną nic nie dało, zadziałał dopiero preparat Kontakt do czyszczenia potencjometrów. Teraz wskazania ON/OFF są stałe, prawidłowe, można szarpać gałką na wrzuconym biegu i cały czas jest OFF - i co najważniejsze - wszystkie objawy ustąpiły. Ja miałem tylko jeszcze misję z przewodami, podczas czyszczenia przewód ukręcił mi się przy samym korpusie czujnika, ale jakoś udało mi się to polutować. Jeszcze jako dodatkowe info - ten czujnik pokazuje ON gdy jest całkowicie wyciśnięty i całkowicie wciśnięty. W zakresie mniej więcej pomiędzy 20% a 80% wciśnięcia pokazuje OFF. Przed czyszczeniem próbowałem też sposobu kolegi Bartek998 ale pomogło tylko na chwilę.
  22. "mam ogromne felgi, czy mogę kupić mniejsze?" - podejrzewam, że przy tej ilości danych niewiele osób będzie w stanie Ci pomóc.
  23. nrb

    Ksenony - słabo świecą

    Ależ jest i to właśnie dość częsta przyczyna - wypalony odbłyśnik. Można rozkleić lampę samemu i dać odbłyśnik do regeneracji albo dać całą lampę gdzieś gdzie to kompleksowo zrobią. Nie tak dawno był na forum identyczny temat. Soczewki raczej się nie poleruje, bo ona nie matowieje (jest szklana) a każda polerka lekko zmieni geometrię powierzchni.
  24. nrb

    LPG w Subaru

    Może po prostu ustawiona zbyt niska temperatura przełączania, warto sprawdzić jeśli masz tak od zakupu a instalacja zakładana niedawno.
  25. Myślę że to prawie zawsze będzie subiektywne. Obiektywnie można to powiedzieć o autach naprawdę słabych, powiedzmy poniżej 80 KM - choć nawet i tu zależy od punktu odniesienia (typu przesiadka z Malucha na jakiegoś potwora 50 KM). Chociaż chyba lepszym wyznacznikiem będzie nie sama moc, a stosunek do masy. Dla mnie moje Legacy 125 KM od samego początku nie jechało, po przesiadce z Primery 140 KM (niby niewielka różnica, ale 4x4 też robi swoje i różnicę naprawdę czuć). Jadąc samemu ma trochę tej dynamiki że w mieście ujdzie, na trasie już gorzej. Zapakowany z całą rodziną muszę pogodzić się z tym że wyprzedzanie wchodzi w grę tylko w naprawdę bezpiecznych warunkach. Inna sprawa, że jak tylko pojawia się trochę zakrętów to i tak jestem w stanie do celu dojechać szybciej niż Primerą Co jakiś czas mam wątpliwą przyjemność przejechać się Fiestą brata (60 KM) i Mercem A-klasą siostry (82 KM). Te samochody dla mnie nie jadą w żadnych warunkach. Po powrocie do Subaru, przez jakiś czas moje auto jednak jedzie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...