co za kibel z tym silnikiem.... mam ten sam motor i do tej pory sie nie martwilem, ale widze, ze jakas plaga....Mozna tego jakos uniknac??? Pilnuje stanu, wymieniam co okolo 5tys, nie katuje...
...ale jade z synem 700 km na WRC i nie chcialbym wracac na lawecie
Może tak, może nie. Robisz wszystko z głową a i tak może się zdarzyć. W sumie to nie wiadomo. Padają po 15 k km albo jeżdżą po 100 i więcej tys. km. Kochaj albo rzuć
Ale jakie emocje!
Ale słyszałem, że drugi raz się nie zdarza.
A emocje rzeczywiście gwarantowane
Oczywiscie, nie panikuje. Kocham STI i jak rozmawiam z kumplami co maja EVO to tym bardziej sie w tym utwierdzam, ale moze jest cos, o mozna czynic, by tego uniknac...? poprzedni model mialem tez 2,5 i bylo wszystko ok. Przymierzam sie wiec do MY15 bo uwazam, ze wyglada Mega!!!!
No coś można
Pisz na "naszym" forum kiedy będziesz w Szczecinie to się ustawimy.