Skocz do zawartości

Alec Trevelian

Nowy
  • Postów

    66
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Alec Trevelian

  1. Mam dokładnie takie samo uczucie. Obecnym Legasiem planuję pojeździć jeszcze z półtora roku i chciałbym zmienić na MY15 H6. Może do tego czasu coś się ruszy w temacie. Nie uśmiech mi się sprowadzanie ze stanów i bujanie się z milami i farenhajtami
  2. No dobra, udało się. Dziękuję 'andrzej0811' i 'valdiiaga'. Wg mnie troszkę tej logiki jednak zabrakło. Rozwiązanie może odpowiednie dla małych japońskich rączek. Nie mam jakiejś przesadnie wielkiej graby, mimo tego nie byłem w stanie przekręcić normalnie wtyczki żeby wyjąć żarówkę. Można jedynie wsadzić dłoń "na płasko" bez jakiejkolwiek możliwości manewru. Jakieś 3 cm luzu więcej załatwiłyby sprawę (może w 'nie H6' jest więcej miejsca). W moim przypadku jednym palcem podparłem lewą część wtyczki (patrząc od góry) a długim śrubokrętem nacisnąłem prawą stronę w celu obrócenia jej o jakieś 30-40 stopni. Po wymianie podobna operacja w celu wpięcia wtyczki. Zresztą na etapie pisania instrukcji zorientowali się, że nie jest to do końca logiczne (patrz foto). Sprawa wyjaśniona, myślę, że temat można zamknąć.
  3. http://www.forum.subaru.pl/index.php?/topic/60648-tutaj-się-witamy-dział-dla-nowych-forumowiczów/?p=2077513 - tutaj opisałem moje pierwsze wrażenia. Może na wiosnę zbiorę się w sobie i zrobię krótką prezentację. A tak na szybko, po przejechaniu prawie 12 tys. km (poza kwestiami poruszonymi w poście z powyższego linku): Zbyt twardy jak na drogi w naszych miastach. Winne mogą być opony z dość niskim profilem (215x45 R17), w każdym razie poznałem nowe dziury, łaty i studzienki których nie odczuwałem w e46 (na 15-stkach 205x60). Klima żyje swoim życiem, moje nastawy traktuje sobie bardzo umownie. Tu znów e46 wygrywa, pomimo jednostrefowego klimatronica. Poza tym tam jest dodatkowe pokrętło, którym ogólnie ustawiam, czy chcę żeby było ciepło czy zimno. Poza tym w subaru brak przydatnej opcji dual, czyli jednoczesnej zmiany temp. w obu strefach. Nie ma żadnego uchwytu do zamykania klapy bagażnika. Twardy podłokietnik w bezsensownym miejscu. Powinien być bliżej dźwigni zmiany biegów. Zbyt wolna skrzynia, która podobnie jak klima żyje swoim życiem. Czasem trudno mi zrozumieć, czemu akurat w jednym momencie sobie zredukowała a w innym nie. Podpunkty od 1 do 5 tak naprawdę nic nie znaczą, bo uwielbiam jeździć tym autem. Przymykam oko na te przyziemne sprawy, bo Subaru wygrywa tym, co najpiękniejsze w motoryzacji. Uwielbiam dźwięk jego silnika, jego napęd 4x4, pewność prowadzenia w zakrętach, zapas mocy i ten dreszczyk emocji, który sobie czasem funduję w trybie S# ze zmianą biegów łopatkami. Poza tym o jego 'fajności' świadczą jeszcze 2 rzeczy. Moja żona nie chce już jeździć BMW (mamy regularne przepychanki kto dziś bierze Subaru ), po drugie, beemkę planuję zamienić na... Subaru (Forester II). Wracając do żarówki, rozmawiałem z andrzej0811. Jutro może powalczę i dam znać co i jak.
  4. Witam. Przyszło zmierzyć mi się z problemem, który w żadnym moim poprzednim aucie problemem nie był. Mianowicie z wymianą żarówki postojowej - prawej przedniej. W instrukcji obsługi przeczytałem, że z tak poważnym tematem muszę skontaktować się z ASO. Trochę niepokornie sam postanowiłem zmierzyć się z tematem, co zakończyło się sromotną klęską. Namierzyłem wtyczkę, jednak dostęp do niej jest bardzo ograniczony Nie mogę zmieścić tam ręki (może posłużę się żoną albo lepiej 3-letnim synem). Próbowałem zdemontować lampę, lecz po odkręceniu tego, co jest widoczne od góry ani drgnęła. Poniżej zdjęcia z nierównej walki. No i moje pytanie: Jak wymienić tą żarówkę?
  5. http://www.forum.subaru.pl/index.php?/forum/40-zakup-kontrolowany/ - polecam zajrzeć. Ja przed zakupem zanim wszedłem na forum techniczne tam się wszystkiego dowiedziałem.
  6. Witam. Wczoraj po wejściu do samochodu zastałem pewien problem, do którego ani ja, ani żona (która jeździ więcej i częściej tym autem) się nie przyznajemy. Mianowicie przycisk na konsoli środkowej od nadmuchu na przednią szybę jest wciśnięty cały czas i nie chce wrócić do pozycji 0. Próbowałem wydłubać go paznokciem i igłą i ani drgnie. Sąsiadujący z nim przycisk od podgrzewania tylnej szyby działa, ale zachowuje się dziwnie, tak jakby po wciśnięciu coś go przytrzymywało i wraca tak niepewnie. Dodam, że w tej sytuacji nie działa właśnie nadmuch na szybę, ale przy okazji nie działa przycisk obiegu wewnętrznego, A/C i MODE. Czy mogę rozebrać pokrętło z przyciskami od przodu konsoli czy trzeba rozbierać i dłubać od wewnątrz? Myślicie, że to jakaś pierdoła na 5 minut i mogę zająć się tym sam (a wolnego czasu na dłubanie nie mam w nadmiarze) czy jechać do ASO? Miał może ktoś z Was podobny problem?
  7. Witam. Mam problem z radiem, a raczej z anteną. Otóż działa tak, jak w moim starym golfie, w którym ułamałem antenę na myjni automatycznej. W Radomiu jeszcze w miarę OK, popularniejszych stacji da się słuchać, ale jak ruszę odrobinę za miasto to koniec. Pytanie moje jest następujące: Czy jest to jakaś znana usterka, czy jest jakieś newralgiczne miejsce, w którym zwykle przeciera się kabel antenowy? Antenę mam chyba w górnej części tylnej szyby i przeraża mnie perspektywa rozbebeszania połowy auta żeby przejrzeć cały przewód. Prędzej już zostanę przy mp3 (bo wyjścia AUX ani zmieniarki w moim egzemplarzu niestety nie uświadczę )
  8. Na pewno zmieniają się warunki pracy przegubów półosi. Teoretycznie masz rację, lecz poza tym, co napisał bzikus7, czyli że właściwie jest to powrót do stanu fabrycznego, to zakładając że w samochodzie stojącym poziomo (przy rozstawie osi 2670) podniesienie tyłu o 20 mm przesunie koło o 0,075 mm (a o 30 mm - 0,168 mm). Myślę, że przeguby półosi podołają Kurcze, może mi być ciężko się zabrać za to bo obawiam się, że to wszystko trochę potrwa a z czasem marnie i auto często potrzebne. Tym bardziej, że w jeździe to nie przeszkadza. Ale mam nadzieję, że w grudniu to ogarnę.
  9. Edytowałem mój poprzedni post, zdjęcie powinno być już widoczne. Wielkie dzięki za rysunek i opis. Nie wygląda to na zbyt skomplikowaną robotę, jednak przy zmianie opon u gumiarza tego nie zrobię . Nie mam w Radomiu zaufanego mechanika, któremu powierzyłbym ten zabieg, więc może oprę się o ASO przy okazji grudniowego przeglądu. Tulejki sobie dorobię (jeszcze raz dzięki za rys., zmierzę wcześniej moje amory), ciekawe ile zaproponują za usługę. Do tej pory (świece, olej, wszystkie filtry i zbieżność) cenowo wydają mi się bardzo rozsądni. Dam znać z efektów podniesienia. W tej chwili znajomi pytają co ja za ciężary w bagażniku wożę .
  10. Możesz wytłumaczyć na czym polega montaż tych tulejek? Czy dałoby się taką operację przeprowadzić na szybko np. przy zmianie kół na zimowe? Te tulejki są handlowe czy trzeba je dotoczyć? Jeżeli toczenie to posiadasz może rysunek? Też chciałbym sobie delikatnie pupę podnieść, bo obecnie wygląda tak: PS. Jak wstawiać fotki w formie miniaturek tak jak w pierwszym poście?
  11. Jak tak zerknąłem, to fajna sprawa z tym Delphi, jednak sądząc po cenie i możliwościach to sprzęt raczej dla profesjonalistów.
  12. Do tych roczników polecam elm 327 bluetooth, znajdziesz na Aledrogo do 50zł. Ja używam z apką na androida Torque Pro. Działa spoko, błędy skanuje poprawnie, chociaż zbyt wiele ich nie miałem (dokładnie to trafił się jeden). Przy okazji pokazuje parę parametrów na żywo i można sobie zmierzyć przyspieszenie 0-100 km/h lub czas na 1/4 mili.
  13. Cze-czen - zapoznałem się właśnie z historią Twojego zakupu od parszywego oszusta i strasznie ciekawi mnie czy i jak się ta sprawa skończyła. Narobiłeś smrodu gościowi? Czy jest cień szansy że odzyskasz chociaż część poniesionych kosztów wymiany silnika (i jak się okazuje, prawdopodobnie skrzyni)? Sam jestem 2,5 miesiąca po zakupie Legacy H6 i miesiąc po założeniu LPG, ale wydaje mi się, że kupiłem z pewnego źródła. Życzę więcej szczęścia do ludzi, zarówno sprzedawców jak i mechaników
  14. U mnie też nic takiego nie występuje. Po odjęciu gazu nie schodzi poniżej nominalnych obrotów biegu jałowego.
  15. Witam i ja Od 3 tygodni jestem posiadaczem Legacy H6 MY08 w sedanie. Kupiłem go w dużej mierze dzięki temu forum, które uświadomiło mnie w większości wad i zalet tego modelu. Przesiadłem się z e46 2.0D 136KM. W Subaru razi mnie brak kilku prostych rzeczy, które były w 10 lat starszych beemkach i których mi brakuje po przesiadce. Np.: brak możliwości otwierania i zamykania szyb z kluczyka (przydaje się żeby wcześniej przewietrzyć samochód), brak automatycznego otwierania i zamykania szyb (poza szybą kierowcy), co również jest irytujące szczególnie przy ostatnich upałach, kiedy pierwszy kilometr jadę z odsuniętymi szybami i muszę ciągle trzymać palce na przełącznikach przy otwieraniu i zamykaniu. Brakuje również możliwości zasunięcia szyb po zgaszeniu silnika i wyjęciu kluczyka (w BMW miałem na to kilkadziesiąt sekund). Mimo wszystko jak tylko odpalę silnik zapominam o wszystkich niedostatkach i z uśmiechem od ucha do ucha połykam kolejne kilometry Jak znajdę trochę czasu to zaprezentuję się w odpowiednim dziale z moim Legasiem i podzielę się innymi wrażeniami i porównaniami z BMW, którym jeździłem 6 lat (i jeżdżę nadal bo postanowiłem zostawić je jako robocze kombi).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...