0pieka

Witam czy ktoś się orientuje czy da się wymienić łożyska w pompie wspomagania ? Nie przerywa ani nie cieknie tylko okropnie huczy (piszczy , trzeszczy czy jak kto woli ) Czy to jakaś wielka misja ? Wczoraj kupiłem pompę używana i nistety również jest lipa ... tak więc czy to wystarczy w jakiś sposób wymienić tylko to łożysko pod kółkiem czy coś więcej ?

Aaa rozumiem

Od razu było zmienic na jakieś wzmacniane

Ogólnie wałek w skrzyni jest długi , cała sytuacja wygląda tak ze skrzyni nie da się wcisnąć tak jak by to miejsce na walku od skrzyni co już ma ząbki było o parę mm za długie , przez co w efekcie skrzynia nie chce się zejść na zero z blokiem .

Wchodzi , tak jakby wałek był za długi Samo kolo zamachowe wchodzi na skrzynie , ale gdy zestaw jest na aucie nie wchodzi , na ziemi pasuje , w powietrzu na auto nie wchodzi

Witam wszystkich , mianowicie mam taki problem . Od dwóch dni próbuje założyć na auto (gc8 jdm) skrzynie biegów (krótka 4.11 , wcześniej też taka miałem ) i problem pojawia się przy montażu ... objaw jest taki ze tworzy się dystans pomiędzy skrzynia a blokiem , tak jakby brakowało tam jakiejś przekładki bądź gdyby wałek w skrzyni był za długi , bez koła zamachowego wszystko pasuje , lecz z zestawem jest taki problem , ktoś się może spotkał z czymś takim u siebie ? I ma jakąś dobrą radę ?

Ja w 98 roku w gt miałem 17mm. wysłane ze stacjonarnego.

Widzę że z Legnicy jesteś, to albo Wrocław jakiś sklep, A jak nie to ja często jeżdżę do Świdnicy do takiego sklepu z akcesoriami rajdowymi:P mają też tam najczęściej kilka foteli w które można się wpasować wysłane ze stacjonarnego.

Kierownica w mądrych pieniądzach to jakiś rrs (ostatnio taka się bawiłem i było naprawdę spoko w jakości) jeżeli pieniądze nie grają roli to polecam okropnie sparco 350mm (mam taką u siebie, poprzedni właściciel włożył) i naprawdę jest rewelacja. Co do foteli to niestety nie pomogę, bo każdy lubi co innego. Jedyne co mogę powiedzieć to to że jeździłem nie dawno w fotelu bimarco expert (chyba tak) i naprawdę byłem zadowolony:) wysłane ze stacjonarnego.

Ja na tą chwilę robiłem tak że na prawie pusty układ, odpalilem samochód i dolewalem cały czas płynu, potem jak już nie wciągnął to zakrecilem zbiornik przejechałem się i odkrecilem zbiornik i Dolalem (oczywiście ciepłego) tyle ile brakowało. Tak dwa razy i już jest igła:) wysłane ze stacjonarnego.

Rewelacja Dzięki! wysłane ze stacjonarnego.

Na 80% miałeś rację... jeszcze muszę pojeździć, układ był nie do końca odpowietrzony, ale awaryjnie zmieniłem rozrząd z pompą wody, w gruncie rzeczy jest ok, ale przez to zbierające się ciśnienie to popsulo troszkę chłodnice, więc czeka mnie zmiana... ale póki co już jest wszystko ok. wysłane ze stacjonarnego.

Grzeją się też szybko bo turbo chlodzone woda[emoji14] Ja do pracy mam 1,4 km i jak czasami dojezdzam to po tym dystansie temperatura jest już prawie ok:) w każdym bądź razie z nawiewu już ciepłe powietrze leci:p do pełnej temperatury może jeszcze z 600metrów brakuje:P wysłane ze stacjonarnego.

Ostatnio jak uszczelkę pomyślałem robić u znajomego to na opakowaniu z uszczelkami było wyraźnie napisane w jaki sposób dociagac, z tego co pamiętam to na początku były to siły (nm) a potem o odpowiednie kąty się dokrecalo:) wysłane ze stacjonarnego.

Ale Felga droższa, ja osobiście nie mam takich grubych opon... kolce mam na nalewajkach, a normalnie jeżdżę właśnie na 195 na 16calach:P (w zimę oczywiście) Ogólnie masz rację z całym doborem opon w 15calach, najgorszy w sumie zakup felgi:) A co do ciśnienia to chyba osobiste ustawienia raczej każdy ma... mi idealnie jeździ się na tym co napisałem:P Ogólnie tak jak mówisz poprobuj, sam wybierzesz coś co będzie ci odpowiadało:) Powodzenia i pozdrawiam! wysłane ze stacjonarnego.

Opłacało się dla opony 195 szerokiej zakładać 15stki?[emoji14]ta szerokość z powodzeniem na 16-stkach jest:d Ja przy 16 calach i oponie 195/60 mam z przodu po 2.0-2.0 bara, A z tyłu 1.8-1.9 (w zależności od pistoletu którym nabijasz, te na stacjach strasznie kłamią) wysłane ze stacjonarnego. 2.1* wysłane ze stacjonarnego.

Jeżeli chodzi o spalanie to mi gc8 jdm z krótką skrzynią 4.11 (ale długa piątka v-max jakieś 250-260) z żółtymi wtryskami,przelot, turbo seria I ic od nowszego wrx, w mieście przy normalnej (nie emeryckiej) jeździe pali od 12 do 15, przy trochę lepszym tempie i halasowaniu od 15 do 20 litrów , a w ostatnie śniegi (jodłownik, Walim, rosciszow i okolice) spalił około 28-30 litrów:) Moc ponoć 240 koni (ponoć tak te jdm miały) w sumie tyle:P więc źle nie jest I nie ma co narzekać wysłane ze stacjonarnego. Oczywiście liczyłem tak mniej więcej... bo dokładne dane raczej nie są potrzebne (po co się denerwować, ma być fun! ) wysłane ze stacjonarnego.

Kurde ja u siebie nie mam nawet radia i głośników... a tu ludzie modzą audio:D wysłane ze stacjonarnego.

No ale jeżeli jego pompa już nie domagała A teraz ma ciężej, to raczej mogła umrzeć... wysłane ze stacjonarnego.

najprawdopodobniej pompa wspomagania nie ogarnia:) u znajomego w GT bylo podobnie gdy przeszedl na szybszą przekladnie:) u mnie zas jest tak ze przy szybkic szykanach (slalom czy cos) czasami przez sekunde ciezej dziala... a to poczatki tego co u ciebie:)

chciałbym żebyś miał racje... jutro bedą kolejne próby... termostat zdemontowałem aby go wlasie wykluczyc. tak wiec on odpada. na ta chwile zastanawiam sie jeszcze nad uszkodzona pompą wody... tylko nie wiem czy da sie to zdiagnozowac jakos bez jej sciagania. jutro jeszcze sprawdze pasek od rozrzadu, zeby nie okazalo sie ze jest na tyle luzny ze juz nie "łapie" za pompe...;/ oczywiscie sprawdze tez twoim sposobem:) dzis sprawdzilem chlodnice, ale jest idealnie drożna. jutro kupie jeszcze korek do watertanka moze on cos zmieni (chodz wątpie) we wtorek bedzie wiecej czasu to do pompy wody sie dobiore i zobaczymy:D ewentualnie jutro na test na co2. Poki co tyle:D

Jedyne co można to współczuć, kupę roboty i $$ wysłane ze stacjonarnego.

Szelest na luzie przy puszczonym sprzegle, może wskazywać łożysko oporowe. wysłane ze stacjonarnego.

no chwilowo chyba zbiorniczek nie bedzie potrzebny... jednak na 99% UPG...;/ gdy sie jedzie i obroty sa w miare temperatura jest spoko. gdy tylko na chwile sie stanie to auto sie od razu praktycznie gotuje. jutro sprobuje jeszcze wyciagnac chlodnice i zobacze czy moze ona w jakis sposob nie jest zatkana... bo dolny waz caly czas zamiast gorącego to jest chlodny...;/ mimo ze wyjelem termostat..;/ no i rury twardnieja dość znacznie... wiec moim zdaniem upg, ale jeszcze dam jej szanse jutro:D jest jakis orientacyjny koszt upg?