barbie

takiej drugiej nie ma, Zieliiiiiiińska http://mp3.wp.pl/i/sciagnij?id=163859&j ... treaming=1

Aaaa... No bo tamten oryginalny był Rhett. Czyli z tym Rettem bez "h" to jest tak, jak z Psikutasem bez "s" Znaczy zarzucasz mu nieoryginalność?

Z nietrafionymi prezentami zazwyczaj chiba działa to tak, że obdarowujący myśli we własnych kategoriach prezentowych, a nie osoby obdarowywanej. Ja na ten przykład stale dostaję jakieś gustowne bibeloty i figurki - zbieraczki kurzu, które uwielbia moja mama, a mi wiszą i powiewają. Potem jak do mnie mama wpada i figurki nie znajduje to jest wielki rozczar "nie podobała ci się?". Chociaż bardzo dobrze wie, że od początku świata nie kolekcjonuję słoni, ani innych kotków i zawsze oddaję je siostrze I w tym roku znów dostałam kolejną zbieraczkę kurzu

A nie Rhett? :cool: ani jedno ani drugie Rett Butler http://hajkonerita.com/rett_ang.html

radekk, masz take fure? :shock: To gdzie i kiedy się widzimy? No właśnie!

Znaczy co? Chcecie tym kalendarzem dzieci straszyć?

dżiiiizas :roll: mamochód to samochód. Jacy Wy niedomyślni Dzieci tak przekręcają i mi się przyjęło w słowniku takie o kiedyś widywałam często w Almi Decor, to mi się z tym sklepem kojarzą. Ostatnio nie bywam, to może już ni ma.

To tera ja 2 modele mamochodów takich co Almi Decor takie sprzedaje i są strasznie piękne i mam ich już z 10 + z letkim opóźnieniem Novika Tricks Of Life + Angel Schlesser Essential mniam + kilka bardzo dziwnych prezentów, które Mikołaj wytworzył chyba z myślą bardziej o sobie niż o mnie

To ciekawe, bo to chyba jeszcze nie miało oficjalnej prezentacji. sticker tuning lub niedowidzący killer Mijałam taką 2 dni temu w Warsiawie na trasie siekierkowskiej. No mniamuśna jest, nie powiem

muczo muczo róziowości

ale bo ja pracuję przecież bardzo Tylko zdalnie, bo do fabryki daleko.

ija ija. teges: moja robota przyszła dzisiaj do domu

Wymyślanie idiotycznych imion to chyba druga pasja hodowców. Miałam kiedyś psa, który z hodowli nazywał się Ricky Martin, jego mama to Chanel Hamada, a ojciec Red Buttler Piękny był swoją drogą

Niestety nie Samolot byl całkiem cywilizowany - Boeing 737-500 A mowy nie ma. Michael może wziąć moją wejściówkę Jutro wracam i więcej nie latam. Więcej też nie wyjeżdżam w delegacje z mojej firmy... :roll: Ile razy gdzieś nie wyjeżdżam, tyle razy mam wrażenie że zarezerwowanie przyzwoitego hotelu przekracza możliwości przeciętnej asystentki Lot krótki, więc nie zasnął, ale jak zapytałam dlaczego 3h opóźnienia, to mi powiedział że nie wie, bo to jego pierwszy lot... :shock: I przeobrzydliwe brandy mieli

No i co? Odleciałaś już? Odleciałam o 18. Planowo było 15.15. Aerosvit do Kijowa. Coś wspaniałego... :roll: Proszę, dobij mnie mocniej! Zdecydowanie za mało się boję latać... :razz:

"Ani pogoda ani problemy techniczne. Po prostu za późno wyleciał do Polski..."

...w międzyczasie zrobiły się już 3 godziny

Sony Vaio są za to róziowe

2,5h opóźnienia samolotu czyli 3h gnicia na lotnisku nienawidzę latać

owoc666, :razz: 15.35

:shock: :shock: :shock: przecież ten nie jest różowy Edit: Mark był pierwszy :wink: oj naprawdę... przecież nigdzie nie jest powiedziane, że mogę mieć tylko jeden komputer

chyba muszę zweryfikować swój list do Mikołaja

weź no za mnie pojedź do Kijowa

ochotę to ja mam, ale nie mam czasu

Pozdrowienia dla niebiewskiego sti WIcoś co stał na hazardach na rogu Czerskiej i Chełmskiej dziś o 13.