-
Postów
148 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Treść opublikowana przez Pumcia
-
-
@ketivvjak tam Twoje SBD?
-
Są dostępne jeszcze dwa rozwiązania z kołem zapasowym... w zależności co kto lubi. https://lpaventure.com/collections/xv-crosstrek-2013-2016/products/wilco-universal-hitchgate-solo-2 https://lpaventure.com/collections/xv-crosstrek-2013-2016/products/yakima-spare-tire-carrier-8007076
-
na tył nie ma perforowanych. mam tego typu jak wsadziłeś w linku (chyba TRW )
-
@Paco TRW jest dobrą marką jednak mi się klocki strasznie grzały i wytrzymały na trochę pond 12 tyś. przy około 65 tyś musiałem grzebać przy oryginalnych hamulcach i przerabiałem różne TRW, HELLA itp Aktualny zestaw jaki posiadam jest poprostu idealny a im cięższe warunki (czytaj długie hamowania z górki, czy mocne długie do hamowania) tym lepiej się sprawdzają. https://forum.subaru.pl/index.php?/topic/85346-klocki-hamulcowe/?p=2548721 Ja narazie nie mam zamiaru wracać do zwykłych wentylowanych tarcz (tego typu co zaproponowałeś). Jeżeli chodzi o klocki Ferodo to masz kilka rodzai: klocki FDS (sportowe), FDB ( jakość oryginału ), FSL (tańszy zamiennik) Z przodu mam FDS a na tyle FDB
-
@Paco na pewno ori zestaw jest ok nie ma co do tego wątpliwości. Wszystko zależy jak użytkujesz auto i czy taki zestaw Ci wystarczał, nie miałeś problemów z przegrzewaniem się hamulców, wpadającym pedałem przy częstym hamowaniu...
-
@Paco temat o hamulcach w XV już jest na tym forum https://forum.subaru.pl/index.php?/topic/85346-klocki-hamulcowe/ Poniżej link do mojego postu. Też borykałem się z wymianą klocków i przerabiałem różne. Zapraszam do lektury. https://forum.subaru.pl/index.php?/topic/85346-klocki-hamulcowe/?p=2548721
-
W swoim XV też to zauważyłem, jednak wytłumaczyłem sobie tym że: - jeżeli jest ślisko to może raz przód gubić przyczepność raz tył i auto przy stałym napędzie będzie się momentami zachowywało jak FWD/RWD na śliskim przez bardzo krótką chwilę. Nie zauważysz tego np w innych tzw 4x4 typu Honda bo tył się dołącza dopiero po uślizgu przodu i to już inne zachowanie auta. - w PL nie masz drogi nigdy równej, śnieg też powoduje nierówność i czym większa prędkość to tym większa siła wypadkowa działająca na auto w bok (fizyki się nie zmieni) - Brak reakcji ESP, przy tak drobnym "zachwianiu" auta po co ma reagować? to jeszcze trochę i będziemy wymagali aby samo skręcało... to nie google car. A włączenie ESP spowoduje do hamowanie, docięcie gazu ... nie ma co narzekać. Przynajmniej jesteś świadomy że trzeba uważać bo jest ślisko i hamowanie nie będzie łatwe (na pewno nie tak łatwe jak start) Zauważcie że w tych samych warunkach FWD już tak żwawo nie mknie do przodu jak się uślizguje, a XV mimo że trochę bokiem to zawsze petarda do przodu drobna kontra i jesteś przed maruderem A co do wspomnianego twardego zawieszenia XV to uważam za plus. Jak było by miękkie to auto by mocno siadało przy cięższym bagażniku. Osobiście mam w bagażniku codziennie około 60KG różnych klamotów po drodze kilka uśpionych policjantów i piękne gładkie polskie przejazdy kolejowe i twardsze zawieszenie z tyłu jest akurat atutem tego auta.
-
Dokładnie tak jak piszesz. Nawet dobry napęd nie zrekompensuje źle dobranych opon i braku umiejętności
-
Ja mam go już przeszło 3,5 roku zrobione 150tyś i jestem mega zadowolony
-
to dość pancerne autko (blachy, zawieszenie, napęd). Uważam że jest bardzo bezpieczne i świetnie się go prowadzi. Minusów jest też trochę, pytanie na czym Ci zależy na komforcie czy na bezpieczeństwie i niezawodności Trochę minusów XV było już powiedzianych więc nie trzeba się już powtarzać wszystkie mnie dotknęły może poza skrzypieniem plastików (skrzypienie foteli mnie nie ominęło) i rdzewieniem drzwi. Jak widać można pokręcić bączki XV http://it-koszalin.com/forum/Subi_baczki.avi
-
Do XV nie znalazłem nacinanych były jedynie ryflowane lub pełne wentylowane. Podczas doboru tarcz musiałem podjąć ciężką decyzję, że rezygnuję przy nich z jazdy po piaszczystych terenach. Ale i tak takie wypady były sporadyczne w porównaniu do częstotliwości przegrzewania poprzednich zestawów Jeżeli masz namiary na nacinane tarcze to podaj symbol
-
@Karas W dużej mierze masz rację. Jednak, aby klocki rozgrzać nie trzeba mieć ponad 200KM (XV i 200KM mogło by być miło). Wszystko zależy od tras jakie robisz i w jakim stylu. Oryginalny zestaw jest jak najbardziej skonfigurowany do tego samochodu i wystarcza w 99%. Zamienniki jakie przerobiłem po rozgrzaniu nie hamowały. Robię dość dużo kilometrów i w większości nie po autostradach a drogach krajowych i niestety dużo wyprzedzania + częste hamowania i kręte odcinki potrafią dać w kość klockom i tarczy i kilka razy bym się już przejechał więc wolałem trochę zaszaleć i się opłaciło. Pisków raczej nie słychać. Dodatkowo nie ma znaczenia moc jeżeli masz kilka razy wytracić prędkość nazwijmy to autostradową(+) do maruderów przy trzecim takim hamowaniu robi się ciepło nie tylko przy kołach Z tyłu mam założone mniej odporne klocki FDB (nie było DS) i przy prędkościach kołowych (po bułeczki) to faktycznie one naprawdę dobrze hamują. Więc dla mniej wymagających może i na przedzie by wystarczyła seria FDB (za to różnica w cenie znaczna ). Przy seryjnej pompie i jarzmie, wielkości klocków to raczej faktycznie zbędny tuning... Ale jak ktoś lubi pakować kasę to kto biednemu zabroni.. Dzięki
-
To nie wiem jak wy się bawicie na śniegu bo nawet 1,6 daje radę się pokręcić i polatać bokiem
-
Przerabiałem już różne zamienniki klocków u siebie TRW, Hella, itp Wszystkie się grzały i nie chciały hamować. Aktualnie mam zestaw z przodu Tarcza ZIMMERMANN 530.2458.52 i klocki FDS 1636 i jest to zestaw który mogę polecić z czystym sumieniem. Dodatkowo wymieniłem płyn hamulcowy na Ferodo FSF050 (330*c). Zrobiłem na nich już prawie 40 tyś i hamują świetnie nawet po mocnym rozgrzaniu.
-
"istotnych" to zależy co kto rozumie przez określenie istotne @Ketivv 2k obrotów, a nie widać wskazówki od prędkościomierza jednak zdjęcie się udało
-
Miałem taki sam efekt podczas dynamicznej jazdy (w sumie to rzadko temp spadała poniżej 109*C). Pomogło wyciągnięcie plastiku który jest pomiędzy maską a chłodnicą a grillem. Mała aktualizacja przebiegu, a jak u was?
-
@ketivv u mnie też coś strzeliło około 90k km w fotelu i się lekko zapadł. Chyba mieliśmy podobną minę otwierając zamek w siedzeniu widząc powiązany fotel "kawałkiem łodygi ryżowca" . Podzielam Twoją opinię fotel stał się fajnie głębszy...
-
Odpukać jak na razie bezproblemowo. Tak to jest 1.6
-
trochę ponad 140000
-
na 2tyś lumenów nie da rady jeździć w nocy (nie próbowałem), ale widziałem takich odważnych co to do soczewek lub normalnych sadzali LEDy. Albo nie świeci, albo wróble budzi na drzewach. A co do znaczka to różnica jest, ale niewielka i łatwo się pomylić
-
Te słowa brzmią czysto irracjonalnie z ust kogoś kto montuje sobie dodatkowe lampki do jazdy dziennej na trytki
-
TRW pierwszy kpl tarcze + klocki teraz nie miałem możliwości dużego wyboru i zakładem przód hella tył TRW TRW dłużej się nagrzewają. Przy klockach Hella od razu auto staje dęba ale szybciej łapią temperaturę