Skocz do zawartości

Gabin

Użytkownik
  • Postów

    331
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Gabin

  1. Rzecz w tym, że ja agresywnie nie jeżdżę (nie w ruchu drogowym). Jeżdżę sobie spokojnie i raczej płynnie (jeśli chodzi o płynnie zdarza się, że nie zawsze wyjdzie - ale to kwestia doświadczenia). Także ja nikogo nie podpuszczam, nie prowokuję do takich zachowań, ani nic z tych rzeczy... Owszem na torze, czy placyku jeżdżę bardziej agresywnie, ścigam się, itp - ale od tego tor jest... Raz się tylko "ścigałam" w mieście, a nie, w sumie dwa razy - z czego raz to było na L-ce, bo obok na pasie stała mazda i gazował, że będzie się ścigał, no to z L-ką na starcie przegrał (tyle, że był mały ruch, no i przy 50 km/h już instruktor przyhamował). I drugi raz Mondikiem, ale też to był start spod świateł, zaraz za nim zakręt (znam to dobrze i wiedziałam, że nikogo/nic nie będzie, poza tym mimo zakrętu jest dobra widoczność i jeszcze był mały ruch) to też na starcie i w zakręcie był w tyle, na prostej, ja już zdjęłam nogę z gazu, bo szkoda mi w mieście ryzykować. Także tu, to akurat nie była wina mojej jazdy. Przyznaję się, że jak jestem na placu/torze to nic mnie nie powstrzyma od ścigania, czy bardziej "agresywnej" jazdy/zabawy autem - no, ale od tego to jest...
  2. Powoli popadam w depresje... Koniec końców mam "mały rozrzut" co do poszukiwań, bo szukam z Foresterów, Imprez i Justy (OBK odpada, bo za duża pojemność - chodzi o OC). Jeśli chodzi o "wymiary" auta to nie zbyt ma to dla mnie znaczenie... i tak obecnie jeżdżę Mondeo (= dł 4,97, szer 1,95) i nim uczyłam się też początkowo, łącznie z wymuszaniem poślizgów na śniegu (mimo, że FWD i diesel) + Celicą Na chwilę obecną widziałam Justy - jutro rano planuję zadzwonić, a jak będzie możliwość to i podjechać (bo jest w Krk) - zobaczymy co z tego wyjdzie... Choć co prawda nie przekonuje mnie Justy, bo małe - najwyżej będzie jako autko miejskie + powoli przerabiane do KJS, a w między czasie będę zbierać na STI A chwilowo to... hmm... kłótnią to nazwać nie można, ale sprzeczam się z mamą. Bo jeśli Justy - to chcę I gen, a mojej mamie się podoba II gen, a I - nie.... - no ale cóż - auto kupuję za swoje pieniądze, więc i tak do mnie ostatecznie należy decyzja (jeśli chodzi o rodziców to tylko konsultuję z nimi pojemność [co w przypadku Justy nie ma znaczenia, bo jest i tak mała] - bo OC to już mama będzie płacić ) P.S. Sorki, że się tak troszkę rozpisałam... P.S.2. Od razu Was zapytam, tak z ciekawości... Prawko mam 18 dni w ręce i przez ten czas miałam już chyba z 10 sytuacji "konfliktowych" (żadna z mojej winy) - w sensie stłuczki nie było, ale klakson/długie używać już trzeba było... bo tu jedna zajeżdża i ma pretensje, inny zawraca, gdy ma czerwone (z naprzeciwka) wprost pod koła, chociaż powoli nie jadę, bo było zielone i z rozpędu, inny prawie w bok mi wjechał..... Generalnie - czy takie sytuacje też Wam się często zdarzają?? bo mam wrażenie, że jak znajomi prowadzą to nie mają takich "przygód" chyba, że to olewają i przez to ja nie zauważam tego.....
  3. Przybyłabym, ale zrobili akurat w ten weekend zawody curlingu i na 8 rano w pt muszę być w Katowicach... Przybędę następnym razem
  4. Tak muszę się tylko jeszcze na tatę zaczaić jak wróci, bo zapomniałam wstać o 5 rano... Przy czym Mondiś zrobił falstart, bo ochlapał mnie już w sobotę...
  5. Napiszę tu, żeby nie zaśmiecać między listami Szkoda, że nie masz podziału damska/męska (przynajmniej rozmiary można bardziej dopasować) - myślę, że wtedy znalazł byś dużo więcej chętnych... Na innym forum, dużo bardziej kameralnym (kilkanaście razy mniej użytkowników, o ile nie kilkadziesiąt razy - dosłownie) - też była akcja pt. "koszulki forumowe" i był podział męska/damska/dziecięca - chętnych było dużo więcej. Też mogła zrobić swoje cena, która była niższa (mimo, że każda koszulka oprócz wzoru, posiada nick właściciela, co wiadomo, że cenę podnosi, bo każda jest de facto inna) - ale to wiadomo, w jednym miejscu jest tak, w innym tak Pozdrawiam, Gabi P.S. Nie jest to żadna krytyka, ani narzekanie - jedynie propozycja, aby rozszerzyć ofertę o podział męska/damska/dziecięca. Ewentualnie poszukać coś, żeby zbić cenę (bo nie ukrywajmy, że jak na t-shirt nie jest wcale taka niska)
  6. Również życzę wszystkim Wesołych Świąt i mokrego Dyngusa (byle nie od deszczu... patrząc na to co jest obecnie za oknem)
  7. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  8. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  9. Nie możemy wyświetlić tej odpowiedzi, ponieważ znajduje się w forum, które zabezpieczone jest hasłem. Wpisz hasło
  10. Jeśli to mówisz to drugiego to nie wiem skąd taka reakcja... Nie znam nikogo (przynajmniej osobiście) kto przyjął by mandat "bo tak", "bo pan policjant dał to tak ma być" bez usłyszenia/przeczytania wyjaśnienia (nie mówię o sobie, bo ja prawo jazdy mam tak krótko,że to żaden wyznacznik-mimo, że sama też bym tak postąpiła, natomiast mówię to o ludziach którzy mają prawo jazdy co najmniej kilkanaście lat)
  11. Możesz podać przepis na poparcie swojej tezy? Szczerze?? Nie wiem, tak wywnioskowałam po kursie prawka (z tego co tam gadali)... prawda taka, że dwa-trzy lata temu przeczytałam cały kodeks i o co by mnie ktoś nie zapytał, wiedziałam, a po prawku już nic nie wiem (poza tym co się regularnie praktycznie stosuje jeżdżąc).... Muszę znowu przeczytać kodeks w najbliższym czasie... Stąd to pytanie, bo jak to mówią "kto pyta, nie błądzi" Od kiedy policja musi się tłumaczyć z egzekwowania przepisów? Przecież zawsze muszą Ci podać dokładny powód skąd taka decyzja... W końcu jak zechcesz się odwoływać (oczywiście nikt nie będzie się odwoływał jak jest zdjęcie, bo to nie ma sensu) to musisz wiedzieć od czego....
  12. Ale z tego co mi wiadomo to wg przepisów jest tak, że zdjęcie z fotoradaru jest bezużyteczne, jeśli prędkość jest ok. Jakim więc prawem na podstawie takiego zdjęcia mogą wypisać mandat za brak pasów?? Przepraszam, że tak wtrącam pytanie ale zaintrygowało mnie to, a taka wiedza może przydać się w przyszłości (choć mam nadzieję, że nie w praktyce) Co do naklejki sprzecznej z numerami: teoretycznie jeśli będą chcieli się przyczepić do tego to mogą, bo jest to bezprawne i mogą wyciągać konsekwencje tłumacząc to jako podejrzenie kradzieży tablic, czy inne tego typu...
  13. w liceum lekcje?? przecież tam się praktycznie nic nie robi... p.s. akurat to, że nic nowego nie ma do nauki to jest prawda...
  14. @@Piaskos masz licealistkę. Śmiejcie się śmiejcie ale to naprawdę fajna zabawka tylko nigdzie nie ma opcji "przejażdżka czołgiem" nie wspominając już o jego prowadzeniu...
  15. CZOŁG??? Gdzie czołg?? ja też chce... toż to fajna "zabawka"
  16. Gabin

    Melduję, że......

    (...) w Krakowie proszę uważać, na jakże "sympatyczną" panią z srebrnego Renault Clio (z tych nowszych; nr rej KR 650UX - to tak jakby ktoś miał ją "spotkać"...), która wymuszając zajeżdża drogę, prawie doprowadzając do kolizji... po czym po próbie zwrócenia jej uwagi w sposób kulturalny, jedyne co można było usłyszeć to cały potok słów, z których ani jedno nie nadaje się do powtórzenia.... Cóż.... nie ma to jak dobrze zacząć "karierę" kierowcy
  17. Gabin

    Pozdrawiamy sie :)

    a dziś pozdrawiam ciemnego (nie zwróciłam uwagi na kolor) Foresterka na krakowskich blachach - ze świnką na lusterku; ul. Kapelanka (koło Tesco) godz. ok. 14:30-15:00
  18. Gabin

    ZLOT PLEJAD 2014 !!!

    Wychodzi na to, że w tym roku również przyjadę pokibicować (jak w tamtym roku) Ale chyba będzie trzeba pozwiedzać też okolice, bo wydaje się ciekawa
  19. Gabin

    Pozdrawiamy sie :)

    Pozdrowienia dla widzianej dzisiaj Imprezy (bug-eye), niebieska ze skrzydłem - ul. Olszyny w Krakowie (jadąca w stronę Mogilskiego) ok.14:30 - zakładam że z forum, bo miała świnki na lusterkach I dla widzianego w piątek niebieskiego GT(?) koło Galerii Krakowskiej/Dworca Głównego - ok. 13:30-14:00 (bez świnek) P.S. W ogóle to ostatnimi czasy się coś namnożyło Subaraków na ulicach
  20. Dziękuje bardzo Staram się aby Robal wyglądał jak najlepiej a to bywa czasochłonne... a proszę bardzo wiadomo, że czasochłonne... ale widać efekty
  21. ok, dzięki ładne są a Twoja imprezka się świetnie na nich prezentuje
  22. @ADK90 że tak zapytam, jeśli mogę.... Te Twoje białe felgi, to co to za felgi (mógłbyś podać mi ich nazwę)??
  23. nie lubię szlifierek dla mnie są piękne z wyglądu i też mają w sobie to "coś" tyle, że ja po prostu muszę mieć kontakt z motoryzacją i muszę się "wyszaleć" - a zdecydowanie bardziej wolę "wyżyć" się na torze/zamkniętych trasach - niż na jakiś dyskotekach itp <-- chyba dziwny ze mnie człowiek, no ale cóż
  24. no wiem - ale trzeba by też zmieniać trasy, a nie po jednej, bo w końcu się znudzi (chociaż mi się jeszcze nie znudziło) poza tym, chce wiedzieć, gdzie ona ma maksa (ile może pojechać), na Wyrazowie jej tak nie rozpędzę, no a przecież nie będę na mieście sprawdzać maksymalnej prędkości samochodu (nawet już mając prawko) - samobójcą jeszcze nie jestem Tak, a propos jeszcze - ścigaczki są fajne i powiem Ci, że nawet zdarzają się ludzie mądrzy, tzn. na torze szaleją na motocyklu, a na ulicy jeżdżą spokojnie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...