Ninja

na kulig bym sie pisał mozemy sie umowic gdzies na trasie bo bez sensu zebym z seba sie tlukl do gdyni po to zeby zaraz spowrotem jechac. o 18:30 na parkingu Ikea w Gdansku przy obdownicy. Stamtad polecimy na zukowo prosto. Pisac czy pasuje Moja zachorowała i w wyrku bedzie lezec wiec pojade sam

typowy amerykaniec normalnie jak na filmach

tak czy inaczej jestes na forum gdzie sa zasady i czy chcesz czy nie to sie do nich dostosuj... pisanie z caps lockiem w usenecie jest uwazane jako krzyk. a nikt tu nie lubi jak sie ktos na nich wydziera... co do zlotu to szkoda ze mam daleko przybylbym...

oni jezdza jak debile. tez mnie to wkurza bo prawie czoło mialem z takim idiotą. nie patrzą wogole tylko jada. królowie szos zakichani...

Ale ja nigdzie nie jade! Poruszylem temat bo mam znajomych ktorzy mają GC wlasnie i mnie to zaciekawilo. Jak to mozliwe. :cool: No wlasnie a jak to jest jesli masz wujka z firmą w US. Jak to przebiega? Jesli np jestes w polsce lub na miejscu.

Mark L.A., :arrow: PW

Bo nie chce sie wyprowadzac tylko zainteresowal mnie ten temat. Wsrod znajomych mam poprostu pewne osoby ktore...

http://www.youtube.com/watch?v=lZG0RS3m ... ed&search= ludzie to maja pomysly...kaczka... :shock:

ja only czwartek. Zapytam mojej pani czy jej pasuje. Tylko zaznaczam ze ja tam nie przyczepiam do nog zadnych wozideł. Jestem zwolennikiem uzywania wlasnych nog a nie przyczepionych do nich elementów wspomagających Na sankach jezdze bo przyczepia sie je...do dupy

niedziela za tydzien - przywidz jak najbardziej. Zabiore ze soba tez ekipe. Bo na kulig chcą jechac a moje dziewoja na nartach chce posmigac. Tylko ze ja moge jechac dopiero po 18:30 tam. Ale z tego co sie orientuje to długo tam otwarte mają i dobrze oświetlone wiec chyba nie ma problemu. Inna godzina poprostu nie pasuje mi z tego wzgledu ze dziewoja kończy szkołe dość pózno a sesja jest itd.wiec sami wiecie :???: a jesli nie pasuje komus niedziela to postaram sie w tygodniu cos wykombinowac Moze czwatek przyszly? Po 16 koncze prace i mozemy jechac. :]

Widze ze jest tu kilku ludkow co siedzą w USA to moze beda wiedziec... W związku z tym mam pytanie. Wiem do czego sluzy i jakie przywileje daje zielona karta ale jak mozną ja uzyskac? Bo szczerze mowiac pojecia nie mam i sie nie znam na temacie. A sie tym zaciekawilem. Loteria?Czy np. ożenić sie z amerykanką? Zna sie ktos na tym?Jakie są drogi do uzyskania zielonej karty?

nie wyrobimy sie na jutro...moze za tydzien?

ja na niedziele sie nie pisze. poświecam ją bezapelacyjnie kobiecie jak juz to sobota :]

moze liste jakas zrobimy kto ma licencje? Bo w sumie sam jestem ciekaw. Forum pro i ludzie tutaj pro.

vert, Gratulacje koleżko. Bedziemy trzymac kciuki za Ciebie. Do zobaczenia na Oesach :cool:

bylo 74657834658736598375937653895789347589367905789639056348963897659347 razy!!!!!!!!!

sorry ale jak dla mnie to juz maniactwo jest. mi wystarcza wywazenie na wywazarce w wulkanizacji i jakos nie marudze wolno nie jezdze,ale nie rajdowo i wyscigowo. No ale co ludzie to inne potrzeby.

ja skumalem ze Ci chodzi o normalne hamowanie a nie extremalne.

Wiecej!

nie rozumiem takiego czegoś... nie ma to jak brak wyobraźni. czego nie rozumiesz? Bo nie widze niczego dziwnego tutaj. Szyba przednia pekła bo jakas zafajdana ciezarowka potraktowala mnie malym kamyczkiem.

qrna Lysy bylo zadzwonic po mnie. Niedaleko mieszkam. Ja wczoraj troche tez szlifowalem pas na zaspie a pozniej na skwerze. Az sie golfiarze pochowali. Dalo rade na letniawkach nawet bo wjechalem nie w wyslizgany snieg tylko takie blotko posniegowe gdzie jeszcze jako tako przyczepnosc łapał.

pytanie podstawowe: czemu chcesz na samochodzie je wywazac? skoro mozna wywazyc na maszynie po zdjęciu. Przeciez to tylko kilka machnięc kluczem. :shock:

a niby czemu nie mozna hamowac silnikiem z jednoczesnym hamowaniem heblem zasadniczym? Jesli predkosci są dostosowane do danego biegu to wg mnie nie ma przeciwskazan. Byle nie redukowac tak az silnik wyje jakby mial zaraz wyskoczyc. Jak nie jezdzisz tzw. shift lockiem i redukujesz normalnie wraz z hamowaniem to stać sie nic nie powinno. Takie moje zdanie. z tego wynika ze poprostu redukowal stosownie do predkosci wozu. a nie blokował kół w celu pojechania bokiem za pomoca gwaltownej redukcji bez heel&toe. Wiec chyba jak najbardziej normalne. I nic sie nie zakatuje tak szybko.

a ja nie mam zimowych kapci i dupa jechac jedzie ale to nie to co zimowe. Nie poszaleje.

spojrz na moj link powyzej... Dokladnie ten sam flmik. buahaha to moj tez usunąc prosze (ten post)