konar

Makinen będzie na Fince rozmawiać z kierowcami nt. 2017 roku i ich planów na ten rok. Ciekawe czy będzie rozmawiać z RK? http://www.ts.fi/urheilu/moottoriurheilu/ralli/795348/Toyotan+Makinen+aloittaa+kuskitunnustelut+jo+Suomen+MMrallissa

Ale dzik, ta koleina na początku i wąska partia ok 3 min

Tak naprawdę to z fabryk tylko jest szansa w Citroenie i M-Sporcie. Toyoty nie liczę, bo RK nie jest na takim etapie, żeby robić sobie rok przerwy w startach w WRC, no chyba, że przymkną oko i dadzą mu startować jego prywatną Fiestą ? W M-Sporcie Malcolm zacznie wymagać konkretnych wyników od chłopaków i zobaczymy jak sobie poradzą, w Citroenie to samo. Hultaj, przynajmniej pierwszy team jest nie do ruszenie, bo i Neuville (chyba jeszcze oficjanie nie ma, ale głupotą było by odejście) i Sordo będą jeździć w przyszłym roku http://www.motorsportgp.pl/aktualnosci-wrc/7352-hyundai-przedluza-kontrakt-z-danim-sordo-na-sezon-2015-i-2016.html, w dodatku coraz to lepiej jeżdżący Paddon, sprawia, że dla RK nie ma po prostu miejsca. A opcja latania starym autem z zeszłego sezonu w przypadku Roberta nie wchodzi w grę. Jeśli miałbym obstawiać, to myślę, że RK może mieć chrapkę na fabrycznego DSa. Drugą opcją, jęśli sponsorzy sypną większą kasą, jest taki układ jak teraz, czyli swój team, tylko, że z większym budżetem. Dalej jako prywaciarz, bez zgłoszenia jako WRC Team, z pełną dowolnością w doborze opon i ilości testów, rajdów itp. Podejrzewam, że taki plan był na ten sezon - dużo testów i dodatkowe rajdy, ale epizod z A-Style wszystko przewrócił do góry nogami...

Eee tam, wydaje mi się, że ta gadka o wyścigach to jest taka dodatkowa opcja do negocjacji i pokazanie, że jak nie WRC to "znajdę sobie inną robotę i mi jeszcze za to dobrze zapłacą". W 2014 było to samo, że jeśli nie dostanie takiego samego auta jak mają fabryki to ta zabawa nie ma sensu. Teraz Robert startuje w najlepszej rajdowej serii na świecie, a w wyścigach niestety nie ma takiej możliwości.

Moim zdaniem Matton nie powinien wylewać swoich żalów publicznie, pokazuje że sam już nie trzyma ciśnienia. To co ma powiedzieć Capito na temat JML ? W mediach cisza, a nie wiadomo co się dzieje w kuluarach. I tak powinno być w Citroenie, każdy różnie sobie radzi z presją, ale nie wiem czy takie słowa i dodatkowe ciśnienie pomoże Meekowi, który i tak bardzo emocjonalnie przeżywał swoje wypadki (Australia 2013, Portugalia 2014). Mam nadzieje, że Kris pojedzie drugą połowę równie dobrze co w ubiegłym roku albo i lepiej. Bo wolę oglądać takiego fajtera i gościa który idzie wszystko niż bezpłciowego Ostberga. Felieton RK dla Omnicorse: http://powrotroberta.blogspot.com/2015/07/kubica-podsumowuje-rajd-polski.html A mi się podobają takie małe, napompowane potworki:

Kierowcy w Monte narzekają na brak mocy ? http://www.autosport.com/news/report.php/id/119933 W skrócie: - zwężka 36mm - max ciśnienie turbo 2,5 bar - zwiększenie mocy o 80 km - większa swoboda w aero - większe tylne spojlery - auta lżejsze o 25 kg - aktywny centralny dyfer - zwiększenie max szerokości o 55 mm - to są tylko propozycje, które będą omawiane na następnych posiedzeniach

Poczekajmy na bardziej oficjalne info, wszyscy są zgodni co do tego, że obecne wurce są zbyt łatwe w prowadzeniu. Z jednej strony wprowadzenie większej mocy i momentu ma to utrudnić, a z drugiej aktywny dyfer będzie poprawiał prowadzenie. Swoją drogą to ciekawe ile obecne wurce mają kucyków, np taki VW albo Ford

Jak Robert będzie jechał drugą połowę sezonu tak jak Polski i Portugalie, to myślę, że któraś z fabryk może zacząć flirtować. Jeśli Matton jest słowny, to na pewno jeden z kierowców zostanie wymieniony.

Cieplutko było. Wczoraj Hultaj testował na tym samym odcinku co Robert rok temu. Starym jeździł Neuville, a nowym Abring. Nie wiem na ile to zasługa nowego auta, ale Kevin mocno mi zaimponował jazdą. Wykorzystuje całą drogę, ma podobny tor jazdy do RK. Ładnie, ładnie, nie pamiętam czy ma jakiś asfalt w tym roku w WRC, jeśli ma to może być TOP 10.

Właśnie z tego co idzie ostatnio wyczytać to fabryka (Kolonia) ogarnie jedynie silnik i przeniesienie napędu. Resztą ma się zając Makkinen, który przyznaje, że na tę chwilę nie mają wystarczającej infrastruktury do ogarnięcia tego projektu. To już mi się bardziej podoba ---> http://www.rallye-magazin.de/wm/nachrichten/artikel/d/2015/07/08/maekinen-plant-toyota-team-in-finnland/ czyli chęć zatrudnienia Mikko Hirovonena jako kierowcy testowego. Nie ukrywam, że przydałby im się kierowca pokroju Roberta, potrafiący spędzać godziny z inżynierami, wyciągnąć wszystko z auta i podać odpowiednie wskazówki do co rozwoju i zachowania całego pakietu. Bo nie oszukujmy się, kierowców WRC z TOPu jest może z 10-15, a jeszcze mniej takich potrafiących współpracować z inżynierami i odpowiednio treściwie przekazywać to co sam odczuwa za kółkiem. A to + odpowiednio ogarnięta kadra techniczna (posługując się przykładem VW, który skompletował ekipę, z kilku teamów: Prodrive, Citroen (Smeets), M-Sport czy choćby taki gość jak Willy Rampf) w połączeniu z ambicjami Toyoty i stosunkowo krótkim czasem, bedzie potrzebne aby od razu wejść na bardzo dobrym poziome (vide VW). Robert byłby bardzo dobrą opcją dla Toyki, tylko czy ich kierownictwo tak samo myśli jak my ? Dlatego, dobra, równa, systematyczna jazda (jak w RP) w drugiej części sezonu, będzie jednym z głównych czynników przybliżających RK do fabryki, a młodych i ambitnych nie brakuje, jak np. Paddon, który mnie zadziwia swoją jazdą w ostatnich 3 rundach. na tle bardziej doświadczonego Neuvilla. Słuchając wywiadów, da się odczuć, że gość ma podobne podejście do Roberta, czyli ciągłe popawianie siebie i auta (komentarz na Polskim, o analizie wraz z inżynierem danych po pierwszym dniu i od razu widoczna poprawa następnego dnia).

A ja jestem teraz, po ostatnich informacjach, mniej optymistycznie nastawiony do projektu Toyoty. Narazie mamy mało informacji, ale spodziewałem się czegoś więcej po Japońcach. Mają znakomitą, nie wiem czy nie najlepszą w Europie bazę w Kolonii, z której infrastruktury wiele teamów (nawet Ferrari !) korzysta. To dlaczego nie powierzyć ludziom zadania zbudowania i ogarnięcia projektu samochodu WRC ? Tylko tłumaczą to tym, że dobrze im się współpracowało z zespołem Makkienena, a ściślej Tommim i dlatego powierzają mu rozwój Yarisa. Baza TMR ma się nie jak do tej w Kolonii... Byłem prawie przekonany, że Toyota będzie w stanie zagrozić VW, teraz po ostatnich informacjach już nie jestem tak tego pewny. Drugą sprawą są kierowcy testowi, z których to żaden nie jeździł obecną generacją samochodu WRC. Wątpie, że Sarrazin, Lindholm i Camili (którego karierę bacznie śledzę, ale oficjalnie dopiero od tego sezonu przesiał się do czterołapa...) są w stanie dać odpowiednie wskazówki i kierunek do rozwoju auta, nie mając styczności z obecnymi wurcami. Wiem, że jeszcze mają niecałe 1,5 roku, ale zapowiadając, że chcą walczyć w pierwszym sezonie o majstra, potrzeba im kierowcy ze ścisłego topu, choćby Hirvonena, który w przeciwieństwie do wymienionych, ma ogromne doświadczenie i jest w stanie pociągnąć rozwój auta.

http://sport.err.ee/v/autoralli/8844751a-77c5-498f-897d-84714501683b BTW Ciekawe czy Robert będzie miał jakieś testy przed Finką ? Restrukturyzacja zespołu idzie do przodu, mają już swoją bazę w Toskanii, to może znajdzie się czas na testy

Zazdrosze wszystkim, którzy byli na tej hopie na Swiętajnie. To jest właśnie kwintesencja rajdów, wąska dróżka, wokół drzewa, ponad 100 km/h na budziku i skok i odcięcie Kapeć Roberta, nic nie dało się zrobić na tak szybkim zakręcie. Ale ma pecha, jak nie temperatury, które były porównywalne do Sardynii, to kapeć na ostatnim odcinku. Edit: To już znamy przyczynę wypadku Latavali, chłop tłumaczył się nadsterownością itp., a prawda jest taka, że zobaczył i przestraszył się gościa z suszarką i w panice wydzwonił w drzewo

Przy Neuvillu zostało szczęście, jakby dobrze prześledzić każdy rajd, to odkąd przeszedł do Hultaja, to ma niewiele mniej przygód od Roberta, tylko u niego często kończyły się tym, że jechał dalej. Colin wspominał w radio też to, niepodoba mu się to, że od 3 rajdów Paddon jest "liderem" zespołu mimo starszej wersji auta. Tanak - Latvala już tyko 1,1 sekund różnicy. Ale będzie ogień na Power Stage'u ! GO Tanak

Oglądając niektóre filmiki przypominają mi se czasy grupy B "Nie wiecie co się tam dzieje - jedziemy 30 km w tłumie po obu stronach" - mówił po zakończeniu jazdy Maciek Szczepaniak.

To jak Carfit dał wskazówki RK co do setupu, to jutro na PS chłopaki 3 pkty wyciągną. Hehehe, nie wiem czy słuchaliście radia, ale rozwalił mnie komentarz Tanaka na mecie przedostatniego odcinka dzisiejszej pętli "Fu*** the VW" to była reakcja na najlepszy czas, potem na TT przepraszał za to Co jak co, to chłopak idzie niesamowitą bombą na odcinkach, jak się ogląda filmiki to aż ciary przechodzą, ponosi ogromne ryzyko, nie wierze, ,że Fiesta jest na równi z VW. Oby udało mu się wywalczyć podium, zasługuje na to

O ja ***** Bobby https://www.facebook.com/rallyemag/videos/vb.68262729972/10153499447659973/?type=2&theater

Poczekam na oficjalne info, ale z racji tego, że problem z opanowaniem tłumu był na początku odcinka, to wcale mi nie żal organizatorów, którzy poblokowali jak najwięcej dróg i zrobili tylko 2 strefy kibica.... sami sobie strzelili w kolano, przez swoją chciwość, myśleli, że zepchną jak najwięcej ludu do 1-2 stref i uda im się opanować taki tłum. Oczywiście też mogło wyjść to czego się obawiałem, czyli typowy "kibol" nachleje się, słoneczko przygrzeje i ma wszytkich w dupie i wie wszystko najlepiej. Szkoda mi tylko prawdziwych kibiców, którzy wybrali ten odcinek i specjalnie czekali na niego, żeby potem zdążyć na Baranowo, które zamykają już za 2 godziny...

Ale zazdroszczę wszystkim którzy tam stali, musi być niesamowite przeżycie widzieć i czuć tak lecącą rajdówkę https://instagram.com/p/4tnN1cHa0V/

Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze I tak jeździ mało rajdów w ERC, a taki dodatkowy rajd kosztuje Robercik bardzo ładnie, straty na tak szybkich odcinkach są niewielkie, czołówka jedzie w 0,5 sek/km, dlatego każdy bląd srogo kosztuje. Mowił, że bardzo ciężko utrzymać precyzję w bardziej technicznych, wąskich sekcjach, troszkę Pirellki płyną

Kajto z Lappim się ścigał w ERC i wcale tak źle nie wypadał, można powiedzieć, że jechali na równi. Inna sprawa jest taka, że jednak Fabia R5 to jednak ładna rakieta. Aczkolwiek, też jestem zdania, że bardzo cieżko byłoby mu kręcić czasy w TOP3 Mikkelsen prawie wjechał w kibica wczoraj

bo jeszcze nie wystartował

Robert podał odpowiedź w radiu. Sam jest zdziwiony tym jak odcinki są bardzo szybkie, przyznał, ze na zapoznaniu na 2 gich przejazdach zwolnił notatki i to mógł być błąd. Ale mimo wszystko, jak do tej pory to: so far so good Tanak wykonał bardzo dobrą robotę, zwłaszcza, że m-sport nie testował przed polskim BTW zobaczcie co wyprrawiają Lappi i Kruda w WRC2

Tanak zadziwia jak do tej pory. Robert spokojnie, albo Pirelli nie dają rady ?

Fajna spokojna jazda RK, w generalce i na odcinkach minimalne różnice. Ważna aby ustrzegać się błędów, a wynik sam przyjdzie. Tanak i Mikelsen latają !