Każda obietnica jest policzalna. Na chwilę obecną nie stać nas na żadną z nich, nieważne co każdy z kandydatów obiecuje - słowa nie dotrzyma. Ot cała filozofia. Duda obiecał zmniejszenie wieku emerytalnego bo poda się do dymisji - jak tylko zostanie Prezydentem, to taki wniosek ustawodawczy złoży i zrobi to szybko, by koalicja PO-PSL projekt zbutowała. Pan Duda będzie miał czyste ręce a wiek emerytalny jaki był jaki będzie. Czy ktoś tu jszcze nie jest świadomy eleganckiego poddymywania nas bez wazeliny - no chyba nie