frommert

Nie pisałem długo w tej sprawie, bo jakoś przywykłem do tego ściągania, ale problem dalej występuje - ściąga w prawo. Poprawiono mocowanie amortyzatora, wymieniłem łożyska, w zawieszeniu nie ma luzów, przedkładania kierownicza sucha. Czasami nie ściąga w ogóle, a czasami bardzo mocno. Czy na letnich, czy na zimowych - rozmiar 235/55/17. Co ciekawe przy starcie nie ściąga, a w trakcie jazdy już tak. Geometria była sprawdzana wielokrotnie na różnych urządzeniach - jest ok. Każdy przegląd czy wizyta w serwisie - wszystko w porządku. Samochód był w 3 różnych serwisach, usterki nie stwierdzono. Czy jest możliwe że opony w rozmiarze 235/55/17 mogą powodować takie problemy?

Prowadnice lubią się zapiec. U mnie był odgłos chrobotania.

Wszystko zrobione, działa prawie przez rok bez awarii. Set KYB + springi Pedders HD .

dzięki @olej , tak uczynię.

W moim OBK 2006 EU padły mi amortyzatory SLS. Tyłek myszkuje, hałasuje i leży. Czy macie wypracowane i działające rozwiązania dla tego problemu oprócz OEM SLS? Samochód z dużą butlą lpg i często dużo ciężkich gratów w bagażniku. Czytałem że Pedders stuka - ale to wpis z 2018r. Znalazłem amortyzator KYB 341354 który jest dedykowany, ale pytanie co ze sprężynami? Musi być Pedders? Czy muszą być dedykowane sprężyny likwidujące SLS, czy mogę być inne wzmacniane? Będę wdzięczny za odpowiedź i pomoc w sprawie.

W sumie to nie sprawdziłem, czy tam się łeb od śruby zmieści bo tam mało miejsca jest.

No i mi tak to wygląda, jakby były dospawane.

Mojego OBK ściągało w prawo. W 4 różnych miejscach robiona zbieżność, sprawdzanie opon, wymiana wahaczy poprzecznych z tyłu, kupa innych rzeczy i dalej ściąga. Okazało się, że był luz na mocowaniu amortyzatora.

Wymieniłem w swoim OBK fotele na skórę właśnie z Legacy. Wymiana poszła gładko, wszystko pasowało (OBK po lifcie), działa pamięć foteli i całość elektryki. Po montażu okazało się, że siedzisko fotela kierowcy nie trzyma z lewej strony, tzn. można je podnieść i wsadzić rękę. W zasadzie nic bym z tym nie robił, ale podczas podniesienia (podpompowania) siedziska przyciskami prawa strona siedziska idzie wyżej, lewa (ta która nie trzyma) podnosi się zdecydowanie mniej. Skutek jest taki, że siedzisko nie jest w poziomie i jestem pochylony na lewą stronę, nawet opuszczenie siedziska do "zera" nie powoduje jego wypoziomowania. Fotel odkręciłem, zajrzałem i okazało się, że we wsporniku właśnie z lewej strony puściły nity - załączam zdjęcia. Pytanie - czy można to bezpiecznie zreanimować - tzn. spawać, czy nitować - bo to nity były. Macie jakieś doświadczenia czy pomysły?

A macie jakieś informacje o Cooper Discoverer ATT. Chę je założyć do Outbacka bo używam auta 50/50 asfalt/teren i boję się ,że zwykłe letnie, nawet wzmacniane nie dadzą rady. Rozmiar na wlepce w aucie 215/55/17.

Mam diagnozę : OPONY. Po zamianie z prawej na lewą ściąga w lewo.. Dziękuję wszystkim za poświęcony mi czas A położyłbym głowę na pniaku że to nie opony...

Opony były zmieniane miejscami i nic to nie dało. Ściągałoby gdyby któraś z opon była skoszona - a nie jest.

Panowie z warsztatu 1 i 2 mi powiedzieli, że nie da się korygować kąta, jest tylko regulacja zbieżności gdzie można lekko wpłynąć na sam kąt. Taki odchył jest nie do skorygowania. Takiej informacji mi udzielili.

Pacjentem jest OBK z 2006r. EU, 2,5 AT. Kupiony jako bezkolizyjny (sprawdzono), po generalnym remoncie serducha (części ASO), wymieniono wydech, elementy zawieszenia (tuleje, łączniki i inne - głównie ASO). Najechane podobno 156tys. Auto odebrałem po zrobieniu, ściąga na prawo. Opony 235/55/17 - prawie nowe, sprawdzone - zużycie równomierne. Zrobiona zbieżność w warsztacie 1, dalej ściąga, pojechałem do warsztatu nr. 2 poprawili po warsztacie nr. 1 ale ściąga dalej. Siła ściągania: jadąc środkiem swojego pasa przy prędkości ok. 50km/h, po puszczeniu kierownicy, 4 sek. zajmuje zjechanie prawymi kołami poza pas z prawej strony. Praktycznie cały czas trzymam lekką kontrę. Opony zamieniłem po przekątnej - bez zmian. Mam zły kąt pochylenia tylnego prawego koła, nie można tego skorygować, ale usłyszałem opinię, że to nie ma wpływu na ściąganie auta. Zdarza się, że podczas ruszania od razu czuję mocne "parcie" kierownicy na prawo. Zauważyłem też, że jadąc prosto kierownica jest o 2-3 stopnie przekręcona w prawo, jak skontruję i trzymam prosto - jedzie prosto, jak tylko nie trzymam "twardo" ściąga w prawo. Macie pomysły co to może być? i jak skorygować kąt koła. Poniżej skan wydruku ze zbieżności.

Panowie, szukam takiej ramki jak poniżej.. Ma ktoś może gdzieś skitraną taką i odsprzeda? Będę zobowiązany..

Na chwilę odgrzeję kotleta. Mam padnięty wyświetlacz klimy w Outbacku 2006. Macie jakiś sprawdzony sposób? Serwis naprawiający telefony sprawdził luty i stwierdzili , że są ok. Nie mieli zasilania, żeby podłączyć i na tym się skończyło. Będę wdzięczny za pomoc czy sugestie.

Zmieniłem żarniki na OSRAM XENARC. Poprawa jest zauważalna, ale dalej oświetlenie drogi pozostawia wiele do życzenia. Jutro podjadę jeszcze na stację diagnostyczną i sprawdzę kąty oraz poziom oświetlenia. Jak to nie pomoże, to zastanawiałem się nad zamiennikiem żarnika na led. Znalazłem o takiej specyfikacji: Rodzaj diody LED: Philips Luxeon MZ Automotive Chip Kąt świecenia: 360 o Napięcie wejściowe (zasilanie) 12V - 24V Pobór prądu 5W / dioda Barwa światła Xenon White ~5500k - biała Wyjściowy strumień świetlny: 4800lm Temperatura pracy -40 o do +80 o C Polaryzacja Tak CANBUS Tak Certyfikat CE - TAK. Mieliście styczność z takim zamiennikiem?

I jak, jakie wybrałeś żarniki i jaki jest efekt w porównaniu z fabrycznymi? W moim Forku jest dramat.. Podniosłem lampy na stacji diagnostycznej ile się dało (aby nie oślepiać innych kierowców), ale nadal jest lipa. W zasadzie można zleźć takie modele żarników: 1. PHILIPS VISION 2. OSRAM XENARC 3. GE Xensation Ilość lumanów wszędzie taka sama, temperatura również. Dajcie znać co wybraliście, bo muszę szybko coś z tymi światłami zrobić.

Poszukuję instrukcji obsługi do Forestera MY 2013 wersja Platinium bez nawigacji. Koniecznie w języku polskim. Może mi ktoś pomóc?

Bardzo dziękuję. Rozumiem, żeby odczytać, trzeba skrzynię zrzucić.. Ten numer zaznaczony - TZ1A4ZCCBA - to będzie to?, czy ten poniżej też może występować?

W Outbacku 2,5 2000r. USA odpadłą tabliczka z numerem skrzyni AT. Skrzynia kwalifikuje się do wymiany i nie wiem czego szukać, bo numerów było kilka. Są jakieś sposoby na identyfikację skrzyni?

W Outbacku US (AT MY 2000) na skrzyni AT nie ma tabliczki znamionowej ani wybitego numeru. Czy po numerze VIN: 4S3BH6865Y7672135 jesteśmy w stanie określić jaki tam był typ skrzyni? Skrzynia kwalifikuje się do wymiany i nie wiem czego szukać. Będę wdzięczny za jakąś podpowiedź.

Na jednym z portali aukcyjnych jest taki most z opisem: "TYLNY MOST DO SUBARU OUTBACK III BH 2001R PRZELOZENIE 40/9 4,44 / AUTOMAT TZ1A42FABA" Jak kumpel ma OBK z 2000r. a ten most jest z 2001r. to jest szansa że będzie pasował? Przełożenia te same.

Nie da się, bo zęby są zmielone.

Tam jest AT, to ma znaczenie?