MaciekGT

Może kogoś to zainteresuje, w jakim stanie jest zawieszenie i hamulce po 70 tys.km i ponad 3,5 roku eksploatacji na polskich drogach. Dodam że jestem na tydzień przed wymianą tarcz i klocków bo już ledwo dyszą i dudnią przy hamowaniu z dużej prędkości. Testy zrobiłem z ciekawości za jedyne 30zł i przy okazji sprawdziłem stan tylnych tarcz. Jak zobaczycie z wyników testów zarówno amortyzatory jak i hamulce są w świetnej kondycji. Rowniez reszta zawieszenia nie wykazała żadnych luzów.... Nudy... Wymienię tarcze z klockami i spokój na kolejne kilka lat.. .... https://www.facebook.com/media/set/?set=a.754577257920508.1073741829.100001047237216&type=1&l=4660f77533 PS. Zamieściłeś na facebook'u bo darmowy portal chce teraz ściągać kasę, wiec się na niego obraziłem. Jesli komuś sie chce i moze umieścić fotki i zalinkowac je bezpośrednio to bede wdzięczny.

Też jestem przed tą decyzją ale raczej pójdę w serię bo działają naprawdę dobrze. Mnie w Dawoju podali cenę 1300zł brutto za komplet tarcz i klocków na przód, nie rozumiem skąd te kosmiczne 5,8KPLN?!.. Czy moje 316mm są aż tyle tańsze?

Tak właśnię myślę że chyba nie trzeba cudować skoro w OEM było dobrze. Poza tym miałem już kiedyś tarcze nacinane i hałasują zauważalnie głośniej ws do zwykłych tarcz a w cichym aucie to może wqrwiać... Myslę czy wziąć te klocki RedStuff do seryjnych tarcz, może będą trochę lepsze a przede wszystkim beda mnie pylić i niszczyć tarcze?.... Niestety przewodów w oplocie nie mają dostępnych a no to pisałbym się bez dwóch zdań. ;-(

Po kolejnej weryfikacji okazało się że same cześci to 1300zł brutto po rabacie 5% (mam największe tarcze). Robocizna to niecałe 200zł. Po dłuższej rozmowie z serwisem zaproponowano mi alternatywnie komplet hamulców EBC (nawiercane i nacinane - TurboGroove) wraz z klockami (RedStuff) i robocizną za ok.1900zł. No i teraz się zastanawiam bo z jednej strony seria daje radę ale skoro można miec lepiej i to montowane przez ASO to czemu nie?..

Ja miałem problem w postaci eksplozji szyberdachu. Auto ma już prawie 4 lata a tu nagle podczas jazdy jebudu... Myślałem że strzelają do mnie ale że stało sie to na drodze zdala od czegokolwiek więc tylko naprężenie mogło wywołać cos takiego. Podobno jest jakiś bład w dobraniu szyberka i zbyt ciasno jest spasowany. Ja czekałem na swój dwa tygodnie a potem okazało się że jednak to nie to samo i serwis Dawoj musiał kombinować czyli zdobyć inny szyber(za co wielkie dzięki im składam bo sprawę załatwili skutecznie). Poniżej link do fotki jak o wyglądało... jakbym od środka granatem to rozwalił. https://www.facebook.com/photo.php?fbid=723387001039534&set=a.499043530140550.120376.100001047237216&type=1&relevant_count=1 A tak na marginesie to koszt wymiany szyberdachu z polisy AC wyniósł 4100zł!..

Wersja 3.6 masz tarcze takie jak w Tribece czyli właśnie 316mm i dlatego potwierdzam że fabryczny zestaw spokojnie daje radę choć nie jest ostry jak żyleta jak np w BMW... Seryjny zestaw obawiam sie że kosztuje dwa razy tyle co znanej firmy wiec szukam wlasnie czego znanego i sprawdzonego. Nie chce tez montować zestawów sportowych bo nie potrzebuję go, nie startuje w KJS czy wyścigach na ćwiartkę wiec przegrzanie mi nie grozi... -------------------------po świętach------------ Właśnie rozmawiałem z serwisem nt wymiany tarcz i klocków. Kompletna obsługa z częściami i robocizną zamyka się w kwocie 1300zł!... Mam nadzieję że to nie pomyłka ale wyraźnie podałem że mam silnik 3.6 i usłyszałem że cena dotyczy kompletu oryginalnego Subaru. Powiem szczerze że porównując powyższa kwotę do ceny dobrych zamienników poza serwisem to za same graty wyjdą w sumie 1500-1700 tys.PLN a do tego jeszcze robocizna pewnie 200-300zł. Już sam nie wiem że wydawać więcej skoro do oryginału nie miam zastrzeżeń...?

Dopiero co sprawdziłem w necie jak działa ten PlastiDip... Pewnie bym sam spróbował bo wyglada to na dość łatwe w obróbce a przede wszystkim gumowata powłoka daje się łatwo usunąć.. Na youtube jest tego trochę....

Klocki Hawka widzę że są dostępne a jakie tarcze? EBC, Brembo, Ferrodo, Zimmerman?

Sorry ze odgrzewam temat ale chyba kończą mi sie hamulce, tzn tarcze i klocki. W sumie mam na liczniku prawie 70 tys.km. Powracam wiec z pytaniem co w miejsce faktycznego zestawu? Do tej pory dawal radę i raczej nie chce kombinować z typem czy rozmiarom ale chętnie poczytam jakie marki tarcz i klocków polecacie... Zastanawiam sie tez czy nie zrobić tego co Subboro, w koncu jak tuningować to po całości.

Jak to stwierdził eddie jest overkill ale mnie to nie przeszkadza. Generalnie to chyba ukończyłem swoje dzięło jeśli chodzi o wygląd auta. Ponieważ o tym był ten wątek wiec i tu zamieszczam podsumowanie filmowe w postaci urzekajacego klipu....

Ja po wielu testach na własnej skórze mam tylko dwie marki - Goodyear i Michelin. Te firmy stawiają na komfort, ekonomię (niskie opory) i ciszę. Pojeździłem trochę na tych Michelinach i na suchym i na mokrym jeżdżą bez zarzutu a przy tym komfortowo i cicho. Pierwszego dnia po montażu miałem nabite ciśnienia 2,7 (taka mania mojego wulkanizatora. .) a mimo to wydawały sie komfortowe, jak zredukowałem do 2,3 to mój banan na twarzy się tylko pogłębił... I polecam zakupy opon na przełomie roku - ceny są czasem i o 20% niższe. Mnie udało sie kupic produkcję z listopada 2013 po 500zł za sztukę..

Czyli brudzi sie bardziej ... Ja nie zauważyłem aby tak było ale może dlatego że często myje auto a nie jak niektórzy przed zimą i po zimie.. Posiadanie samochodu z reguły sie nie oplaca(oprócz antyków..) a tuning tym bardziej. Auto traktuje jako obiekt do zabawy i ulepszeń ku swojej satysfakcji...jak wyczerpię ten potencjał albo się nim znudzę to go sprzedam.

Oj tam oj tam, tylko troszeczkę.... Opony są super ciche i super komfortowe, dziury połykają o połowę ciszej i gładziej niż oryginalne Geolandery. Nawet chwilowe spalanie mi spadło o jakieś tam pół litra... Pytanie prowokacyjne ale chyba zbyt wczesne... Jeszcze z rok się nim pobawię. Za tydzień robię remap silnika...

Marudzicie jak dwie stare baby... brudzi się czy nie, kto na to patrzy?... Na razie nie zauważyłem w tym zakresie jakiś zmian. grunt że wyglada kozacko!! Co do jazdy to juz pisalem, większe wyczucie w prowadzeniu.