Hehe, czadowo było
Poproszę o fotki bo tym razem nie zrobiłem ani jednej.
Subuk, fajnie że wpadłeś, strat jeszcze nie podliczaj bo nie wiem co z moim ABS-em - wyłączył mi się w trakcie jazdy, podejrzewam że tak się śniegu napchało, że któraś czujka przy kole musiała się wypiąć, jutro sprawdzę i dam znać czy wszystko OK :wink:
Ponoć byłem blisko latarni więc straty mogły być duuuuużo większe