Panowie , szlag mnie już trafia właściwie za każdym razem jak przejeżdżam przez Wrocław ,muszę przejechać przez most Milenijny gdzie na końcu z dwóch pasów robi sie jeden i zawsze gdzieś od połowy jakiś społeczniak blokuje lewy pas jadąc powoli i nie pozwalając tym na lewym pasie jechać szybciej , normalnie doprowadza mnie to do białej gorączki , już sie zastanawiałem czy nie wyrwać mu tablic i nie wywalić do rzeki . Sam nie wiem nic mnie tak nie denerwuje jak takie zachowanie . Ma ktoś jakiś patent na to , może trzeba dzwonić na Policję i nagadać im że jakiś pijak sie wydurnia żeby zareagowali .