Ja mam. Uważam, że zachowałeś się jak psi organ nie informując przed imprezą o niemożności przyjazdu. W kolejce czekało kilka osób i frekwencja mogła dopisać przy odrobinie chęci ze strony tak twojej jak i pozostałych nieobecnych.
Lucek, jesteś moim idolem:!:
BTW, teraz kilka moich złotych mysli.
Wg mnie impreza na 5 z plusem :!: i to nie dlatego, ze Vert raczył mnie swoją malinówką.
Namiocik sie sprawdził, ognisko grzało nasze zadki, jedzonko super, laski sie lansowały, brunetki, blondynki, rude , jak foczki, jedna obok drugiej... , próby ok, no moze tak jak napisali moi poprzednicy, mapki troszke niedokładne... :roll:
rallyman, mnie skrzynka do WRX troszke bardziej szarpnie, niz ciebie opony
i na koniec, dziękuje, zacznę od:
Barta1000, za transport w obie strony, jak zwykle łaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa, kwaterę u siory, impry, sexy-kotki na chacie :wink: , wódkę w uchu i ewryfink :!:
Lolek, Niuniek, za wszystko, za pomoc, wsparcie, chęć zawracania do mnie po 200 km, dobre słowa, setki telefonów itp. Dzieki chlopaki, w tym przypadku sprawdziło sie przyslowie, ze prawdziwych przyjaciół poznaje sie w biedzie :!: RESPECT :!:
Kubuś, dzięki jak zwykle za wszystko, za udostępnienie czarnej mamby i jeszcze raz wielkie SORRY, ze narobilem Ci klopotów :!:
Zrobie naprawde wszystko, ze uporać sie z tą skrzynką jak najszybciej.
Depi, za calokształt i wsparcie :!:
Carfit, gratulejszyn i fajowo było znów zobaczyć twoją paskudna gębę
aha i jestem zły, ze nie wspomniałes publicznie o tym, że jak ja siedziałem na prawym, to dzięki moim cennym wskazówkom :roll: co do jazdy osiąnęlismy najlepszy czas
Miki, dzięki za holowanie i namiary na twoich mechaników. (reszte masz na PW)
No i na koniec dzięki wszystkim, starym i nowym znajomym za towarzystwo :!: