docurobei

U mnie fabrycznie ksenony świeciły tak nisko, że jadąc zwykłą drogą nie widziałem w którą stronę będzie zakręt (na przydrożne słupki nie padał ani jeden promyk). Było to zdecydowanie poniżej tego na co pozwalają przepisy...i rozsądku. ASO ustawiło jak trzeba i efekt jest taki, że nocy światła dają jak trzeba a nikt z przeciwka nie mruga ani na CB nie marudzi. Mnie zastanowiła inna rzecz.... Jak siadłem na bagażnik mojego batmobilu to strumień światła został skorygowany po chwili (~2 sek). W maździe 6 kolegi takie siadanie na bagażnik nie powodowało zmiany oświetlenia ściany, poziomowanie odbywało się real-time. Dlaczego tak jest w Legacu? Aby na nierównościach strumień nie latał bliżej-dalej, kiedy samochód buja a system poziomujący walczy, żeby się dostosować ale nie nadąża? BTW: Spotkałem ten efekt w nowym Avensisie i w czasie jazdy w nocy było to, delikatnie mówiąc, denerwujące.

Pochwal się co robiłeś

Raczej po myjni, bo jechałeś w kierunku "od Hery" no i samochód Ci błyszczał jak...wiadomo co

Pozdro dla Przemeq w czapeczce :!: dziś na skrzyżowaniu Wrocławskiej i Radiowej koło południa. Zlustrowaliśmy się wzrokiem mijając zastanawiając się "z forum czy nie z forum?" ;-)

Nie charczy?? U mnie takie ustawienia powodują, że głośniki zaczynają się wydostawać z drzwi :-D No właśnie, to chyba była jakaś ironia

Pierwsza myśl która mi przez głowę przeszła jak to zobaczyłem ;-) Nie będę próbował. Nie po to kupiłem ten wóz, żeby bić rekordy kto mniej spali

Będzie zagadka dla tropicieli niskiego spalania (Than_Junior) i zgryz rozpaczy dla Harvestera No więc na autostradzie, bez boxa i pełnego obciążenia, licznikowe 170km/h, tempomat, spalanie wg. kompa 10.8 (w praktyce ~11.0 bo mi o te 0.2 zaniża). Nieźle, ale... ...ostatnio mi w ogóle w trasie mniej pali, a szybciej jeżdżę. Robiłem trasę po Polsce, bez dziadkowania , dużo wyprzedzania, czasem z pedałem w podłodze. Wyszło ~9.1 l/100km na przestrzeni 400 km. Nie powiem, jestem zaskoczony. PS. Utwierdziłem się w przekonaniu, że machanie biegami wg. instrukcji (jest tam tabelka, kiedy zmieniać na wyższy żeby jechać szybko i oszczędnie) przy rozpędzaniu jest mało oszczędne.

Mam takie zastrzeżenie, że w spisie partnerów klubu jest stacja narciarska Wierchomla, co się okazało bujdą w tym roku w lutym. Zniżka? Nikt, nic, niczego, nigdy, nie ma, niemożliwe...

Elektryczne wspomaganie - true. Co do maglownicy to nie wiem, pewnie czymś się różni. A lakierkami będziez opierał się na dywanikach Premium czy zwykłych? ;-) PS: witamy

Te...od 15"-stek to się proszę odstosunkować Iiii tam. Nie tak dawno jeździłem na 13"-kach

Chciałem kupić kombi z dieslem. Europejskie produkcje mnie nie przekonywały (przyczyny były różne odnośnie konretnych modeli: cena, jakość, awaryjność, fatalny serwis. Najbliższa była mi Mazda 6 diesel, ale to dalej nie było to. A miałem w pamięci przejażdżkę Legacem, mały pokaz jak się trzyma drogi, no i w środku mi sie podobał. A jak jeszcze się okazało, że z nienacka kosztował porównywalnie do Mazdy6 - sprawa potoczyła się bardzo szybko.

215-ki dają radę. Mało komfortowo się tylko jeździ po wiejskich wertepach. Zawieszenie w Legacy dobrze zestrojone, choć będzie informowało, że jedziesz po nierównościach. Za to oponki fajnie trzymają na zakrętach i przy hamowaniu (ważne). Fabrycznie zakładane Bridgestony RE50A mają indeks prędkości "Y" więc są dosyć twarde -> trudniej uszkodzić felgę też. A na zimę mam komplet 205/55/R16...i był to bardzo dobry pomysł.

Mi pokazano "o ten Outback ma najbardziej, a ten Forester ma średnio, a tu jest najmniej, a tu prawie najmocniejsza" i pal licho liczby wybrałem taką jaka mi się podobała. Na żywym wozie najlepiej zobaczyć. Ale jak byłem z jedną szybą do poprawki to szybko ustalili czy jest to "20-ka" czy "40-tka", co domyślam się, że jest określeniem (nie)przepuszczalności. Myślę, że będzie można łatwo znaleźć sprawdzić czy zapytać się

Tasior_Miedziak u mnie było przyciemniane level 2 (zakładając, że level 1 jest najsłabszy a level 4 najmocniejszy - sposród tego co A.Koper oferuje). Ale ile to jest w jakiejś skali bezwględnej - tego nie wiem. Twoja folia był bardzo podobna - ew. mogłeś mieć trochę ciemniejszą.

Taa...przegapiłem

mistee a czy w wolnej chwili mógłbyś odkopać? Szukałem kiedyś forumową szukaczką jak się zastanawiałem nad kupnem auta i nie natrafiłem...to teraz pewnie też nie znajdę. Różnice tego 2.0 do wersji Legac MY04/05: sohc->dohc, zmienne fazy rozrządu, wyższa kompresja, wyżej się kręci, no i pewnie soft/osprzęt/duperelki.

O którym mowa? :cool: Hmm, jakby zakamuflować odpowiedź na pytanie...Wiesław?

Taaa, tu można tylko powiedzieć "RESPECT" A drugi kawior się trochę popsuł, nieprawdaż? Albo sukcesów w tej dziedzinie nie eksponuje i Przemeq sam ciągnie kawiorowy PR ;-)

Niestety nie mam nic. Jakbyś był taki miły i podesłał swoj z hamowni to byłbym wdzięczny PW albo na forum, jak wolisz :wink: Na moje oko (znaczy się nogę) jego charakretystyka jest dosyć podobna do tego 2.0 150KM z (MY08) - ten wisi na subaru.pl, ale jest małej rozdzielczości. Genralnie MY06 i MY07 tak miały. Wcześniej (MY04, MY05) miały 138KM (ale to był lekko inny silnik 2.0). A w MY08 te 150 KM...pewnie było zrobione też po to, żeby zrobić miejsce na 2.5 [ Dodano: Wto Maj 06, 2008 10:12 pm ] Mi się wydaje, że było MY07 - 165KM. MY08 - 150KM i nie było nic mieszane. A w 2007 r prodkukowano i MY07 i MY08 (dostępne chyba w ostatnich miesiącach 2007 r).

Mi się wydaje, że krótszy...ale może mi się tylko wydaje

Relax :cool: Nic się nie bój, nie denerwuj. Stukanie jest tylko na nierównej drodze (kostka? kocie łby) i tylko jak masz skręcone koła. Nic się nie dzieje z samochodem, problem znany od kilku lat. Po prostu teraz jest fix - można (ale nie trzeba) to usunąć i tyle. PS. Nie traktuję samochodu jako rajdówki a drogi jako OS :cool:

Nie wiem jak w Legacy (z tego co słyszałem to też), ale OBK '07 tłucze się niemiłosiernie. Gdyby Ci zaczęło tłuc to z OBKami radzi sobie serwis Andrzeja Kopra (obecny na forum, możesz napisać) w Warszawie. Nie jestem pewien jak sprawa ma się z Legacy. Ze wszystkim sobie radzą. Zrobili mi w Legacy MY07. Jest cichutko, nic nie stuka, fantastiko. Sebastian32, będzie Ci się fajnie jeździło Legacem. Silnik elastyczy, od 2.5 tys rpm jedzie, jeśli nie ciśniesz w danej chwili to nie trzeba go kręcić. Wygodny nawet na dalekie podróże typu "lot przez 3 państwa w jeden dzień". Ciche zawieszenie i mimo krótkiego skoku dobrze wybiera nierówności na Polskich drogach. Co do ksenonów - to ja miałem fabrycznie ustawione zdecydowanie zbyt nisko (na zwykłej drodze nie widziałem w którą stronę zakręt będzie, mimo słupków z odblaskami), w serwisie to wyregulowali i jest super.

spokojna głowa :cool: Oj tak :!: raju ukazał mi pewien znany mi zakręt z zupełnie nowym spojrzeniem...a innym razem wyczarował serię pokazowych zakrętów w miejscu wydawałoby się nieciekawym :shock: PS. Kumpel z którym jechałem na 1-szym test drive za to pokazał raju swoją interpretację zakrętów ale nie znalazła ona uznania...oj nie...

Bardzo pozytywne doświadczenia odnośnie salonu i serwisu A.Koper U A.K były jazdy testowe, zakup auta, przegląd 15kkm, jedna hmm...ponadstandardowa sprawa w serwisie :wink: i kilka drobiazgów na gwarancji...w tym jedna podbramkowa sytuacja - reflektor ksenonowy się skiepścił (nie żarówka) tuż przed wyjazdem na narty do Włoch. Dali radę go wymienić jeszcze "przed". Naprawdę to doceniam, tę niestandardową sprawę też Panowie z serwisu ogarniają temat jak należy, właściciele i pracownicy mili, fajnie to wszystko zorganizowane. O kawie już inni pisali :razz: Nie mam porównania do innych salonów/serwisów Subaru, bo nie miałem potrzeby korzystać. Za to porównując do serwisów innych marek - do tej pory znałem jeden serwis (nieASO) na podobnym poziomie - konretnie, miło i na temat. Tak jak powinno być.

...a potem powiedz czy było warto :wink: