adamusmax

a no wlasnie ........ :roll: mechanik sie o Ciebie pyta

http://www.mercedes-benz.pl/content/pol ... .0004.html a ja takie cus znalazlem http://www.autocentrum.pl/go/367__autos ... _4224.html tylko z napedem im sie popierdaczylo

To raczej CLK powinno Ciebie skopać :cool: 388KM, 530Nm :cool: CLK 500 ma chyba 306 KM i prawie 1700 kg wagi

a wiesz od kiedy Ci tak podkapuje :?:

lepiej tak - skrzynie biegow kiepsko dzialaja bez oleju - chyba ze sam potrafisz sprawdzic poziom

fot nie mam ale ostatnio na obwornicy 3Miasta - zolte Lambo i ostatnio 2 razy (na powsinskiej i potem na trasie siekierkowskiej) czerwoniutke Ferrari 328 Targa - jak to brzmi - przaeeeepieknie

So What! podobno moj brat juz sie z Twoim dogadal

Cóż, none of us is a smart pzdr Seb@ nor melex

kilku wariacikoooooofffff http://www.maxior.pl/?p=index&id=60586&0 http://www.maxior.pl/?p=index&id=65573&0

a ja do Oslo ( 1600 Km ) z rowerem nartami i deska na dachu + jakies 350 kg bagazu i srednio wyszlo 11l wiec chyba dalej trzymam dobra forme :wink: a jaki czas :?: samej jazdy oczywiscie

ostatnio wypuscilem sie rudzielcem do Krynicy Morskiej ok 350 km - 4 godz 20 min - ok. 9 l/100 km

Kazdy poczatek ma swoj koniec. Komu jak komu, ale Tobie ten cytat powinien byc znany. :wink: nie czaje :roll:

na poczatku to Ty bedziesz jezdzil delikatniusio oj delikatniusio :razz:

a co wastegate Ci sie rozpial :?: nie, poprostu był szybszy i tyle :roll: to napewno przez Edyte na prawym ale z rolki Cie objechal czy z zatrzymanego :?: bo to 6,6 s do 100 ma - Twoj powinien miec co najmniej tyle samo - chyba zes biegi z miedzy gazem zmienial :razz:

a co wastegate Ci sie rozpial :?:

ja sie zwleklem do domu kolo 2 - pierwszy raz w zyciu jechalem nocnym autobusem niezle przezycie ale nie umieram bo jakos fajnie sie pilo a dzisiaj juz o 8 na nogach bylem - piwkowalem i skonczylo sie kolo 9-10 - tak przynajmniej z rachunku wyjszlo a nie teges jest ze w browarmii mysleli ze jestesmy troche udziudzgani i probowali sobie do naszego rachunku troszke doliczyc - ale ze bylem czujny jak wazka, jak tommy lee jones w sciganym to im sie nie udalo

kuzyn :?:

Ciekawe jak długo tj. kiedy ją znów zepsujesz . wykrakales :razz: - dwojka zdechla Lucek Ty tam se siedz i nie filozuj :razz:

Montowane są fabrycznie w Porsche, więc nie wiem czy masz dobrą wiedzę na ten temat :roll: oj ma dobra - zimmermanny lubia sobie pekac - wlasnie przy tych nawierceniach - a to co idzie do porsche ma sie tak do tego co mozna zakupic do subaru jak fiat do ferrari - teoretycznie ten sam koncern

Bo jeździć to trzeba umieć. Kup sobie automata. :wink: fakucka losiu Pumex jak wstawiles dyszla to wyciaglem turbowanne i wlasnie zaczela skrzynia grzechotac - najpierw myslalem, ze to cos w wydechu lata, ale najbardziej grzechotalo na dwojce pojechalem sobie na goclawek i jak wracalem zostawilem turbowanne u zbyszka, wczoraj wieczorem. dzisiaj skrzynka rozebrana i przejrzana - 2 zabki wylamaly sie w dwojce w poniedzialek pewnie kibla odbiore zrobionego poza tym to do teges turbowanna bedzie miala fajny wydeszek

a aja dziekuje Panu Andrzejowi i Raju za to co dzisiaj odebralem - TurboWanna bedzie teraz fajna

Forum zaniedbujesz :wink: troszke

ni kutonga - trza sie wziasc do pracy

nietegesowo wczoraj wycialem dwojke :sad: dobrze ze Zbychu juz wrocil z wakacji w Irkucku

wrocilem do Sapkowskiego - i od wczoraj prawie caly "Miecz Przeznaczenia" przeczytalem duzo czasu na czytanie mam