arno

Gruby, no przeciez wiadomo, ze spcjalnie i to na polecenie z gory. Subaryta naszym CBA. Niech zyje!

Dopóki ja tu jestem, ten UKŁAD będzie żył. Dlatego pozostałem na stanowisku i nie składam broni (szczególnie, że mi ostatnio powiększyli kaliber) . Co Ci z kalibru jak już masz 2/3 lufy zatkane (tak słyszałem, sam to tam nie wiem). :cool: Przepraszam, że się tak nie śmiało zapytam... to wy tak z Dyrekcją na "ty" jesteście? Witek, zes normalnie mnie na kulana powalyl. Zas nie jestem. A co tam WItulya u Ciebie slychac zadadniczo?

Uspokajam - "oni" są teraz tacy moderne, że przychodzą po gościa bez kwitów, tylko na podstawie "uzasadnionych przeczuć". Z kwitami to przychodziła ABWehra i CBŚ za czasów Sobotki :cool: Widziałem - ale ten mnie jakoś nie inspiruje. Póki co, szkoda mnię opuszków, ale przyszłościowo, pażywiom-uwidim. PS. Jak Pan stawiasz - kiedy nam przeniosą ten wątek do OT? I któryż z siepaczy dokona egzekucji...? Witek, Nie masz racjio, one teraz beda bardzo polytykly karakt i nic nie zrobio wbrew nam. To primo,. Po wtore sekundo masz racje. szkoda na neofite opuszkow. zas to jakis model typu Diderot, Stendhal. Narcyzm jakis dziwny taki. Ale co pan poradzisz, jak jakis mlody zakochany we wlasnych osiagnieciach, to w sumie lepiej niz niedowartosciowany. Nie? Jednym slowem, zwracam sie tu do obiektu - FOREKSZ - doskonala postawa. gratuluje, winszuje i zycze dalszych osiagniec intelektualno-bohemiarskich na naszym niezacnym forum. Z pewnoscia Twoja jedynie obecnosc sprawi, ze nasze formu bedzie sie plawic w splendorze i blasku niegasnacym dopoki slonce i ksiezyc istniec beda.

Ty, egoista, lepiej bys jej dal jezdzic. Co ukochanej zabraniac? Ja na ten przyklad ucze corke lat 15 jezdzic sti. a zone zmuszam zeby jezdzila - metoda tylko jedna. zachlewam sie i musi jechac.

Ja to mam bojaka, ze masz racje. Bo CBA na mnie tez pewnie juz kwity ma, a ja sie glupio usmiecham. Przyjda rano z kamera a tu morda usmiechnieta i bedzie: I co sie pan panie Arno usmiechasz, nie masz pan powodu. GAL, choliera, przegapiles taki dzien na forum! A juz spokoj z wolna nastaje.... ech... wWiSiek chodz przywalim Witusiowi, a co... Chociaz mam wrazenie, ze sie pojawil nowy obiekt i to w dodatku kulturalnie agresywny i zaprawiony w bojach. Ale jezdzi jakims struclem, wiec nie wiem czy wypada sie znecac.

No i sie czlowiek WiS od razu usmiecha. A nie ze wchodzi na forum, stara sie cos przeczytac i cvo? Netuszki netuszki nietu! Uzhas? Net, eto uzhas uzhas!

no< zwlaszcza jak sie ma uprawnienia moderartorskie i mozna arbitralnie wywalone na smietnik czesci watkow sobie spokojnie przywracac tam gdzie ich miejsce. Nie pamietsza FlintoA jak to bylo? Zreszta o jakiej odwadze my tu mowimy? Co, isc naprac moderatorow po mordach? E, kawiory by Ruskich zatrudnily: tel+z4956785643 Sasha

Niestety masz Fidolini racje. Wiesz, epigoństwo sie nazywa.

Wiesz, myslalem, ze jestes moim kolega, WiS, wiesz?

Panowie i Panie oraz Panny, Na forum znowu ciekawie, bo sie ferment jakis zrobił. Powstal "czarny" watek, w którym mnóstwo napaści, nerwów, komentarzy, uwag złośliwych i dowcipnych. Zobaczcie, jak ten watek jest czesto otwierany, ilez tam odpowiedzi... Czy pamietacie jeszcze, jak popularne były watki, w których Witek sie podkładał a ja (lub inne chamy takie jak ja) na niego najezdzaly? pamietacie inne watki, w ktorych sie klocilismy o jakies zabawne, interesujace, niemotoryzacyjne rzeczy? pamietacie? A potem wymyslili, ze OFF TOPY won w cholere, bo moderatornia dostala jakas niewyborazalnie wielka liczbe prosb o ustawienie nas w ramkach. I sie skonczylo. A czy wam sie nie wydaje, ze przeciez chodzi o to, zeby bylo wesolo, ciekawie? Zebysmy tu wlazili z usmiechem a nie jedynie z koncentracja na czole szukajac informacji ile chleje STI, jak szybko sie wystukuja teflonowe podkladki z tylu, jak brzmi tlumik, ile wiecej mocy mam ja, czy moze jakis SPRT. Przeciez dawniej to byly dodatki do rozmow. teraz rozmow nie ma. sa same dodatki. A bylo tak dobrze, najlepsze forum w kraju. Nie serio a jednak takze technicznie. I uwaga derekcjo KOCHANA, wchodzili tu tacy jak ja i co? Patrza - O! Kurde, dobrze mi dealer powiedzial, bo jednak jest ciekawie. Mowia o jezyku, o ksiazkach, filmach. teatrze. A nie tylko chrzany o oleju samochodowym. Ale tych ludzi juz nie ma. Sa parszywe niedobitki. WiS Devlin, JA Gal. Fido, WItek ze starej gwardiii..... kilka osob. Inni istotnie zobaczyli - SZKODA CZASU! TAK. DZIS SZKODA CZASU. Zabito tutaj najwazniejsza ceche dawnego forum - GRUNT ZEBY BYLO WESOLO! Nie ma zadnych szans, zeby ktos na stanowisku zechcial tu zabawiac trzy minuty!

nie nie ścigałem się i napisałem, że chętnie bym się ścignął. Jedyne ściganko jakie miałem to objechane na sjs w poznaniu STi 2005 z kierowcą który już tam trochę tym STi jeździł i podobno miałby być lepszym kierowcą ode mnie. Wyprzedziłem go o sekundę to mówił że to właśnie ta różnica mocy. A ja raz jechalem za SPRT i chlopcy bardzo chcieli mi odejsc a sie nie udawalao. Poniewaz bylo to w ruchu i na dosc wysokich predkosciach, ie chcialem sie do nich zblizac, bo i tak bylem blisko. Oni cos tam podobno sie potem zalili, ze Gaciowy Blue im ten tego a oni w sprt... he he.... Tak ze Lesiu, uwazaj uwazaj, bo nie znasz dnia ani godziny. Przekoanie o naszej najszybszosci jes dosc wzgledne i zaraz sie okaze ze jakies diesle nam z palcem dowala...... I bedzie poruta.....

Kierowcy Land Roverów pozdrawiają się! Jeżdżąc po Polsce zauważyliśmy ciekawą tendencję, nieznaną u użytkowników innych marek: kierowcy Landroverów pozdrawiają się na drodze – może to być błysk światel, podniesienie ręki lub machanie ręką przez otwarte okno (wersja letnia). W związku z tym chcemy zainicjować ogólnopolską akcję „Kierowcy Landroverów pozdrawiają się!” – Nieważne czy jeździsz starym, nowym , małym czy dużym Land Roverem – pozdrawiajmy się na drodze! Poprawi się nam samopoczucie a w przypadku jakiegoś zdarzenia może ktoś z „naszych” się zatrzyma by nas wesprzeć… CHYBA KTOS Z SUBARU SE LR KUPIL

On już dawno został zdefiniowany. Ten samochód to słynny majtkowóz, produkcji jednego z szacownych Forumowiczów . zdefiniowany, zdefiniowany i zdeflorowany, ktos mi znaderwal raczka sliczna tylny spojler w celu zainstalowania u siebie. W ziwazku z czem jezdze teraz bez. Co wiecej, przed cyna postanowilem pocwiczyc i se roz-ten opone, dwie felgi lekko sie podrapali. Jakis niefart automobilowy. Uklony z Moskwy.

Od półtora roku eksploatuję ten samochód codziennie i mogę powiedzieć, że nadaje się idealnie (przy założeniu oczywiście, że mówimy o "eksploatacji", a nie o "eksplantacji") 8). Zrobiłem tym wozem 1200 km na Ring, potem dwa dni jazd po torze i 1200 km z powrotem i nie mogę powiedzieć, by mnie ten wóz w jakikolwiek sposób zmęczył. Ok - jechaliśmy głównie po autostradach prostych, jak stół (nawet A2 jest prosta), ale pamiętajmy, że niedługo Euro 2012 i wszystkie drogi będą takie . Ale ty moderator glupi jestes. Az mnie zeby bola. Mowi sie po polsku : POLTOREJ ROKU! - Martwicie mie Przemeq. Martwicie. A wracajac do uzytkowania codziennego. Ja mam prawie rok STI i jakos nie narzekam, a starszy jestem od Przemqa jakies 2x. Sztuczna szczeka nawet mi nie wyopada. To sa bajki o twardzosci. SAABem aero bardziej w plecy walilo. I tez zrobilem 1500 jednego dnia, i to w 4 osoby. I zyjemy i w gole ten tego. Ale jak ktos sie boi przesiasc z OBK na STI to zawsze znajdzie wytlumaczenie, al\bo mu zona nie pozwala. A moja mi pozwala. Moja zona to aniol. I nie czyta forum.

a ja pozdrawiam ODPOWIEDZIALNYCH ZA MULTIMEDIA NA STRONIE SUBARU. gdzie od trzech lat chyba nic sie nie zmienilo. Duze, duze gratulacje, chlopaki! Niech zyje!

Panie, mie wystarczy, ale ja mowie o rzowiazaniu SKUTECZNYM.

Bo to źli ludzie są..... czesto dosyc primitywni niestety, a oieniadze daja im przekonanie, ze moga wszystko. Niestety nouveariche tak maja.

Niestety, koledzy z MI i MNIE sprawa jest wyjatkowo skomplikowana. Mnie naprzyklad wnerwia forma MNIE i czesto specjalnie blednie uzywam MI. Proponuje kazdemu na wlasna reke poszukac w internecie wtedy sie wam utrwali. Glownie chodzi o to co jest wazniejsze w zdaniu.

Nie, ja w Moskwie, gdzie wczoraj przed Lubianka tlum zaglosowal zeby przywrocic pomnik Dzierzynskiego i stal mikrobus z napisem SLAWA WIELKOMU STALINU. Przez krzaki tak, ale rowniez lataja prawa strona i za Sem sie wrabuja pelnym gazem. Dlatego trzeba kupic HUMMERA albo innego Unimoga, zeby zadna idiota jedna z drugol nam na odcisk nie stanela.

Nie zapominajcie rowniez o tym, ze niektore zwezenia sa stale. Sa tam zawsze i ludnosc jezdzaca tamtedy codziennie wie, jak sie w okolicy ustawia korek. Moj i Gala korek nie jest dlugi, ale lokalni ( rejestracje) czesto jada na wyjatkowego chama. W koncu doskonale to bydlo wie, jaki w jego okolicy panuje zwyczaj. I dlatego, czasem, zeby se nerwow nie zeszmacic blokujemy w tym korku lewy pas a la TIR. I paniusie w Cayenach i panowie w Jagach bardzo sie wkurwiaja.

Uklony dla milej Pani w outbacku, czarnym, ktora sie usmiechlnela z wlasnej woli, na skrzyzowaniu Pulawska /Odynca. Jednak swiadomosc jest.

Czarny to jest to. Czarna Zmija jest do wziecia.3.5 roku 90kilo. Jakby ktos byl zainteresowany na PW.

A ja uklony dla dwoch obywateli, ktorzy w poznopopoludniowo- wczesnowieczornych godzinach w piatek zmusili mnie podstepem gnajac do gnania do Konstancina. lekko poobklejane sti07, niebiewskie. No i kolege co z nim na stacji SHELL w Powsinie zamienilim kilka slow ( WRX 07 popielaty). A poza tym to wrocilem do kraju i od razu piecset nekrologow lubianych ludzi.... jakas nawalnica, czy co?

Ja uprzejmie proszę (z głębi nieznania się na sportach motorowych), o wyjaśnienie, w jaki sposób to "nieznanie się" wpływa na ocenę estetyczną. Jaka Impreza jest wizualnie, każdy widzi. I nie jest to widok przyjemny (o tych starych mówię). Ta "nowa" jest na pewno nie gorsza od poprzednich, tylko nieco mniej opatrzona. Więc się pytam: Gdzie tu sens tej wypowiedzi? Czy ja mam się udać na kurs estetyki sportowej...? Dorogoy Gal', Szalonys i czepliwys jak nie przymierzajac rzepa jakas. Zas doskonale wiesz, zes jes przepraszam za slowo - czlonkiem - Subarowej spolecznosci i jako ow czlonek jstes skazony. I Tobie zadna znajomosc wynikow Kuzajowych i 10terabajtow filmow z rajdow nie jest potrzebna, bos i tak nastawiony emocjonalnie do produktu nam wciskanego. Na ulycy, osoba nie wiedzaca za cholere co to jest Impreza patrzy na to i widzi szkaradzienstwo. Na ulycy, mlody czlowiek, zakochany np w Wojciechowskiej lub glosie Borowczyka, ogladajacu Turbo Srurbo i cos tam - wie co to jest, wie ze to jest piekne. I wiedza jego koledzy, rodzice, kochanki, zony, klezanki kolezanek, dzieki Przemqowi wiedza wszystkie klubowki i blachary i w ten spsob napedza sie kasiore oknami i drzwiami Krakusom! A ze Krakusy oszczedne... co ja Ci bede mowil... wydaja na reklame? Nie. One gdzies doluja te kase, albo nie wiem, co z nio robio. Ale cos na pewno. Moze przechlewaja.

Arno te EVO X to normalnie Alfa Romeo z tyłu :shock: Impreza MY08 ma być w Polsce we Wrześniu.Diesel grudzień /styczeń Pozdr.AK No, cos w tym jest. I powstaje pytanie dreczace, co lepsze (estetycznie) Alfa czy Lacetti? A z drugiej strony - i tak nie wezme EVOx, wiec mi to zasadniczo powiewa. A ze roznica miedzy evo9 a evo x jest olbrzymia, a srodek Imprezy w zasadzie prawie taki sam.... to ludzi bedzie ciagnac w tamta strone.... Sa osoby, nieznajace sie na sporcie motorowym, ktore uwazaja Imprezy dzisiejsze, za obrzydliwie brzydkie, podklasowe samochody. I o czym tu mowic. Subaru sie zawzielo, ze bedzie ludzi brac na lep 4X4, niezawodnosci itepe a nie na design i siedemnascie wizyt rocznie w serwisie. - tak tylko rzucam mysli na wiatr. prosze sie nie czepiac.