koszykbb Opublikowano 28 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2017 Jaki jest typ regulacji luzu zaworowego w forku 2.0 n/a 150km z tego roku? Trzeba wyciągać silnik do regulacji czy jest na srubkach? Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maniek95 Opublikowano 28 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2017 Było to już na forum kilka razy. 2.0 150km to silnik dohc czyli trzeba wyciągać silnik do regulacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koszykbb Opublikowano 28 Listopada 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2017 Było to już na forum kilka razy. 2.0 150km to silnik dohc czyli trzeba wyciągać silnik do regulacji. Czyli regulacja jest na płytkach tak? Występowały jakieś Subaru z regulacją hydrauliczną? Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maniek95 Opublikowano 28 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2017 10 minut temu, koszykbb napisał: Czyli regulacja jest na płytkach tak? Występowały jakieś Subaru z regulacją hydrauliczną? Płytki albo już szklanki ale nie jestem pewien jak jest w tym silniku i tak trzeba wyciągać silnik tylko na szklankach bedzie drożej. Stare subaru przed 95-96r miały hydraulike. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paulus Opublikowano 28 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 28 Listopada 2017 Regulacja przy użyciu kalibrowanych szklanek popychaczy. Silnika wyciągać nie trzeba Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koszykbb Opublikowano 29 Listopada 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2017 No i każdy co innego:) Handlarz ze hydraulika, na forum jeden że płytki drugi że szklanki i na forum jeden że trzeba wyciągać silnik a drugi że absolutnie nie i kogo tu słuchać?Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
klev Opublikowano 29 Listopada 2017 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2017 Prawda jest taka, że można próbować bez wyciągania. Ale nie każdy w ogóle się chce podjąć. Mojemu koledze tak robili UPG i teraz robi drugie podejście z wyciąganiem. Mechanik tez powiedział, że takiej rzeźby nie będzie powtarzał, miejsca tyle co kot napłakał, dojście tragedia, ciemno, nic nie widać itp. Lepiej dopłacić tą różnice między wyciągnięciem/kombinacją alpejską bez i mieć pewniaka niż potem pluć sobie w brodę i robić jeszcze raz z wyciąganiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się