Skocz do zawartości

ile wam pali ?


madmax3

Rekomendowane odpowiedzi

Zobacz mój poprzedni post :P ;]

 

Ten komputerek pokazujący spalanie w danym momencie się przydaje :wink:

Widzę że podałeś mniej więcej te wartości, ja tylko mówię biorąc pod uwagę obliczenia i badania na ten temat. A wiesz że gdybyś miał samochód w jakimś innym kolorze to paliłby Ci mniej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

leonID, Muszę sam się przekonać że spalania rzędu: Stała Than'a oraz Pierwsza Wartość Apal są możliwe. Inaczej nie uwierzę :D

 

Leczenie to może kosztować jak usnę przy takiej prędkości i w coś z impetem wycedzę :P

 

[ Dodano: Nie Kwi 13, 2008 1:28 am ]

A wiesz że gdybyś miał samochód w jakimś innym kolorze to paliłby Ci mniej?
:shock:

 

Słońce słabo się od mojego odbija przez co większy opór stawia, czy grubszą warstwę lakieru mam (przez co cięższą oraz zwiększającą powierzchnie całkowitą samochodu ???? :???: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słońce słabo się od mojego odbija przez co większy opór stawia, czy grubszą warstwę lakieru mam (przez co cięższą oraz zwiększającą powierzchnie całkowitą samochodu ???? :???: )

Nie, ale każdy kolor stawia powietrzu inny opór, a co za tym idzie inne zużycie paliwa i zarazem mając samochód w jakimś kolorze można by pojechać nim szybciej niż gdyby był w innym kolorze. Oczywiście są to wartości nie wiem po którym miejscu po przecinku, ale zawsze :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Harvester, trzymam za Ciebie kciuki. Moja średnia coś ostatnio wzrosła do około 10 :razz: , ale zmieniłam oponki i zobaczymy jak będzie w temperaturach wiosenno - letnich. Klima działa coraz mocniej, przyciemniane szyby się przydają, bo mam czarną skórę (tapicerka oczywiście, bez podtekstów, wiesz co mam na myśli :wink: )

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś dorzucę ale nie Subarowo tylko Toyotowo. OBK jeszcze nie tankowałem drugi raz ;-)

Solara [3.0 V6 AT] w mieście średnio 17-19L. Raz w zimie wyszło mi 22L ale to było na krótkich odcinkach i to w korkach.

Trasa - tempomat na 160 km/h po autobahnie - wyjeździłem w ten sposób dwa baki jeden po drugim - wyszło 12L.

Raz udało mi się zejść do 9,2L. Wracałem z Zakopca. Było ciemno, padało i mgła. Turlałem się do Częstochowy jakieś 70 km/h na tempomacie.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

apal, HAHAHA - bez przesady :P Nie we wszystkim doszukuję się podtekstów :P Tamten po prostu raził po oczach :P Dzięki za dopping ;]

Jutro rano jadę na lotnisko i z powrotem brata odebrać (cwaniak na mecz do Manchesteru poleciał :evil: ) i powinno mi stuknąć 200 km od zatankowania. Normalnie pół baku już bym nie miał. Zobaczymy co się wydarzy.... taki mały checkpoint :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja średnia coś ostatnio wzrosła do około 10 , ale zmieniłam oponki i zobaczymy jak będzie w temperaturach wiosenno - letnich.

Mi po zmianie oponek też średnia wzrosła, ale to zasługa trochę innego rozmiaru opony. Niby mała różnica, w zimie 205/55/16 - w lecie 205/50/16, a do garażu jak wjeżdżam to obcieram spodem zderzaka :evil: , a na zimowych oponkach było OK. No i żydek zapala się przy 340 km, a wcześniej przy ok 400 km.

W tym wypadku większy rozmiar, poprawia samopoczucie :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie pytanie na marginesie, dużo wolniejszy jest 2.0 od 2.5 ??? W sensie czy bardzo widoczna jest różnica w osiągach.

 

W końcu jest tylko 16 KM różnicy..... :/

 

Nigdy nie jeździłem 2.5, ale skąd inąd wiem, że jeździ lepiej, a pali praktycznie tyle samo (tak

przynajmniej twierdzą ci, którzy to sprawdzili) - 0.5 l zupy więcej / 100 km chyba nie robi w tym przypadku różnicy. Bądźmy szczerzy 2.0 wolnossący nie robi z tego auta rakiety :)

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdy wracałem do UK z Polski, zostawiłem sobie duży zapas czasowy, więc jechałem wybitnie wolno... aż za wolno możnaby rzec... na autobanie jechałem z przeciętną prędkością 110-120 km/h cały czas. Trochę dziwne uczucie jak Cię wszyscy wyprzedzają... Co najciekawsze przez ok 200 km jechało ze mną srebrne Evo na rzeszowskich prawdopodobnie blachach (RSE 034... - czy jakoś tak). I tak się razem wlekliśmy. Wynik - na 1 baku 550 km - SZOK. Srednie spalanie -> 9,87 l/100 km. Zatankowane pod korek przed i po tej jeździe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PLayer, Odbiło Ci ???

 

Czasem tak mam, że lubię się sprawdzić w jakiś zryty sposób...(ostatnio nie spałem 37,5 h w tym 12 h byłem w pracy, potem zakupy, potem walczyłem z Roninem z jego autem, potem chwilę w domu, potem pomagałem znajomym kończyć malowanie pokoju i ustawiać meble a potem parapetówka mała... byłoby dłużej ale byli zmęczeni :(:mrgreen: ). A co do jazdy to doszła jeszcze ta kwestia, że auto było po odbudowie, w tym wszystkie koła od rozrządu itp. Więc nie chciałem za bardzo ryzykować... ale wszystko jest gites jak sę okazuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...