lojszczyk Opublikowano 19 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 19 Kwietnia 2016 Mnie też pękła. Widzę, że to chyba taki urok tego auta. To było rok temu. Pojechałem do zakładu z chłodnicami w Warszawie. Powiedzieli, że to standart i zaproponowali mi wykonaną w ich zakładzie część z blachy. Zrobili to bardzo profi. Działa bez zarzutu. Powiedzieli, że wielu kierowców rajdowych zamawia u nich takie rozwiązanie zanim wyjadą na OS. Ja im wierzę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
555marcin Opublikowano 20 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2016 DAF ja tez miałem problem z dopiero co kupionym Forkiem,a mianowicie oddałem do robienia rozrząd,bo było do wymiany na wczoraj,ktoś na forum polecał szanownego pana Piotra Masicza z pod Lublina który to żekomo wszystko elegandzko robi i nie dorogo,rozrząd zrobił tak jak napisałem ,elegandzko,ale gdy wyjechałem,od niego z pod warsztatu miałem od razu nieprzyjemną akcję.Odjeżdżając dokładnie jakieś 4km z pod maski widze dym,staje otwieram maskę a tu płyn wystrzelony jakby z okolic górnego węża.NIe myśląc długo dzwonie do fahowca,a on mówi żebym wrócił to zobaczy co się stanęło.Dojeżdżając do jego warsztatu wskazówka temperatury płynu chłodniczego nagle wystrzeliła w górę prawie do czerwonego pola.Okazało się że przy króćcu węża górnego jest pęknięcie,no tak byłem wkó.... na niego zważywszy na to że kupując samochód przejechaliśmy ok.500km i to nie tak spokojnie,to trudno mi było uwierzyć w tłumaczenia pana Piotra, że to się samo zrobiło,pęknięcie miało ok.2-4cm. Mósiałem zostawić samochód na następny dzień,żeby on zawiózł chłodnice niby do klejenia, do jakiegoś zaufanego warsztatu który rzekomo zajmuje się łataniem chłodnic nazwy którego nie pamietam w tej chwili ,ale jak przypomne to napisze.Przyjeżdżam na drugi dzień wszystko gotowe,dojeżdżając do domu pomyślałem sprawdzę czy wszystko w porządku,a tam znowu to samo.Sklejona powierzchnia się rozszeczelniła,a raczej naklejona powierzchnia,kawałek plastiku na pęknięcie.Wymieniłem sobie sam chłodnice na nową i wszystko teraz gra i buczy niczym zespół z Dorochuczy. Możesz mi wierzyć, lub nie, ale ja po zakupie swojego XT też wracałem dość żwawo autostradą ponad 300km i wszystko hulało bez zarzutu. Dzień później, po rozgrzaniu silnika poczułem słodki zapach, maska w górę a tam przy króćcu delikatna fontanna sikająca na wygłuszenie maski Także ja bym uwierzył w tłumaczenia Pana Piotra. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RadziejS Opublikowano 20 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2016 W moim przypadku przyczyną "słodkiego zapachu" było najpierw rozszczelnienie chłodnicy, a po wymianie na nową, po ok. 1-2 tygodniach znowu ten zapach, najpierw UPG, potem znowu płyn wywalony - okazało, się że nowa chłodnica była wyposażona w wadliwy korek, który też był powodem wywalania płynu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
555marcin Opublikowano 20 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2016 Dobrze, że w mojej chłodnicy nie mam korka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adaśko Opublikowano 20 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2016 Możliwe, że to taka wada fabryczna tych chłodnic,czytając wasze posty dochodzę do wniosku ,że może za bardzo się uniosłem,ale to nie zmienia faktu że firma zajmująca się spawaniem tych chłodnic także zawaliła sprawę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lojszczyk Opublikowano 20 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2016 Możliwe, że to taka wada fabryczna tych chłodnic,czytając wasze posty dochodzę do wniosku ,że może za bardzo się uniosłem,ale to nie zmienia faktu że firma zajmująca się spawaniem tych chłodnic także zawaliła sprawę Mnie od razu powiedzieli, że każde klejenie jest nieskuteczne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
555marcin Opublikowano 20 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 20 Kwietnia 2016 Możliwe, że to taka wada fabryczna tych chłodnic Tak jest w istocie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adaśko Opublikowano 27 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2016 Teoretycznie rozmawiałem z człowiekiem który zajmuje się naprawą plastików i powiedział ,żę jeżeli by wyciąć słabszy obszar plastiku w okół tego pęknięcia i wspawać nowy to powinno być bez zarzutu,ale ja wolałem kupić nową chłodnice co prawda zamiennik za 250zł z przesyłką,ale jak narazie wszytstko jest majonezowo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dobee Opublikowano 27 Kwietnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Kwietnia 2016 Ech..a mnie to po głowie cały czas chodzi podmianka na Mishimoto (36mm) z osobna chłodniczką na AT. Jakoś po "wybuchu" pomimo wymiany na zamiennik nie daje mi to spokoju..tylko ta cena panie..cena Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sredniaq Opublikowano 28 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2016 W swoim byłym XT też wymieniłem chłodnicę... Sent with Tapatalk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
555marcin Opublikowano 28 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2016 W swoim byłym XT też wymieniłem chłodnicę... Sent with Tapatalk Na jaką? Ja wsadziłem Koyo, ale czasem zastanawiam się po cichu czy nie lepszy byłby OEM żebym się nie zdziwił kiedyś z dala od domu :/ Układ jest ciśnieniowy i górny wąż powinien być lekko twardawy? zamiennik za 250zł z przesyłką Ma to jakąś naklejkę firmy czy chińczyk? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sredniaq Opublikowano 28 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 28 Kwietnia 2016 W swoim byłym XT też wymieniłem chłodnicę... Sent with Tapatalk Na jaką? Nissens, o ile pamietam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adaśko Opublikowano 1 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2016 Jeśli chodzi o tą chłodnicę to nie jest to chłodnica Koyo,ani Nissens,Oem,zapomniałem obczaić tego gdy montowałem chłodnice,napewno jakiś zamiennik,co do plastiku na króćcach to był dość twardy w porównaniu do starej chłodnicy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szamann1 Opublikowano 7 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2016 Też wymieniałem chłodnicę, zagościł jakiś zamiennik za 300 pln i już 2 lata działa bez zastrzeżeń. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dobee Opublikowano 23 Sierpnia 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2016 Dzień Dobry, Mały update - w końcu wleciała chłodnica Mishimoto + chłodniczka dla AT (też Mishimoto) Tak na szybko po małym butowaniu po mieście: trzeba sie baaaardzo postarać aby przekroczyć 90 degree Celsjusza Testujemy dalej... Pozdrawiam PS: teraz czas na większy kurnik Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się