Kontrola trakcji VDC

[ALEX]

np. czy ostre ruszenie na luźnej nawierzchni

Najlepiej przy skręconych kołach. Ruszając z "podporządkowanej " na mokrym asfalcie z pełnym gazem kontrola VDC daje o sobie znać i auto nie wylatuje tyłem (jak opisuje Arek). Generalnie

Czy interwencja układu VDC w prowadzenie auta objawia się w tym aucie zapaleniem jakiejś kontrolki? (ja podczas testów takiej nie zauważyłem).

Tak jak pisał Than Junior zapala się pomarańczowa kontrolka (ta, która gaśnie po starcie silnika.

Co do wyłącznika VDC Than Junior udzielił juz właściwej odpowiedzi :wink:

[pedro]

Czy w Legacy H6 MY04 automat, po wyłączeniu ABS (bezpiecznikiem) też wszystko pracuje bez problemu? Głównie interesuje mnie info, czy po takiej operacji i ponownym założeniu bezpiecznika nie zostaje w komputerze error do wykasowania przy najbliższej wizycie w serwisie?

[pedro]

Po śniegu kierowca (ja)odnosi wrażenie że sam spowodowal lekki uślizg tylu i sam świetnie z tego się wybronil

 

:shock:

 

Andrzej, ja Cię proszę... Ja się chwalę wszystkim kawiorowym znajomym, że poznałem super-mega-mistrza-kierownicy-wymiatacza-rajdowego-człowieka-który-z-zawiązanymi-oczami-jeździ-180-między-drzewami, a Ty mi tu piszesz, że Ci się ogłupiacze podobają? :roll:

 

Chyba się zbliża konieć świata... :roll:

 

:wink:

 

Raz jechalem 5km kolo firmy H6 po sniegu i akurat to VDC dawalo takie smieszne wra zenie że jestes super kierowcą ,kontry na czas itd

Będzie śnieg to cie przewioze MY07 tym jeszcze nie probowalem to zrobimy TEST

 

Pierwsze śniegi w H6 z VDC faktycznie mogą wprowadzić kierownika w samozachwyt. Wrażenie jest takie, że to kierownik tak doskonale panuje nad samochodem. Tył i owszem - lekko nadrzuca, ale bez względu na "binarne" operowanie gazem nie chce wyprzedzić przodu. Naprawdę fajnie.

 

Wszystko dopóki trzymamy gaz. Problemy zaczynają się wtedy (automat!), gdy gaz puścimy. Typowa sytuacja: hamujemy przed skrętem o 90 stopni, puszczamy hamulec (wiem, że błąd, ale VDC mam! ), skręcamy z puszczonym nadal gazem. I co? Nic właśnie. VDC nie reaguje a samochód leci przodem jak przecinak...

[Than_Junior]

Arek Zurawicki, tak jak napisal ALEX, luzna badz bardzo sliska nawierzchnia, i z zatrzymanego daj gaz do dechy. Najczesciej nawet wystarczy miec wyprostowane kola, ale skrecone oczywiscie tylko "pomoga" Wystarczy ze jedno straci przyczepnosc, to juz VDC powinno zadzialac.

 

 

Powodzenia!

[ArekZ]

Panowie, dzięki za podpowiedzi. Szkoda, że nie da się wyłączyć. Rozumiem, że nawet o delikatnych bączkach trzeba zapomnieć

[pedro]

No jak to się nie da? Wciskasz guzik i VDC idzie spać. Do następnego uruchomienia silnika.

[Than_Junior]

Nie w MY00. Ta opcja dostepna jest dopiero od MY02.